28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- tePrzed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
Od roku 1932 w rozgrywkach klasy „C” występowały aż trzy drużyny z naszego miasta. („Pogoń”, „Legia” i „Strzelec”). Mecze pomiędzy tymi zespołami były zawsze bardzo zacięte i emocjonujące. Należy pamiętać, że ówcześnie piłkarskie zawody były prowadzone na szczeblu: 1 liga krajowa, liga okręgowa oraz w klasach „A”, „B” i „C”. De facto więc średzkie drużyny, w tym kontynuatorka „Polonii”- Pogoń grały w 5 lidze.
Rywalizację między największymi średzkimi klubami- „Pogonią” i „Legią” można podzielić na dwa etapy. Pierwszy- do 1935 roku, kiedy to prym wiedli legioniści i drugi- od połowy 1935 roku, kiedy to pogoniści deklasują „Legię” i awansują do klasy „B”.
Dla przykładu- w pierwszym okresie na koniec rozgrywek drużyna Legii zawsze plasowała się wyżej w tabeli, ale nigdy nie mogła zająć miejsca premiującego awansem. Na koniec sezonu lepsze okazywały się takie drużyny jak: Kania Gostyń czy Unia Poznań. W lokalnych derbach również wiedli prym wojskowi. Mimo kryzysu sportowego Pogonii w pierwszej połowie lat 30- tych nie odwrócili się od klubu kibice. To właśnie mecze spadkobierczyni "Polonii" cieszyły się największym zainteresowaniem społecznym i gromadziły tłumy nas stadionie. Dodatkowo zenitu sięgały mecze derbowe: Pogoń – Legia i Pogoń Strzelec.
W roku 1933 w Środzie były dwa boiska do gry w piłkę: przy ul. Sokoła (dziś Sportowa) i przy ul. Strzeleckiej. Obecny obiekt Polonii różni się od tego z lat 30- tych. Płyta boiska (tylko jedna) była położona wtedy nieco inaczej niż dzisiejsza, bowiem rozpoczynała się mniej więcej w tym miejscu, gdzie dziś przebiega ganek spacerowy w kierunku boiska hokejowego, a kończyła się na wysokości stojącego teraz znicza. Po zachodniej stronie stała (wzdłuż głównej ulicy) okazała, kryta, drewniana trybuna z 8 rzędami ławek. Część trybuny była murowana, a w niej znajdowały się szatnie oraz magazyny. W pobliżu istniały także stragany , w których handlowano napojami, słodyczami, a nawet serwowano dania barowe.
W czasie wielkich imprez nasz obiekt miał nagłośnienie, wobec którego dzisiejsze „wysiada”. To niezawodny i niepowtarzalny pan Wacław Żarnowski ze swym niezwykle potężnym głosem. A kiedy do tego ryknął przez metalową tubę to podobno szyby w oknach na Rynku drżały.
Nie można opowiedzieć historii naszego klubu w latach 30- tych bez wpływu kryzysu gospodarczego, który dosięgnął cały świat. Największą zmorą były wyjazdy na mecze. Najczęściej kasa klubowa była pusta, więc wprost w ostatnich minutach zdobywano pieniądze i to głównie z prywatnej kiesy członków zarządu. Klub utrzymywał się ze składek członkowskich, wpływów z imprez sportowych i zabaw karnawałowych. Celem było również przyciągnięcie zamożniejszych obywateli, którzy opłacali znacznie wyższe składki- tzw. członkowie wspierający (dzisiejsi sponsorzy).
Mimo kryzysu finansowego, zapał i duch walki piłkarzy dawnej "Polonii" powoduje, że w drugiej połowie 1935 roku dochodzi do zmiany warty w średzkiej piłce. Na czoło wychodzi kontynuatorka "Polonii". W swojej grupie „Pogoń” zostawia w tyle poznańskie drużyny Korony II, Pogonii, Naprzodu, Gromu i Legii Środa. Tą ostatnią pokonuje 4:2 zapewniając sobie awans do „B” klasy.
W tym miejscu warto wspomnieć o atmosferze, która panowała między dwoma największymi klubami w Środzie. Rywalizacja o miano najlepszego zespołu w mieście nie zawsze bywała rywalizacją sportową. „Legioniści” nie pogodzeni z awansem do klasy „B” przez „Pogoń” nie zawsze uważali to za sukces naszego miasta i nie rzadko uciekali się do złośliwych żartów i komentarzy pod adresem Pogonii: niedorośnięci, kompromitacja miasta, parodyści etc.

1 września 1939 roku z powodu wybuchu II Wojny Światowej wszystkie kluby sportowe zawiesiły swoją działalność. Istniał jedynie tzw. podziemny sport. W piłkę grano pod Jarosławcem i Janowem. Najczęściej mecze odbywały się wcześnie rano, aby ukryć się przed Niemcami. Do rzadkości należało posiadanie piłki. Najczęściej grano szmacianką z wypchanej pończochy. Z ustaleń wynika, że jedna z drużyn piłkarskich w tamtych okresie nazywała się Polonia. Nie wiadomo jednak czy to przypadek, czy też ruch patriotyczny, czy może jakiś działacz przedwojennego klubu. Należy pamiętać, że wiele osób związanych z „Polonią” zginęło w walkach.
Za tydzień chcielibyśmy Wam przedstawić czasy odrodzenia się średzkiej "Polonii" po II wojnie światowej, a także pierwsze powojenne sukcesy.
