16.04.2014
GKS Dopiewo pokonany w ŚrodzieW meczu 24. kolejki III ligi średzka Polonia pokonała na własnym terenie GKS Dopiewo 2:0 (1:0).
Pierwsza bramka dla Polonii padła w 9. minucie po strzale Krystiana Pawlaka, a druga w 66. po samobójczym trafieniu Macieja Ratajskiego.
Poloniści od pierwszego gwizdka arbitra przejęli inicjatywę i zepchnęli zespół rywali do defensywy. Na pierwszą godną uwagi akcję średzian i to w dodatku bramkową, przyszło kibicom czekać do dziewiątej minuty. Damian Buczma podał futbolówkę do Michała Stańczyka, który idealnie obsłużył Krystiana Pawlak, a ten z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania. Następnie nadal na bramkę GKS-u nacierali podopieczni Czesława Owczarka, jednak nic z tego nie wynikało. Po kwadransie gry przewagę uzyskali przyjezdni, którzy w szesnastej minucie meczu byli bardzo blisko wyrównania. Kamil Kosicki znalazł się tylko przed Adrianem Lisem, lecz świetnie zachował się w tej sytuacji nasz bramkarz broniąc uderzenie przeciwnika, a także dobijającego piłkę Adama Lisieckiego. Po kolejnych piętnastu minutach ten sam zawodnik znów strzelał, ale ponownie górą był średzki golkiper parując piłkę na róg. W 36. minucie Damian Buczma wrzucił piłkę w pole karne, a tam Krystian Pawlak strącił ją w kierunku bramki, gdzie wyłapał ją Jacek Kalkstein. Już w doliczonym czasie gry wynik na 2:0 mógł zmienić Paweł Przybyłek. Na nieszczęście Polonii, kapitan zespołu huknął z rzutu wolnego tuż obok słupka.
W przerwie trener Czesław Owczarek nie zdecydował się na zmiany. Te uczynił jednak szkoleniowiec z Dopiewa dokonując dwóch roszad. W naszej drużynie do pierwszej zmiany doszło jedenaście minut po wznowieniu gry. Aktywnego z przodu, ale już podmęczonego Dominika Muchę zmienił Przemysław Warot. Niedługo później świetną sytuację zmarnował Michał Stańczyk, który znalazł się tylko przed bramkarzem i nie wahając się długo uderzył mocno pod poprzeczkę, ale jednak za słabo by pokonać golkipera GKS-u. Przyjezdni nie poddawali się i w 62. minucie formę Adriana Lisa sprawdził Wojciech Oczkowski. Trzy minuty później na placu gry pojawił się Michał Chmielecki, a boisko opuścił Adrian Błaszak. Debiut nowego zawodnika wypadł imponująco. Jego pierwszy kontakt z piłką zakończył się od razu golem. Michał tuz po wejściu na boisko podszedł do rzutu wolnego, po czym uderzył piłkę w pole karne, a tam Maciej Ratajski strzałem głową pokonał własnego bramkarza. Po stu osiemdziesięciu sekundach powinno być 3:0. Najpierw z najbliższej odległości uderzał Michała Stańczyk, a odbitą od bramkarza piłkę próbował dobić Przemysław Warot, ale i jego strzał wybronił Jacek Kalkstein. Przemysław Warot miał niedługo jeszcze jedną znakomita okazję na bramkę, ale nawet w sytuacji jeden na jeden z golkiperem nie potrafił go pokonać. W 77. i 81. minucie nastąpiły dwie ostatnie roszady w drużynie Polonii. Na boisku pojawili się Szymon Grzelak i Marcin Duchała. Jeszcze w końcówce spotkania z daleka uderzał Przemysław Warot i Patryk Bordych, ale rezultat meczu nie uległ już zmianie. Goście kończyli spotkanie w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Mateusza Zawieja w czasie gry.
Polonia: Adrian Lis, Paweł Przybyłek, Dawid Lisek, Radosław Barabasz, Marcin Falgier, Adrian Błaszak (65' Michał Chmielecki), Dominik Mucha (54' Przemysław Warot), Michał Stańczyk, Igor Jurga (77' Szymon Grzelak), Krystian Pawlak (83' Marcin Duchała), Damian Buczma
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.
-
Już jutro kolejne ligowe emocje w naszej akademii. W sobotę sześć naszych zespołów rozegra mecze ligowe, z czego aż pięć odbędzie się na naszych obiektach. Na płycie głównej zagraj Polonia 2009 z Unią Swarzędz w meczu ligi profesjonalnej, następne na boisku CTP drugi zespół roczników 2008/2009 zmierzy się z Lubońskim KS-em. W Zielnikach natomiast rozegrane zostaną trzy spotkania - dziewczyn oraz obu zespołów rocznika 2011.
W niedzielę z samego rana turniej ligowy rozegrają żacy Polonii (rocznik 2016), a po nich na płytę główną wejdą Polonia 2005 (z Koziołkiem Poznań) oraz Polonia 2008 (z Poznańską 13). Domowe mecze rozegrają także juniorki oraz Polonia 2013.