07.08.2021
Falstart na inauguracjęW sobotę 7 sierpnia piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku spadkowicza z drugiej ligi Błękitnych Stargard. Była to inauguracja sezonu 2021/22 na trzecioligowych boiskach i wszyscy liczyli że Polonia Środa jak przystało na jednego z faworytów rozstrzygnie to spotkanie na swoją korzyść.
Od samego początku lekką przewagę posiadali gospodarze. To podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego częściej byli przy piłce ale nasz zespół nie stwarzał sobie zbyt wielu sytuacji bramkowych. Na dodatek w 11 minucie w polu karnym Oskar Kozłowski do spółki z Kacprem Nowakiem nie upilnowali Adriana Kwiatkowskiego który pewnie wykorzystał podanie Krystiana Kujawy i Błękitni objęli prowadzenie. W 23 minucie sprzed pola karnego na bramkę rywali uderzał Szymon Zgarda. Piłkę po jego strzale w górę odbił Dominik Sasiak, pierwszy do futbolówki dopadł Hubert Antkowiak ale jego uderzenie głową obronił bramkarz rywali. Do końca pierwszej części spotkania Polonia próbowała doprowadzić do wyrównania ale były to próby nieskuteczne.
Po zmianie stron i dwóch zmianach w zespole Polonii Środa wydawało się że to poloniści rzucą się do ataków ale nasz zespół nie ustrzegł się błędu i już od 47 minuty przegrywał 0:2. Dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego celnym strzałem głową na bramkę zamienił Maciej Liśkiewicz. Pięć minut później poloniści mogli zdobyć bramkę kontaktową. Piotr Wujec wyłożył piłkę Bartoszowi Bartkowiakowi ale jego uderzenie z około 16 metrów poszybowało wysoko nad bramką rywali. W 55 minucie kolejna doskonała okazja Polonii Środa ale tym razem uderzenie Huberta Antkowiaka z linii bramkowej wybijają obrońcy Błękitnych. W 63 minucie poloniści wreszcie zdobyli kontaktową bramkę. Dośrodkowanie z rzutu wolnego Bartosza Bartkowiaka i niepewna interwencja bramkarza gości kończy się wepchnięciem piłki z bliska do bramki przez Adama Boruckiego. Niestety to było wszystko na co tego dnia było stać zespół Polonii Środa i ostatecznie mecz zakończył się porażką Polonii Środa 1:2 (0:1).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Janczar - Borucki, Wujec, Buczma (80` Skrobosiński), Zgarda (46` Mandrysz), Nowak (88` Milachowski), Bartkowiak, Brychlik (60` Drame), Antkowiak, Kozłowski (46` Andrzejewski), Henriquez.
Błękitni Stargard wystąpili w składzie: Sasiak – Sawczak (46` Zdunek), Liśkiewicz, Niedojad, Prawucki, Świder (61` Friska), Kwiatkowski, Wajsak (61` Lis), Rajch, Tarasewicz, Kujawa
Żółte kartki: Nowak, Henriquez – Tarasewicz, Wajsak, Sawczak, Sasiak
Bramki: Borucki (62`) – Kwiatkowski (11`), Liśkiewicz (47`)
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2011 w dziewiątym meczu I ligi okręgowej D1 odniosła dziewiąte zwycięstwo. W pojedynku na szczycie ligowej tabeli nasza drużyna wygrała 4:2 (2:2) z Wartą Śrem. Bramki dla Polonii strzelili Oskar Różewicz - dwie, Jan Jankowiak oraz Adam Jankowski. Drugi zespół przegrał 3:7 z Koziołkiem Poznań.
-
Wysokie zwycięstwo odniosła w sobotę Polonia 2010, która na Stadionie Średzkim wygrała 8:0 (4:0) z Polonią 1912 Leszno. Dwóch zawodników skompletowało tego dnia hat tricka - Kamil Jankowiak oraz Łukasz Miszkiewicz. Po jednej bramce dołożyli natomiast Sviatoslav Melnykov oraz Jakub Przybylski. Po 10. kolejce Polonia zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.