09.06.2020
Henriquez i Szynka zostają w PoloniiPrzed poniedziałkowym treningiem kontrakty z naszym klubem na kolejny sezon podpisali panamski obrońca Luis Henriquez i bramkostrzelny napastnik Adrian Szynka. Dla Luisa będzie to już czwarty sezon w barwach naszego Klubu. To kolejny doświadczony zawodnik od którego będzie się mogła uczyć nasza młodzież. Z kolei dla Adriana to będzie drugi sezon w brawach Polonii.
Prezes naszego Klubu Rafał Ratajczak tak komentuje przedłużenie kontraktu z Luisem Henriquezem: Podpisaliśmy kontrakt z Luisem ponieważ nadal prezentuje znakomitą formę fizyczną. Daje nam duże możliwości wyboru bo może grać na kilku pozycjach. Dodatkowo bardzo chcemy pomóc Luisowi w łagodnym przejściu z zawodnika na trenera. Chcemy by zrobił kolejny stopień kwalifikacji trenerskich i w przyszłości został trenerem.
Z kolei sam Luis nie kryje zadowolenia że będzie grał w Polonii kolejny sezon: Bardzo się cieszę że mogę zostać w Polonii na kolejny rok. To dobra decyzja dla mnie i mojej rodziny. Nie czeka nas kolejna zmiana miejsca zamieszkania. Nie ukrywam że razem z rodziną szukaliśmy tej stabilizacji, mieszkania w jednym miejscu. A cel na kolejny sezon pozostaje niezmienny Chcę razem z Polonią wygrywać kolejne mecze. Jestem profesjonalnym piłkarzem który zawsze w każdym meczu daje z siebie wszystko nie ważne gdzie i z kim gra.
Adrian Szynka który podpisał kontrakt na dwa kolejne sezony gry w Polonii tak skomentował swoją decyzję o pozostaniu w naszym Klubie: - Przede wszystkim chciałem bardzo serdecznie podziękować Prezesowi Rafałowi Ratajczakowi i całemu Klubowi Sportowemu Polonia Środa za możliwość dalszego grania w barwach średzkiego klubu po tak ciężkiej kontuzji. Myślę że jak już wrócę do pełni zdrowia to Polonia będzie miała ze mnie dużo pożytku a kibice ponownie już jesienią będą się mogli cieszyć z bramek strzelanych przeze mnie.
Panowie witamy na pokładzie.
Najnowsze aktualności
-
Ze zmiennym szczęściem w czwartek radzili sobie młodzicy Polonii (rocznik 2011). Pierwsza drużyna nie bez kłopotów wygrała z Wartą Śrem 7:3 (2:1), a ważny okazał się fragment gry, kiedy to Giovani Henriquez-Gajda strzelił trzy bramki w przeciągu 7 minut. Druga drużyna na boisku w Topoli przegrała 2:4 z Koziołkiem Poznań. Choć nasz zespół długimi fragmentami utrzymywał się dłużej przy piłce to nie przełożyło się to na zdobycz bramkową.
-
W 3. kolejce ligi profesjonalnej juniorów B1 zespół Polonii Środa 2008 wywalczył swój pierwszy punkt. Drużyna prowadzona przez Przemysława Otuszewskiego i Marcina Duchałę wywiozła remis z Leszna, gdzie zmierzyła się ze swoją imienniczką - Polonią. Bramki dla średzkiego zespołu strzelali Gabriel Baszczyński (33') oraz Serhii Pankratov (84').
-
Środa i czwartek obfitowały w mecze ligowe akademii, które przyniosły wiele emocji! Spośród dziewięciu meczów Poloniści wygrali cztery, a trzy zakończyły się remisem. Zwycięską passę kontynuują trampkarze z rocznika 2010, którzy tym razem pokonali 4:0 Polonię 1912 Leszno. Komplet punktów mają także młodzicy starsi 2011 (7:3 z Wartą Śrem), młodzicy młodsi 2012 (5:3 z Obrą 1912 Kościan), a także orlicy starsi 2013 (3:1 z Avią Kamionki w rozgrywkach młodzików). Dzięki remisom pierwsze punkty w ligach profesjonalnych zdobyły Polonia 2008 oraz Polonia 2009.
-
W środowy wieczór zespół trampkarzy Polonii II Środa Wielkopolska (rocznik 2010) na boisku CTP 1 podejmował Unię Swarzędz. Spotkanie dostarczyło wielu emocji, było pełne bramek i zwrotów akcji. Poloniści trzy razy obejmowali prowadzenie, ale goście z każdym razem wyrównywali, by po przerwie prowadzić dwoma golami. Nasz zespół walczył jednak do końca i zdołał wyrównać, a mecz ostatecznie zakończył się wysokim remisem 5:5 (3:3).
-
W Wielką Sobotę przyjdzie się piłkarzom Polonii Środa Wielkopolska udać do Świnoujścia aby zagrać kolejne spotkanie ligowe. Rywalem średzkiej ekipy będzie miejscowa Flota. Ostatni raz na stadionie Floty poloniści gościli 27 lat temu w meczu 24. kolejki sezonu 1996/97. Wtedy spotkanie zakończyło się remisem 2:2. W Świnoujściu z Flotą ekipa Polonii Środa grała także w sezonie 2020/21 ale wtedy ten mecz nie odbywał się na stadionie Floty tylko na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Świnoujściu.