01.03.2025
Historyczna wygrana w CzarnkowiePierwsze dnia marca piłkarze Polonii Środa rozegrali pierwsze ligowe spotkanie po zimowej przerwie. Podopieczni Macieja Rozmarynowskiego udali się do Czarnkowa na pojedynek z tamtejszym zespołem Noteci.
Od pierwszych minut inicjatywa w tym spotkaniu należała do Polonii Środa. To średzka ekipa lepiej weszła w mecz i kontrolowała przebieg boiskowych wydarzeń. W 16 minucie Bartosz Bartkowiak idealnie dośrodkował z rzutu rożnego na krótki słupek a tam celnym strzałem głową popisał się Oscar Romero i poloniści objęli prowadzenie. Prowadzenie którym nie nacieszyli się jednak zbyt długo. Dwie minuty później dośrodkowanie z prawej strony Arkadiusza Kaczmarka odbija się od klatki piersiowej Kacpra Zaborskiego i piłka wpada do bramki obok zaskoczonego Przemysława Frąckowiaka. W kolejnych minutach to poloniści groźnie atakowali a swoje okazje strzeleckie mieli Bartosz Bartkowiak i Oscar Romero ale za każdym razem górą był bramkarz Noteci. W 38 minucie po dośrodkowaniu Damiana Kołtańskiego celnym strzałem głową popisał się Klaudiusz Milachowski i Polonia ponownie była na prowadzeniu. Tego prowadzenia podopieczni Maciej Rozmarynowskiego nie oddali do końca pierwszej części spotkania.
Druga połowa tego meczu rozpoczęła się od ataków polonistów. Przed okazjami na podwyższenie wyniku stanęli Bartosz Konieczny i Jakub Szczypek ale za każdym razem piłka przeleciała nad poprzeczką. W 55 minucie Damian Kołtański dośrodkował piłkę w pole karne do nadbiegającego Oscara Romero a ten bez większych problemów po raz trzeci w tym meczu pokonał bramkarza Noteci. Ale i tym razem rywale szybko odpowiedzieli na to trafienie. Po dośrodkowaniu Szymona Piekarskiego piłka odbiła się od ręki jednego z zawodników Polonii Środa a że działo się to w polu karnym sędzia bez wahania wskazał na jedenastkę dla gospodarzy. Do piłki podszedł Kamil Magdziarz i mimo że Przemysław Frąckowiak wyczul intencje strzelającego piłka wpadł do bramki i Noteć złapała kontakt. Na te wydarzenia wzorowo zareagował sztab szkoleniowy Polonii Środa. Przeprowadzone zmiany wprowadziły spokój w poczynania Polonii Środa i to znowu poloniści kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. A na cztery minuty przed końcem spotkania poloniści podwyższyli swoje prowadzenia zapewniając sobie spokój na ostatnie sekundy tego pojedynku. Bartosz Bartkowiak dośrodkował z rzutu rożnego a piłkę do bramki z bliska wpakował Mateusz Pieńczak. Mimo doliczonych czterech minut przez arbitra wynik spotkania nie uległ zmianie i pierwsza historyczna wygrana Polonii w Czarnkowie stała się faktem.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Budych, Nawrocki, Pieńczak, Konieczny (81` Skrobosinski), Szczypek, Stangel (77` Krzos), Bartkowiak, Milachowski (77` Kluczyński), Kołtański (89` Łasocha), Romero (77` Drame).
Noteć Czarnków wystąpiła w składzie: Muszyński – Osowski, Piekarski, Zaborski, Magdziarz (89` Orwat), Szaufer (60` Rola), Kuskowski (71` Maćkowiak), Kaczmarek, Kalupa, Białczyk, Złoch.
Żółte kartki: Magdziarz
Bramki: Zaborski (18`), Magdziarz (59`)(k) – Romero (16`), (53`), Milachowski (38`), Pieńczak (89`)
Najnowsze aktualności
-
11.09.2024
Turniej ligowy w Koninie (2015)
Miniony weekend dla zespołu orlików E2 (rocznik 2015) był intensywny. Grupa czerwona w sobotę udała się do Konina, gdzie zainaugurowała rozgrywki bezwynikowe rywalizacją z UKS AP Reissa Konin, UKS AP Reissa Jarocin oraz SKP Słupca. Grupa czerwona natomiast rozegrała sparing z Kotwicą Kórnik.
-
11.09.2024
Podium w Mieszko Cup (2013)
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.
-
11.09.2024
Porażka z Orlikiem Mosina (2012)
Drugi zespół rocznika 2012 na boisku CTP2 w weekend rozpoczął zmagania w 2. lidze okręgowej D1. Poloniści po ambitnej walce przegrali 0:5 (0:2) z Orlikiem Mosina.
-
11.09.2024
Zwycięstwo w zaległym meczu (2012)
W rozegranym we wtorek zaległym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii Środa 2012 pewnie wygrał 6:2 z Wartą Śrem. W sześciu meczach nasz zespół zgromadził 16 punktów i zajmuje 1. miejsce w ligowej tabeli.
-
10.09.2024
Pierwsza porażka młodzików (2013)
W sobotę zespół Polonii 2013 doznał pierwszej w tym sezonie porażki, przegrywając 0:7 (0:3) w meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 z UKS AP Reissa Jarocin. Nie udał się także wyjazd drugiej drużyny do Poznania, gdzie młodzi Poloniści przegrali z zespołem dziewcząt Warty Poznań.
-
10.09.2024
Młodzicy pokonali Zjednoczonych (2012)
W miniony weekend pierwszy zespół rocznika 2012 pauzował w 1. lidze wojewódzkiej, ale swój mecz rozgrywała drużyna zgłoszona do 1. ligi okręgowej. Młodzi Poloniści w Sokołowie zmierzyli się ze Zjednoczonymi Września i wygrali ten pojedynek 7:0 (3:0).
-
10.09.2024
Zwycięstwo z Orkanem Chorzemin (2011)
Trzecie zwycięstwo w trwającej rundzie odniosła Polonia 2011. W niedzielę nasz zespół wygrał 5:2 (1:1) z Orkanem Chorzemin w meczu 1. ligi wojewódzkiej C2. Po pięciu rozegranych meczach Poloniści zajmują szóste miejsce w rozgrywkach, a ich kolejnym rywalem będzie Górnik Konin.
W meczu 1. ligi okręgowej Polonia II przegrała na wyjeździe z Przemysławem Poznań 4:6 (1:3) i obecnie zajmuje 4. miejsce w tabeli.
-
10.09.2024
Dwadzieścia goli w niedzielę (2010)
Dwadzieścia goli w dwóch niedzielnych meczach strzeliła Polonia 2010. Pierwsza grupa rywalizująca w 1. lidze wojewódzkiej C1 wygrała 9:0 z Koziołkiem Poznań, a niecodziennym osiągnięciem popisał się Artsiom Kisliakou, który w trzy minuty skompletował hat tricka! Ponadto trzy gole zdobył też Kamil Jankowiak. Poloniści z kompletem zwycięstw prowadzą w ligowej tabeli.
Krótko po zakończeniu tego meczu pozostali zawodnicy pierwszej grupy rywalizowali w meczu 1. ligi okręgowej C1. Nasz zespół wygrał aż 11:0 z Unią Swarzędz i w tym meczu także jeden z zawodników zdobył hat tricka. Ta sztuka udała się Dawidowi Ebelewiczowi.