19.02.2015
Górnik Wałbrzych pokonanyPolonia Środa przystąpiła do spotkania z Górnikiem Wałbrzych osłabiona brakiem kontuzjowanych Łukasza i Pawła Przybyłka, Krzysztofa Bartoszaka i Dawida Liska. Trener Mariusz Bekas dał także w tym meczu odpocząć Adrianowi Lisowi, Mateuszowi Plucińskiemu, Michałowi Stańczykowi i Dawidowi Chąpińskiemu.
Od samego początku poloniści odważnie zaatakowali swoich rywali. W 4 minucie z rzutu wolnego uderzał Jakub Solarek ale czujny był bramkarz Górnika i wybił tą piłkę na rzut rożny. Pięć minut później z rzutu wolnego dośrodkowywał Damian Buczma a na bramkę uderzał Marcin Falgier ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W 16 minucie prostopadłe podanie od Marcina Falgiera otrzymuje Jakub Solarek. Nasz zawodnik przyjął piłkę i pewnym strzałem pokonał bramkarza Górnika. Siedem minut później ten sam zawodnik po podaniu Adriana Olczyka ponownie stanął oko w oko z bramkarzem Górnika ale tym razem golkiper gospodarzy nie dał się pokonać. Minutę później po szybkiej kontrze zespołu z Wałbrzycha piłkę z linii bramkowej wybił Adrian Błaszak. W33 minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Jędrzej Kujawa, do piłki na 16 metrze dopadł Igor Jurga i atomowym uderzeniem umieścił ją w bramce. Dwie minuty później Górnik zdobywa kontaktową bramkę a jej strzelcem jest Jeon Jeong-Pyeong. Jeszcze przed przerwą prowadzenie naszego zespołu mógł podwyższyć Marcin Falgier jednak jego strzał po dośrodkowaniu Damiana Buczmy był niecelny. Prowadzeniem 2:1 Polonii zakończyła się pierwsza część spotkania.
W przerwie meczu trener Mariusz Bekas dokonał w naszym zespole kilku zmian. Na boisku pojawili się Radosław Barabasz, Przemysław Warot, Szymon Chudy i Krystian Pawlak.
Otwarcie drugiej części gry w wykonaniu naszych zawodników było imponujące. Już w 46 minucie po dośrodkowaniu Marka Matysiaka piłkę w bramce umieszcza Szymon Chudy dla którego było to premierowe trafienie w pierwszym zespole Polonii Środa. W 50 minucie bardzo dobrze w średzkiej bramce interweniuje Patryk Palacz który pewnie broni groźne uderzenie sprzed pola karnego. Dwie minuty później ponownie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika znalazł się Jakub Solarek i ponownie górą był zawodnik gospodarzy. Minutę później doskonałej sytuacji nie wykorzystał Krystian Pawlak. W 56 minucie boisko opuszcza Jakub Solarek a w jego miejsce na placu gry pojawia się Michał Górzyński. W 75 minucie ponownie Krystian Pawlak przegrywa pojedynek z bramkarzem Górnika i Polonia cały czas prowadzi tylko 3:1. pięć minut później swoją szansę na bramkę miał Michał Górzyński ale i tym razem bramkarz Górnika nie dał się pokonać. W samej kocówce gospodarze mogli jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki ale strzał zawodnika Górnika z około 20 metrów był niecelny. Ostatecznie więc Polonia pokonała Górnika 3:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Palacz – Matysiak, Filipiak, Błaszak, Buczma, Jurga (46` Barabasz), Falgier, Olczyk A. (46` Warot), Olczyk K. (46` Chudy), Kujawa (46` Pawlak), Solarek (56` Górzyński).
Górnik Wałbrzych: (skład wyjściowy) zawodnik testowany – Michał Tytman, Sebastian Surmaj, Kamil Misiak, Patryk Zając, Damian Migalski, Jeon Jeong-Pyeong, Mateusz Sobiesierski, Oliwer Długokęcki, Damian Uszczyk, zawodnik testowany.
Zdjęcia z meczu można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2013 z powodu pauzy w lidze wojewódzkiej zagrała w sobotę mecz 1. ligi okręgowej D1 przeciwko Liderowi Swarzędz 2012. Nasz zespół spisał się doskonale w walce ze starszymi kolegami, wygrywając 5:0. Cztery bramki strzelił świetnie dysponowany Jakub Przybyłek, a jedno trafienie dołożył Nikodem Mazurczak.
-
Polonia 2012 w sobotę udała się do Śremu na mecz z miejscową Wartą. Pojedynek nie należał do łatwych, ale po wymianie ciosów w pierwszej połowie nasz zespół wygrał 5:3. Co ciekawe, wszystkie gole padły w pierwszej połowie. Nasz zespół jest drugi w tabeli za stratą jednego punku to Polonii 1912 Leszno, średzka drużyna rozegrała jednak jeden mecz mniej.
-
Nie udał się Polonii 2011 wyjazd do Komornik na mecz 1. ligi wojewódzkiej z tamtejszą Wielkopolską. Niemal do końca pierwszej połowy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale w doliczonym czasie gospodarze wyszli na prowadzenie. W drugiej części Polonistom nie udało się odrobić strat, a goście dołożyli trzy trafienia i ostatecznie wygrali 4:0. Lepiej poszło drugiemu zespołowi w 1. lidze okręgowej, który wygrał 4:3 z Koziołkiem Poznań.