24.10.2010
Hat-trick Szymona w meczu trampkarzy
Dnia 23 października trampkarze Polonii podejmowali w Środzie Wlkp., rówieśników Adalbertusa Dalewo. Gospodarze nie byli zbyt gościnni pokonując przyjezdnych aż 10-1 (6-1).
Przez całe spotkanie średzcy piłkarze dominowali na boisku, stwarzając sobie wiele dogodnych sytuacji podbramkowych. Już w 60 sekundzie wynik otworzył Szymon Grzelak, strzelając zza pola karnego, dając tym prowadzenie Polonii 1-0. Pięć minut później Szymon Grzelak dorzuca z lewej strony do zamykającego akcję Bartka Nowaka, który precyzyjnym strzałem powiększa prowadzenie na 2-0. W następnej akcji, piłka wrzucona z rzutu rożnego mija wszystkich w polu karnym i wychodzi na aut. W 12 minucie Klaudiusz Filipiak mija obrońcę na linii pola karnego i mając przed sobą tylko bramkarza gości niecelnie trafia w piłkę. Po chwili Szymon Grzelak wybiega ze swojej połowy dochodząc do prostopadłego podania i strzela z 20 metrów, ale lekki strzał pod poprzeczkę łapie golkiper z Dalewa. W kolejnej akcji Bartek Nowak wrzuca piłkę z rogu do Wojtka Dolaty, a ten będąc kilka metrów od bramki, strzela niecelnie. Upłynęły trzy minuty, a Artur Kaczmarek dogrywa do Pawła Burchackiego, który niedokładnie dostawia stopę i piłka minimalnie mija prawy słupek bramki. W 22 minucie Szymon Grzelak dorzuca piłkę na główkę Artura Kaczmarka i Polonia powiększa przewagę na 3-0. Po minucie Wojtek Dolata otrzymuje podanie od Bartka Nowaka i strzela czwartego gola dla Polonii (4-0). Minęło pięć minut, a Szymon Grzelak mija lewą stroną obrońców gości i strzela z kilkunastu metrów, a odbitą piłkę od bramkarza dobija Artur Kaczmarek (5-0). Po chwili Szymon Juskowiak dorzuca piłkę w pole karne do główkującego Szymona Grzelaka i jest już 6-0. W końcówce goście wykonali rzut wolny zagrywając w pole karne Polonii i napastnik Adalbertusa uzyskuje honorowego gola (6-1).
W drugiej połowie sytuacja się nie zmieniała. W 12 minucie Szymon Grzelak wyprowadzając piłkę ze środka boiska, wchodzi w pole karne, mijając kilku obrońców i strzela swojego trzeciego gola w tym meczu (7-1). W kolejnej akcji po błędzie bramkarza z Dalewa, Jasiu Filipiak strzela na 8-1. W 20 minucie Kacper Wartecki otrzymuje dokładne podanie od Szymona Grzelaka i mając tylko bramkarza przed sobą, strzela prosto w interweniującego zawodnika przyjezdnych. W kolejnej akcji Paweł Burchacki wyprowadzając piłką z własnej połowy, mija kilku zawodników gości i strzela wprost w bramkarza. Po chwili Szymon Grzelak najpierw strzela w słupek, a w kolejnej akcji w poprzeczkę. W 27 minucie doskonałą okazję na zdobycie bramki marnuje Bartek Nowak, strzelając nad poprzeczką. Dwie minuty upłynęły, a Kuba Kurasiński po ładnym dryblingu precyzyjnym strzałem uzyskuje kolejnego gola dla gospodarzy (9-1). Ozdobą meczu była ostatnia bramka Polonii, którą zdobył Paweł Burchacki. Mijając jak „chorągiewki” zawodników gości, wbiegł w pole karne i strzałem w długi róg bramki ustalił wynik spotkania na 10-1.
Trampkarze w kolejnym spotkaniu za tydzień w sobotę o 11.00 będą podejmować zespół Pogoni Książ Wlkp.
