OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

14.05.2016

Elana pokonana

Polonia Środa pokonała na własnym boisku Elanę Toruń 2:0 (1:0) po bramkach Aleksandra Giczeli w 37 minucie i Piotra Fontowicza w 75 minucie. Tym zwycięstwem nasi piłkarze dzięki korzystnym wynikom innych meczy przypieczętowali pozostanie naszego zespołu w III lidze na kolejny sezon.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków z obu stron. Jednak pierwsi przed szansą wyjścia na prowadzenie wyszli nasi rywale. W 16 minucie po faulu w polu karnym Radosława Barabasza sędzia główny Eliasz Pawlak podyktował rzut karny dla Elany. Do piłki podszedł Mateusz Grudziński ale Adrian Lis nie dał się zaskoczyć pewnie broniąc to uderzenie. Był to czwarty rzut karny obroniony przez naszego bramkarza w tym sezonie. Elana nie rezygnowała dalej próbując zaskoczyć naszego bramkarza. Groźnie było w 30 minucie kiedy atomowe uderzenie Rafała Więckowskiego z dystansu fenomenalnie ponownie broni Adrian Lis. To co nie udało się rywalom zrobili poloniści. W 37 minucie tor lotu piłki zagranej w pole karne przez Igora Jurgę zmienia Krystian Pawlak. Dopada do niej Aleksander Giczela i mimo ostrego kąta pewnym strzałem umieszcza w bramce rywali. Polonia obejmuje prowadzenie a rywale którzy koniecznie potrzebowali wywieźć punkty ze Środy Wielkopolskiej musieli ruszyć do jeszcze bardziej zdecydowanych ataków. Jednak to poloniści którzy już nie raz udowadniali że dobrze czują się w grze z kontrataku byli groźniejsi pod bramką rywali. Jeszcze przed przerwą próbkę swoich nie małych umiejętności dał Krzysztof Bartoszak a jego uderzenie sprzed pola karnego w jeszcze lepszym stylu broni bramkarz Elany. Ostatecznie do przerwy Polonia prowadzi 1:0.

Po zmianie stron piłkarze z Torunia zaczęli szturmować bramkę Polonii ale średzka defensywa grała bez zarzutów i nie dawała się zaskoczyć. Poloniści wyprowadzali za to groźne kontrataki. Po jednym z nich w 75 minucie z piłką w pole karne wpadł Krzysztof Bartoszak. Po jego uderzeniu i rykoszecie od jednego z obrońców piłka dotarła pod nogi Piotra Fontowicza który nie miał większych problemów z umieszczeniem jej w bramce rywali. Przy wyniku 2:0 dla średzkiego zespołu rywale jakby stracili wiarę w korzystny rezultat i nie atakowali już z taką pasją. Do końcowego gwizdka sędziego wynik nie uległ już zmianie i to poloniści cieszyli się z odniesienia kolejnego zwycięstwa. Dodatkowo jak się okazało nieco później dzięki korzystnemu układowi innych wyników w lidze nasz zespół może być już pewny pozostania w zreorganizowanej trzeciej lidze w kolejnym sezonie.

 

Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Grzelak (75` Chąpiński), Barabasz, Pluciński, Buczma, Jurga, Lisek, Solarek (62` Fontowicz), Giczela (60` Borucki), Pawlak (68` Stańczyk), Bartoszak.

Elana Toruń wystąpiła w składzie: Świtalski – Wróblewski, Vasiutyn, Michalak, Zamiatowski, Grudziński (70` Marszałek), Więckowski, Karbowski, Żurek, Kot, Maćkiewicz.

Najnowsze aktualności

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.