29.04.2024
Horror z happy endemW niedzielę 28 kwietnia polonistki udały się na mecz na Pomorze aby zmierzyć się z tamtejszym Marcusem Checz Gdynia. Spotkanie odbyło się na Narodowym Stadionie Rugby.
Pierwsza połowa niestety nie ułożyła się dla polonistek pomyślnie. Podopieczne Marka Gierałki i Marka Bugajskiego szybko straciły aż dwie bramki. Jedną po błędzie w obronie a drugą po dobrze przez rywalki wykonanym stałym fragmencie gry. Naszemu zespołowi w tej części gry nie udało się odpowiedzieć rywalkom żadnym trafieniem i na przerwę schodził do szatni przegrywając.
Druga połowa to całkiem inny mecz. Polonistki po przerwie wyszły na boisko bardzo zmotywowane i zdeterminowane aby odrobić straty. Druga połowa to zdecydowana przewaga Polonistek, które walczyły o każdą piłkę. I tutaj można powiedzieć, że wracamy z piekła do nieba. Nie dość że udało się straty odrobić to jeszcze po trafieniu Natalii Pakulskiej z rzutu karnego udało się objąć prowadzenie którego średzianki nie oddały już do końca meczu. Po bardzo emocjonującym meczu ostatecznie wygrywamy to spotkanie i dopisujemy trzy punkty do naszego konta.
Bramki dla Polonii: Ciesiółka (61`), Wielińska (65`), Pakulska (75`)(k)
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Parecka - Drożak, Hyża, Szewczyk, Ratajczak, Pakulska( 87’ Pawlak), Dobroń, Nogalska, Nowicka (70’ Grzesik), Ciesiółka, Wielińska ( 90+4’ Buczak)
Rezerwowe: Szatkowska, Pawlak, Kraska
Najnowsze aktualności
-
Intensywną niedzielę mieli orlicy starsi z rocznika 2013. Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego z rana udali się na turniej ligowy do Psar Polskich, a wieczorem rozegrali emocjonujący mecz I ligi okręgowej młodzików młodszych przeciwko rok starszym chłopakom z Warty Śrem. Spotkanie zakończyło się porażką Polonii 4:6.
-
W 3. kolejce zespół młodzików młodszych (rocznik 2012) prowadzony przez Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego udał się do Książa Wielkopolskiego. Po ekscytującym pojedynku średzki zespół przywiózł do domu trzy punkty. Drużyny grały cios za cios, a decydujące trafienie Poloniści zdobyli minutę przed końcem spotkania - w 79. minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Timur Tsarenko.