27.04.2025
Flota zatopiona w końcówceW 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
Od samego początku poloniści ruszyli do zdecydowanych ataków. W 7 minucie po dośrodkowaniu Filipa Łasochy bliski skierowania piłki do bramki rywali był Damian Kołtański. Chwilę później przed szansą stanął Mikołaj Stangel ale jego strzał przeszedł obok słupka bramki Floty. Goście ze Świnoujścia rzadko kontratakowali ale gdy to robili to pod bramką Przemysława Frąckowiaka robiło się gorąco. Jak choćby w 17 minucie kiedy piłkę z linii bramkowej wybijał Piotr Skrobosińki. Wspomniany Skrobosiński mógł także Polonię wyprowadzić na prowadzenie ale jego uderzenie sprzed pola karnego zdołali zablokować obrońcy Floty. Mimo upływających kolejnych minut żadnemu z zespołów nie udawało się pokonać bramkarza rywali i ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
Po zmianie stron Polonia Środa jeszcze mocniej zaatakowała. Bliski szczęścia był wprowadzony po przerwie Klaudiusz Milachowski ale piłka ponownie minimalnie minęła celu. Swoją okazję miał także Michał Walczak ale tym razem świetnie w swojej bramce zachował się Dariusz Krzysztofek. Chwilę później ponownie w roli głównej wystąpił Krzysztofek który świetnie obronił uderzenie z bliska Oscara Romero. W końcu nadeszła 80 minuta. Prawą stroną przedarł się Damian Kołtański, a po zagranej przez niego piłce w pole karne rywali i ataku Oscara Romero obrońcy Floty sami pokonali swojego bramkarz. Poloniści wreszcie dopięli swego i objęli prowadzenie. Dziewięć minut później kolejny atak Polonii Środa i kolejne trafienie podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego. Aleksander Kluczyński świetnym podaniem obsłużył Bartosza Bartkowiaka a ten dopełnia formalności pakując piłkę do pustej już bramki rywali. W 90 minucie po kolekjnym świetnym podaniu Damiana Kołtańskiego na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Adam Krzos a piłka po raz kolejny wpada do bramki Floty. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie. Ostatecznie Polonia Środa pokonuje Flotę 3:0 (0:0) i inkasuje kolejny komplet punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Walczak, Skrobosiński, Pieńczak, Hyl (76` Budych), Stangel (76` Kluczyński), Szczypek, Bartkowiak, Kołtański, Łasocha (46` Milachowski), Romero (83` Krzos).
Flota Świnoujście wystąpiła w składzie: Krzysztofek – Mammadzada, Trzaskowski (74` Harkot), Rychlik, Graczyk, Badowski, Yefimenko, Karaman (82` Wawrzonkiewicz), Dzikowski (70` Ortiz), Gil, Leśniak.
Żółte kartki: Hyl – Karaman, Yefimenko, Mammadzada, Harkot
Bramki: Romero (80`), Bartkowiak (88`), Krzos (89`)
Widzów: około 750 osób
Najnowsze aktualności
-
03.09.2024
Wymiana ciosów w Chorzeminie (2012)
Dwa ciekawe pojedynki ma za sobą Polonia 2012, bo w jej meczach padło w sumie 21 bramek i nie były to starcia jednostronne. Pierwsza drużyna w 1. lidze wojewódzkiej wygrała 10:5 (6:4) z Orkanem Chorzemin i choć to nasz zespół od początku prowadził to gospodarze nie poddawali się, odgryzając się kolejnymi trafieniami. Drugi zespół w 1. lidze okręgowej zremisował 3:3 (1:1) z Pogonią Książ Wielkopolski, a obie drużyny wymieniały się na prowadzeniu, najpierw prowadziła Polonia, potem Pogoń, znów Polonia, by ostatecznie mecz zakończył się remisem.
-
03.09.2024
Bolesna porażka w Swarzędzu (2011)
Nie był to udany weekend dla Polonii 2011, która przegrała oba swoje mecze. W sobotę Poloniści w Swarzędzu przegrali 1:8 (0:4) z miejsową Unią, a jedyną bramkę dla naszych zdobył Kacper Pauter. W niedzielę druga drużyna długo prowadziła z Mieszkiem Gniezno II, by 78. minucie stracić gola na 4:5, przez co nie udało się zdobyć choćby punktu.
-
03.09.2024
Dwa zwycięstwa bez straty gola (2010)
Kolejny udany weekend ma za sobą Polonia 2010, która znów wygrała oba swoje mecze. Tym razem nasz zespół wygrał 7:0 (2:0) z Sucharami Suchy Las w 1. lidze wojewódzkiej, a zdobyciem czterech goli popisał się Kamil Jankowiak. Z kolei w meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali 11:0 (8:0) z Winogradami Poznań. W tym spotkaniu równie skuteczny był Jakub Przybylski.
-
03.09.2024
SMS Konin rozbity na boisku CTP (2009)
Polonia 2009 w swoim trzecim meczu odniosła trzecie zwycięstwo i z kompletem punktów plasuje się na czele tabeli 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę nasz zespół pewnie wygrał 7:1 (4:0) z drużyną SMS Konin, a na listę strzelców wpisało się siedmiu Polonistów.
-
02.09.2024
Trzy punkty po emocjach w końcówce (2008)
Mecz Polonii 2008 do końca trzymał kibiców w napięciu, choć do 73. minuty wydawało się, że losy spotkania są rozstrzygnięte. Poloniści mieli już trzy bramki przewagi nad Górnikiem Konin, ale goście zdołali złapać kontakt, przez co ostatnie minuty były niezwykle nerwowe. Ostatecznie nasz zespół wygrał 3:2.
-
02.09.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (31.08/01.09.2024)
Ostatni weekend wakacji przyniósł kolejne emocje piłkarskie związane z meczami naszej akademii. Poloniści wygrali sześć meczów, raz zremisowali i dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Nasze zespoły strzeliły mnóstwo bramek, a prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Polonia 2013, która strzeliła aż 19 bramek!
-
01.09.2024
Ważne zwycięstwo w Bydgoszczy
W czwartej kolejce zmagań ligowych piłkarki Polonii Środa udały się do Bydgoszczy na pojedynek z tamtejszym Kobiecym Klubem Piłkarskim.
-
31.08.2024
Bez punktów w Stargardzie
W szóstej kolejce ligowych zmagań sezonu 2024/25 piłkarze Polonii Środa Wielkopolska udali się do Stargardu na pojedynek z tamtejszym zespołem Błękitnych. Mecze obu ekip właśnie w Stargardzie zawsze dostarczały kibicom sporego ładunku emocji a ich losy z reguły rozstrzygały się w samej końcówce.