Polonia wystąpiła w składzie: Dawid Pleskacz, Jarek Guszczak, Mateusz Juskowiak, Mateusz Lipiecki, Paweł Burchacki, Kuba Kurasiński, Klaudiusz Filipiak, Bartek Nowak, Wojtek Dolata, Artur Kaczmarek i Szymon Grzelak. Po zmianach: Szymon Juskowiak, Marcin Stawiak, Karol Kaźmierczak, Szymon Radek, Kacper Wartecki, Jasiu Filipiak, Wiesiu Dolata.
Najnowsze aktualności
-
02.11.2021
Sobotnia gra wewnętrzna (2014)
W sobotę przed południem (30.10.2021r.) zespół Polonii Środa rocznika 2014 rozegrał grę wewnętrzna. Rozgrywki odbyły się na dwóch boiskach. Każdy zawodnik mógł zaprezentować swoje umiejętności podczas godzinnej gry a na koniec młodzi piłkarze oddawali po kilka strzałów z rzutu karnego do bramki bronionej przez Trenera. Duże zaangażowanie i gra chłopców bardzo cieszyła trenerów i rodziców.
-
02.11.2021
Remis w Puszczykowie (2008)
W sobotę piłkarze Polonii Środa z rocznika 2008 mierzyli się z zespołem Las Puszczykowo.
-
02.11.2021
Pięć bramek młodzików (2010)
W sobotnie przedpołudnie kolejny mecz ligi wojewódzkiej rozegrali młodzicy młodsi naszego klubu. Przeciwnikiem polonistów był zespół APR Piła.
-
02.11.2021
Ciekawy turniej żaków (2013)
Korzystając z przepięknej pogody zawodnicy Polonii Środa z rocznika 2013 spędzili ostatni dzień października na reprezentowaniu klubu w Turnieju Żaków F1 Wielkopolskiego ZPN. Turniej rozgrywany był na obiektach Stadionu Średzkiego. W turnieju wzięły udział zespoły Kotwicy Kórnik I, II i III, Orlik Mosina, Wielkopolska Komorniki oraz nasze trzy zespoły. Mecze trwały 18 minut w systemie każdy z każdym i rozgrywane były na 4 boiskach jednocześnie, co dało ok. 2 godzin piłkarskich emocji.
-
02.11.2021
Porażka z Piastem (2009)
W niedzielne przedpołudnie 31 października drużyna młodzika ( II zespół) rozegrała kolejne spotkanie w ramach III ligi okręgowej. Był to mecz o wejście do II ligi okręgowej w który rywalem polonistów był Piast Kobylnica.
-
02.11.2021
Pewna wygrana juniorów (2005)
W dniu 30.10.2021 juniorzy młodsi Polonii Środa udali się na mecz ligowy do Śremu aby podjąć rywalizację z UKS-em. W pierwszym meczu tej rundy wygrana naszego zespołu pewna 4-2 co przed rewanżem dawało nam większą pewność siebie.
-
02.11.2021
Porażka juniorów w Gostyniu (2006)
W sobotę 30 października zawodnicy z rocznika 2006 rozegrali swój kolejny mecz ligowy. Tym razem poloniści wybrali się na mecz do Gostynia, gdzie podejmowani byli przez miejscową Kanię. W pierwszym spotkaniu w Środzie bo bardzo dobrym i emocjonującym pojedynku padł remis 3-3. Niestety w rewanżu górą byli gospodarze, którzy wygrali zasłużenie 3-0.
-
02.11.2021
Remis w Radomiu
W sobotę o godzinie 6.00 rano po bardzo długiej przerwie reprezentacyjnej wyruszyłyśmy w podróż do Radomia by tam walczyć o kolejne punkty ligowe. Runda jesienna powoli dobiega końca i trudy rozgrywek są już dość mocno odczuwane przez nasze zawodniczki. Zdajemy sobie jednak sprawę w jak dobrym położeniu się znajdujemy i nie chcemy tej szansy zaprzepaścić dlatego przed każdym meczem motywacja w naszych szeregach jest ogromna. Mecz w Radomiu rozpoczął się o godzinie 12.30. Przeciwniczki dobrze nam znane i dotychczas nie miałyśmy dobrego bilansu spotkań z nimi. Chciałyśmy tę złą passę odmienić.