05.08.2023
Horror z happy endemPiątego sierpnia piłkarze Polonii Środa zainaugurowali sezon 2023/24 w III lidze. W pierwszym meczu nasz zespół mierzył się w Gdańsku z tamtejszym zespołem Gedanii.
Spotkanie rozpoczęło się w najgorszy możliwy sposób dla średzkiej drużyny. Już w 2 minucie Miłosz Manuszewski wykorzystał dośrodkowanie Artura Stawikowskiego i strzałem głową pokonał debiutującego w barwach Polonii Środa Kacpra Rybarczyka. Gedania chciała iść za ciosem i podwyższyć swoje prowadzenie ale na posterunku był Rybarczyk który kilka razy pewnie interweniował lub blok defensywny Polonii Środa który już więcej nie dał się zaskoczyć. Poloniści długo się rozkręcali w tym meczu ale z minuty na minutę grali coraz odważniej i groźniej atakowali. Do wyrównania średzki zespół doprowadził w 44 minucie. Jakub Giełda dograł piłkę w pole karne do Klaudiusza Milachowskiego a ten mimo asysty rywala znalazł miejsce miedzy łupkiem a bramkarzem i umieścił piłkę w bramce.
Po zmianie stron Gedania ruszyła zdecydowanie do ataków. Na bramkę Polonii sunęły kolejne ataki aż wreszcie w 57 minucie zespół gospodarzy ponownie wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, całą akcję celnym strzałem zakończył Konrad Waliszewski. Poloniści jednak szybko na to trafienie odpowiedzieli. Już trzy minuty później po dośrodkowaniu Jakuba Giełdy na bramkę rywali uderzał Jędrzej Drame. Strzał naszego napastnika został zablokowany ale do odbitej piłki dopadł Dawid Bałdyga i ze stoickim spokojem skierował piłkę do bramki. Polonia poszła za ciosem, przejęła inicjatywę w meczu i coraz częściej groźnie atakowała. W 74 minucie Piotr Skrobosiński dograł piłkę w pole karne a tam celnym strzałem popisał się Dawid Bałdyga i po raz pierwszy w tym meczu Polonia Środa wyszła na prowadzenie. Prowadzenie którego średzki zespół nie oddał już do końca. Gedania w samej końcówce próbowała jeszcze doprowadzić do wyrównania ale Polonia dobrze się broniła, a w 91 minucie świetną interwencją popisał się debiutujący w średzkiej bramce Kacper Rybarczyk. Ostatecznie Polonia pokonała Gedanię 3:2 i udanie zainaugurowała sezon 2023/24.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk – Walczak, Wujec, Buczma (66` Durueke), Giełda, Milachowski, Kluczyński (59` Marszałkiewicz), Wódecki (59` Drame), Skrobosiński, Żerkowski, Bałdyga (87` Pieńczak).
Gedania Gdańsk wystąpiła w składzie: Tetyk – Flis, Żukowski, Manuszewski, Adamik (61` Michalewski), Zalewski, Niewiadomski (75` Gorwa), Sosnowski, Waliszewski (82` Pawlak), Stawikowski, Zyska.
Żółte kartki: Adamik, Stawikowski, Zyska, Machola, Niewiadomski, Michalewski – Kluczyński, Bałdyga, Pieńczak
Bramki: Manuszewski (2`), Waliszewski (57`) – Milachowski (44`), Bałdyga (60`), (74`).
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.