07.03.2018
Grali w Polonii – Dmytro KoszakowW drugiej części cyklu „Grali w Polonii” przypominamy sylwetkę ukraińskiego napastnika, Dmytro Koszakowa.
Urodził się on 26 listopada 1974 w ukraińskiej Eupatorii. W swojej ojczyźnie reprezentował barwy takich klubów jak SK Mikołajów i Krystał Chersoń. Jedną rundę spędził natomiast w barwach mołdawskiego Moldova-Gaz Kiszyniów. Latem 1999 roku Dmytro trafił do Polski. Jego pierwszym klubem była występująca w ówczesnej I lidze, Amica Wronki. Debiutował w wygranym 2:0 wyjazdowym meczu z Odrą Wodzisław. Na pierwszego gola czekał do końca września. Wówczas wpisał się na listę strzelców w zremisowanym 2:2 meczu z Pogonią Szczecin. Zimą przeniósł się do Groclinu Dyskobolia Grodzisk Wlkp., gdzie grał do końca rundy jesiennej sezonu 2002/2003. Łącznie na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce zagrał w 35 meczach strzelając 7 bramek.
Kolejnym klubem „Dimy” był Promień Opalenica. Wiosną sezonu 2002/2003 z Koszakowem w składzie Promień wywalczył awans do Klasy Okręgowej wyprzedzając o dwa punkty Obrę Zbąszyń. Oprócz awansu do Klasy Okręgowej, a następnie IV ligi zespół z Opalenicy mógł się pochwalić znakomitymi wynikami w Pucharze Polski. W sezonie 2004/2005 i 2006/2007 Promień zdobywał Puchar Polski Strefy Poznańskiej i docierał też do finału szczebla wojewódzkiego. W 2005 roku opalenicki zespół przegrał 0:4 z Turem Turek. Natomiast dwa lata później 1:3 z Nielbą Wągrowiec. Udział w tych finałach dawał możliwość gry na szczeblu centralnym. Nasz główny bohater miał w tym spory udział. W 2005 roku strzelił gola w wyjazdowym meczu z Flotą Świnoujście (porażka 1:2 przyp.). To właśnie w Opalenicy Koszakow grał z obecnym trenerem Polonii, Tomaszem Dłużykiem. Jakiś czas później obydwaj panowie spotkali się w Środzie Wielkopolskiej.
W Opalenicy „Dima” grał do końca sezonu 2008/2009. Wówczas przeniósł się do innego trzecioligowca, Polonii Nowy Tomyśl. Spisywał się tam rewelacyjnie i w rundzie jesiennej zdobył aż 23 bramki w 15 meczach. W przerwie zimowej trafił do średzkiej Polonii, która walczyła wówczas na czwartoligowych boiskach o awans do trzeciej ligi. W barwach Naszego Klubu zadebiutował 13 marca 2010 roku. Wówczas na Stadion Średzki przyjechał Sokół Pniewy. Poloniści przegrali wówczas 0:1. Tydzień później cieszył się z pierwszych goli w nowym klubie. Dwukrotnie pokonał bramkarza Sparty Szamotuły, a Polonia zwyciężyła na wyjeździe 5:1. Potem wpisał się na listę strzelców w meczach z Wartą Międzychód (1:2), Zjednoczonymi Trzemeszno (7:0) i Sokołem Rakoniewice (5:0). Łącznie w barwach Polonii zagrał w 9 meczach zdobywając 5 bramek.
Po odejściu z Polonii Dmytro Koszakow z powodzeniem występował w barwach Pogoni Lwówek, Sokoła Pniewy, Mawitu Lwówek, ponownie pniewskiego Sokoła oraz Korony Bukowiec. Ostatnie 2,5 sezonu grał w Orłach Pniewy, z którymi w sezonie 2016/2017 wywalczył awans od czwartej ligi.
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.