OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

04.01.2013

GŚ: Żeby były wyniki potrzebna jest cierpliwość

Poniżej prezentujemy wywiad z trenerem Polonii Czesławem Owczarkiem, który został zamieszczony we wczorajszym wydaniu Gazety Średzkiej. Z nowym szkoleniowcem naszej drużyny rozmawiał Jarosław Krzemiński.

Jarosław Krzemiński: Proszę powiedzieć parę słów o swoim przebiegu kariery zawodniczej i trenerskiej.

Czesław Owczarek: Jestem wychowankiem Pogoni Stawiszyn. Jest to bardzo mała miejscowość [Pogoń Stawiszyn gra obecnie w kaliskiej A-Klasie – red.] i stamtąd poszedłem do Kalisza, stamtąd poszedłem w wieku 17 lat do Piasta Nowa Ruda. Stamtąd była odskocznia do wielkiej piłki, ale to był klub, który był się w barażach do ekstraklasy. Stamtąd przeniosłem się do Wielkopolski do Olimpii Poznań, ówczesnej pierwszoligowej Olimpii, gdzie odbyłem służbę wojskową. Po Olimpii zaczęła się moja przygoda z Miliarderem Pniewy, Aluminium Konin, Wartą Poznań, Amicą Wronki, były też Śląsk Wrocław i Odra Opole, a potem Lech Poznań, a moją wędrówkę skończyłem na Warcie Poznań.
W 2006 roku trafiłem do Jarocina, gdzie rozpoczęła się moja przygoda trenerska. Przez pięć i pół roku przeszedłem z Jarotą od IV do II ligi. Później była Warta Poznań, najpierw z Jarosławem Araszkiewiczem, a potem samodzielnie. A teraz obejmuję Polonię Środa.

Jarosław Krzemiński: Pana nazwisko będzie budziło nadzieję w Środzie, bo Jarocin wprowadził pan do II ligi, a więc teraz na powtórzenie tego sukcesu z Polonią.

Czesław Owczarek: Na pewno życzyłbym sobie, żeby ta współpraca przynosiła takie owoce jak ta w Jarocinie. Objąłem Jarotę w trudnym momencie – przed barażami z Nielbą Wągrowiec, faworytem tych baraży. Udało nam się przejść i zespół, który dobijał się przez kilka lat do III ligi i dostał takiego kopa że wylądował w II lidze. Chciałbym, żeby teraz kop Prezesa Rafała Ratajczaka też był taki mocny i Polonia poszła jeszcze bardziej do góry.

Jarosław Krzemiński: Jak wspomina pan lata pracy w Jarocinie? Bo są to porównywalne kluby Jarota i Polonia oraz miasta Jarocin i Środa.

Czesław Owczarek: Na pewno bardzo mile to wspominam, bo to przecież moja pierwsza praca trenerska i zaczęła się od IV ligi, a skończyła się na II lidze. Była to praca przede wszystkim kształtowania swojego nazwiska trenerskiego na jakimś poziomie. Są to bardzo podobne kluby, jeśli chodzi o filozofię, bo w Jarocinie stara się stawiać na wychowanków. Pamiętam taki okres że po siedmiu wychowanków grało w pierwszym składzie! W kadrze było ich zdecydowanie więcej. Więcej pracy miał trener młodzieżowy i dzięki temu udało się stworzyć zespół na miarę II ligi, który funkcjonował bardzo dobrze. Teraz są tam jakieś zawirowania, ale takie są realia.

Jarosław Krzemiński: Zna pan mentalność kibiców małomiasteczkowych... Są bardzo niecierpliwi.

Czesław Owczarek: Nie ukrywajmy że przy budowaniu i planowaniu, gdy ma się wychowanków i młodych zawodników to czas i cierpliwość jest najważniejsza rzeczą. W długofalowym procesie przynosi to efekt w postaci wyniku i rozwoju tych wszystkich piłkarzy. Kibice na pewno mają w tym jakąś swoją wizytówkę w świecie regionalnym, piłkarskim i jeśli to idzie w tym kierunku, że jest dobra praca, dobra gra, a kibic widzi coraz więcej zawodników tych swoich, miejscowych, zżytych z tym środowiskiem, to człowiek utożsamia się jeszcze bardziej z klubem. Cierpliwość powinna być i na pewno wynagrodzone zostanie to wynikiem.

