19.04.2019
Hokejowy wynik w starciu młodzików (2006)W środowe popołudnie poloniści wybrali się na drugi mecz kolejki rundy wiosennej do Poznania by tam zmierzyć się z gospodarzem spotkania Lotnikiem Poznań.
Poloniści rozpoczęli od wysokiego pressingu i mocnego nacisku na bramkę gospodarzy. Mimo przewagi optycznej to Lotnik wyszedł na prowadzenie w 10 minucie spotkania. Wynik spotkania długo się nie utrzymał bo już po 5 minutach do wyrównania doprowadził Jakub Płonka pokonując bramkarza po wrzutce z rzutu rożnego Jakuba Łody. Do przerwy Poloniści jeszcze trzy razy pokonywali bramkarza gospodarzy a do siatki trafiali Jakub Płonka , Jeremi Zaganiaczyk i Jakub Łoda. Druga cześć spotkania wyglądała bardzo podobnie. To Poloniści dłużej utrzymywali się przy piłce stwarzając sobie dogodne i groźne sytuacje bramkowe. Przy wysokim prowadzeniu nie uchroniliśmy się również od straty przepięknych bramek w wykonaniu przeciwnika. Najpierw bez problemu jeden z zawodników Lotnika pokonał naszego bramkarza strzałem z przewrotki by następnie zdobyć gola z głowy po bardzo dobrym dośrodkowaniu z prawej strony boiska. Poloniści również zdobywali pięknej klasy bramki jak np. bramka z głowy Mielcarka po dośrodkowaniu Banaszaka lub indywidualna akcja i strzał pod poprzeczkę tego drugiego. Bramki w drugiej połowie zdobywali jeszcze Kozica, Łoda i Grzelczak, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 3-9. Bliscy zdobycia bramki byli również Buczma, Tobola oraz Pieszke jednak ich strzały minimalnie mijały bramkę rywala bądź lepszy w pojedynkach okazywał się bramkarz gospodarzy.
Polonia wystąpiła w składzie: Kaczmarek , Pieszke, Bartkowiak, Grzelczak, MielcArek, Łażewski, Tobola, Płonka, Łoda, Banaszak, Zaganiaczyk, Buczma, Kozica.
Najnowsze aktualności
-
25.08.2011
Młodzicy pokonali Olimpię Warszawa
We wtorek 23 sierpnia zespół młodzików udał się do Błażejewska na kolejny mecz sparingowy. Tym razem przeciwnikiem naszych młodych zawodników był przebywający na obozie zespół Olimpii Warszawa. Spotkanie to zakończyło się zasłużonym zwycięstwem Średzian 4:0.