Najnowsze aktualności
-
19.08.2025
Nieudany początek (2014)
Polonia 2014 w piątek i niedzielę rozgrywała swoje pierwsze mecze w 1. lidze wojewódzkiej D2. Początek rozgrywek nie był udany dla podopiecznych Kamila Kudły i Łukasza Żeglenia, choć emocji nie brakowało. W pierwszym spotkaniu Poloniści przegrali 1:5 (0:3) z Mieszkiem Gniezno i to zdecydowanie nie był ich dzień... W niedzielę było zdecydowanie lepiej, ale zabrakło nieco szczęścia w tym pełnym dramaturgii meczu. Nasz zespół trzykrotnie prowadził, ale gości doprowadzali do wyrównania, następnie to Lech prowadził, ale w ostatniej minucie to nasz zespół doprowadził do remisu. Punktów jednak nie udało się zdobyć, bo chwilę po wznowieniu poznański zespół znów wyszedł na prowadzenie, a kilka chwil później ustalił wynik meczu i sędzia zakończył spotkanie.
-
19.08.2025
Falstart w Ostrowie (2011)
Sobotnim meczem rozgrywanym w Tarchałach Wielkich rozgrywki 1. ligi wojewódzkiej trampkarzy C1 zainaugurowała Polonia 2011. Zespół prowadzony przez Mateusza Zawalskiego i Adriana Wojtysiaka zaczął zmagania od porażki choć pierwsza połowa na to nie wskazywała. Akademia Krecika Ostrów Wielkopolski objęła prowadzenie już w 16. minucie, ale szybko wyrównał Ignacy Ucinek. Taki wynik utrzymywał się do 55. minuty, ale od tego momentu lepsi byli gospodarze, którzy ostatecznie pokonali Polonię 6:1.
-
19.08.2025
Inauguracja udana tylko połowicznie (2009)
W mieszanych nastrojach zakończyli długi weekend młodzi zawodnicy Polonii z rocznika 2009. Podopieczni Dawida Kierzka i Marcina Duchały na start rozgrywek odnieśli przekonujące wyjazdowe zwycięstwo 5:1 (2:1) z Jarotą Jarocin, by w niedzielę dość niespodziewanie przegrać na własnym boisku z Naszą Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski 2:3 (1:2). Okazja na zdobycie kolejnych punktów już w środę, kiedy to Poloniści na stadionie CSiR rozegrają zaległe spotkanie 1. kolejki z Kotwicą Kórnik.
-
19.08.2025
Toruńska Elana kolejnym rywalem
Przed nami kolejny hit w trzeciej lidze grupa druga! Już w najbliższej kolejce tej oznaczonej numerem cztery Polonia Środa Wielkopolska podejmie na własnym stadionie Elanę Toruń – drużynę, która ma być jednym z głównych kandydatów do awansu w tym sezonie.
-
18.08.2025
Akademia: Raport ligowy (15-17.08.2025)
Długi sierpniowy weekend dla kilku naszych ekip oznaczał start sezonu 2025/2026. W piątek dwa nasze zespoły zagrały na wyjeździe - Polonia 2009 pokonała 5:1 Jarotę Jarocin, zaś Polonia 2014 przegrała 1:5 z Mieszkiem Gniezno. Mniej udana była niedziela, gdyż nasze zespoły poniosły trzy porażki - Polonia 2009 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, Polonia 2011 z Akademią Krecika Ostrów Wielkopolski, a Polonia 2014 z Lechem Poznań 2015. To jednak dopiero początek sezonu, a emocje dopiero się rozpoczynają!
-
18.08.2025
Rezerwy nie zwalniają tempa
W trzeciej kolejce ligowych zmagań w piątej lidze piłkarze drugiego zespołu seniorów Polonii Środa udali się do Koła na pojedynek z miejscową Olimpią. Trener rezerw Jakub Budych mógł tym meczu liczyć na wsparcie kilku graczy z pierwszego zespołu a na boisku w Kole mieli okazję się zaprezentować między innymi Kamil Budych, Miłosz Garstkiewicz, Jakub Giełda czy Mateusz Olejniczak.
-
17.08.2025
Jeden punkt z Bydgoszczy
W drugiej kolejce Orlen I ligi kobiet piłkarki Polonii Środa udały się do Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Kobiecym Klubem Piłkarskim. Mecze z ekipą z Bydgoszczy nigdy nie były łatwe dla średzianek.
-
17.08.2025
Klasa A: Zwycięska inauguracja trójki
Na inaugurację rozgrywek klasy A trzeci zespół seniorów Polonii Środa podejmował na własnym boisku rezerwy Kotwicy Kórnik. Dla obu ekip była to doskonała okazja na rewanż za spotkanie okręgowego Pucharu Polski, w którym górą byli Poloniści wygrywając 3:2. Spotkanie ligowe także zakończyło się zwycięstwem i ponownie do ostatniego gwizdka sędziego trwała zaciekła walka o końcowy triumf.
Warto jeszcze dodać, że przed rozpoczęciem meczu Rafał Ratajczak, w imieniu Prezesa Wielkopolskiego ZPN - Pawła Wojtali - wręczył kapitanowi zespołu Marcinowi Parusowi pamiątkowy puchar dla awans zespołu do Proton Klasy A.