Jarosław Krzemiński: No i teraz Warta Poznań – najpierw u boku Araszkiewicza, a później samodzielne prowadzenie drużyny, która gra na zapleczu ekstraklasy z dużymi aspiracjami w dużym mieście...

Czesław Owczarek: No tak, zgadza się! W wielkim mieście, a na pewno po wejściu sponsora Family Hause to ambicje były bardzo duże. Objęliśmy zespół w trudnym momencie z Jarkiem Araszkiewiczem, a później jako samodzielny trener. Przede wszystkim byliśmy w trakcie przebudowy tego całego zespołu, a przebudowa na pewno nie była kosmetyczna. Ona była gigantyczna – można powiedzieć- na tę chwilę, bo w ciągu roku 21 zawodników odeszło, a przyszło 15. Potrzebna była stabilizacja i do tego dążyliśmy. Moja praca samodzielna od czerwca z Wartą Poznań dążyła do tego, żeby teraz ewentualnie tylko czterech wymienić. Niestety nie było mi dane dokończyć tego procesu. Szkoda, bo chciałem zobaczyć efekt – jak będzie przygotowany zespół na przyszły sezon.

Jarosław Krzemiński: Pana praca trenerska została doceniona. W 2011 roku został Pana najlepszym trenerem Wielkopolski w Plebiscycie Głosu Wielkopolskiego.

Czesław Owczarek: To był jeszcze okres 2011 roku, kiedy to moje pięć i pół roku podsumowania z Jarocinem zostało nagrodzone. Byłem zaskoczony, ale cieszyłem się z tego. W tym czasie, jeśli chodzi o wyniki sportowe tych większych drużyn, mówię tu o Lechu Poznań, była posucha. Wykorzystałem tę chwilę „nieuwagi” (śmiech) i wskoczyłem na ten piedestał. To jest powód bardzo mobilizujący i na pewno daje kopa, żeby cały czas myśleć o tym, żeby pracować z najlepszymi.

Jarosław Krzemiński: Musze spytać o Polonię. Zna pan drużynę? Zna pan obiekty? Jak pan widzi ten klub?

Czesław Owczarek: Obiekt na pewno znam, ale nie ma co ukrywać. Natomiast jeśli chodzi o zespół nie znam szczegółów. Wiem, jak kształtuje się ta III liga. Natomiast personalnie trzeba się indywidualnie poznać z każdym zawodnikiem. Przyjdzie czas na przemyślenie i wdrażanie ich w życie. Myślę, że to wszystko jest przed nami – można to śmiało powiedzieć. Zresztą to z trenerem Robertem Halaburdą jeszcze ustalimy i porozmawiamy. Będziemy się trzymać, który docelowo ma przynieść zmierzony efekt.

Najnowsze aktualności

  • 28.04.2025

    Juniorki w barażach o CLJ U-16! (Juniorki)

    Polonistki prowadzone przez Elżbietę Nowicz i Weronikę Rychlewską zwycięstwem ze Spartą Miejska Górka (1:0) zapewniły sobie udział w barażach o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16! Nasz zespół ma dziewięć punktów przewagi na drugą w tabeli Spartą, a każdemu zespołowi pozostały do rozegrania już tylko po dwa spotkania. To oznacza, iż żaden z zespołów nie może już wyprzedzić Polonii w ligowej tabeli. Baraże o awans do CLJ U-16 zaplanowano na weekendy 7/8 oraz 14/15 czerwca, a rywalem będzie reprezentant jednego z województw: lubuskiego, pomorskiego lub zachodniopomorskiego.

  • 28.04.2025

    Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)

    Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.

  • 28.04.2025

    Pogrom w Gostyniu (2009)

    W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.

  • 28.04.2025

    Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)

    Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.

  • 28.04.2025

    Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu

    Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.

  • 28.04.2025

    Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)

    Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!

  • 26.04.2025

    Bez punktów w Skokach

    W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.

  • 26.04.2025

    Efektowna wygrana z Kanią

    W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.