07.04.2014
Efektowna wygrana orlików starszychW drugiej kolejce spotkań grupy mistrzowskiej, średzka Polonia podejmowała drugą drużynę Lidera Swarzędz. Przed tygodniem obie drużyny poniosły porażkę, a więc było pewne że po 50 minutach gry wpadną pierwsze punkty na konto, tylko pytanie było ile oraz na czyje…
Pogoda w piątkowe popołudnie dopisywała i obie drużyny dopingowane przez swoich kibiców ruszyły do boju.
Po pierwszym gwizdku sędziego było już widać przewagę piłkarzy ze Środy, którzy bez problemu przedzierali się pod pole karne rywali. W 2 minucie wpadła piłka do siatki piłkarzy ze Swarzędza, a zaczęło się od Kacpra Cyki który wywalczył piłkę w środkowej części i zagrał do Adama Rozwory, ten natomiast do Olka Kluczyńskiego, a Olek już bez najmniejszych problemów znajdując się w polu karnym, oddał strzał po długim słupku i Polonia objęła prowadzenie.
Kilkadziesiąt sekund później Adam Rozwora oddał mocny strzał w stronę bramki, jednak piłka minimalnie minęła poprzeczkę. W 6 minucie bramkarza gości chciał przetestować Jasiu Kasprzyk, jednak jego strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, także minimalnie minął poprzeczkę. W 11 minucie Polonia zdobyła drugą bramkę, a całą akcje z linii środkowej boiska rozpoczął Olek Kluczyński, który prostopadłym zagraniem pomiędzy obrońcami ze Swarzędza, podał do A. Rozwory, a ten stojąc sam na sam z bramkarzem nie mógł tego zmarnować. W 12 minucie ten sam zawodnik mógł zdobyć kolejną bramkę, jednak strzał Skały z narożnika pola karnego, najpierw odbił się od poprzeczki, a następnie o słupek i piłka wróciła na boisko. Bramka na 3:0 zdobyta była w 15 minucie, gdy Olo wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Lider mógł zdobyć swoją pierwszą bramkę jednak po strzale napastnika ze Swarzędza, piłka odbiła się od słupka i wpadła w ręce Wiktora Króla.
W 19 minucie Adam Rozwora wykazał się dużym spokojem, otrzymując podanie wyszedł sam na sam z bramkarzem, ten jednak wyraźnie skracając kąt znalazł się na linię pola karnego, więc Adam chciał go przelobować. Wyszło to bardzo ciekawie jednak piłka ostatecznie trafiła w poprzeczkę. Kilka sekund później Witek Moroz oddał strzał z linii pola karnego, jednak piłka minimalnie przeszła obok słupka. Po kilkunastu sekundach, Witek znów znalazł się w podobnej sytuacji, tym razem jednak przymierzył precyzyjnie i posłał piłkę przy słupku dając tym samym wynik 4:0 dla Polonii. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron na boisku nic się nie zmieniło. Polonia wciąż atakowała i już w 26 minucie po wciągnięciu rywala na swoja połowę, Olek Kluczyński wypuścił Kacpra, który przed sobą miał już tylko bramkarza. Kacper Cyka wyszedł z tego pojedynku zwycięzcą, uderzając piłkę tuż przy nodze bramkarza i podnosząc wynik na 5:0. w 27 min pięknym strzałem popisał się Marcel Scholz, jednak jego strzał obronił golkiper Lidera wybijając piłkę na rzut różny, który i tak został wykorzystany, ponieważ po dośrodkowaniu z narożnika boiska zrobiło się zamieszanie w polu karnym co też wykorzystał Olek Kluczyński zdobywając swoją kolejna bramkę w tym meczu, jednocześnie podnosząc wynik na 6:0. Dwie minuty później znów Marcel Scholz oddał strzał na bramkę, jednak został on obroniony, ale piłka trafiła pod nogi Olka, a ten już uderzył w taki sposób, że piłka zatrzymała się w bramce rywali. Po 30 minutach gry był już 7:0. Zawodnicy Lidera nie chcieli być dłużni i w 32 minucie sprawdzali czy Sebastian Łopatka jest czujny w bramce Polonii, jednak dobra predyspozycja bramkarza w tym dniu i piękna parada Seby nie dopuściła do utraty bramki. W 39 minucie Jasiu Kasprzyk oddał silny strzał w stronę bramki rywali jednak piłka przeszła nad poprzeczką. Chwile później po faulu na Mercelu Scholzu, do piłki podszedł „Skała”, oddając strzał w sam środek bramki, jednak bramkarz zasłonięty kolegami z własnej drużyny nie zdążył z interwencją i Polonia prowadziła 8:0. W 46 minucie snajper Lidera wyszedł na dogodną pozycję sam na sam z Sebastianem Łopatka, ale Sebol w tej rywalizacji okazał się lepszy, jednak w 49 minucie złe podanie Seby do kolegi z obrony trafiło pod nogi piłkarza ze Swarzędza i niestety w tym momencie Sebastian już był bezsilny po precyzyjnym strzale rywala. Ostatecznie wynik tego spotkania to 8:1 dla Polonii Środa.
Już w następny piątek Polonia zagra pierwszy raz w roli gości, a podejmowani będziemy przez Wartę Poznań. Mecz zostanie rozegrany na boisku orlik przy Poznańskim AWF.
Polonia wystąpiła w składzie W. Król, J. Kasprzyk, K. Tabaczka, F. Półrolniczak, K. Cyka, W. Moroz, A. Kluczyński, A. Rozwora, M. Kościelniak, S. Łopatka, M. Scholz, M. Hulewicz
Najnowsze aktualności
-
W sobotnie przedpołudnie zawodnicy trenerów Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego zmierzyli się na boisku Centrum Treningowego Polonii z rówieśnikami z UKS Talent Poznań. Mecz rozegrany w ramach rozgrywek II ligi okręgowej młodzików D2 zakończył się zwycięstwem Polonii 6:1, chociaż to goście jako pierwsi trafili do siatki. Nasz zespół jednak z każdą minutą prezentował się coraz lepiej i potrafił odwrócić losy spotkania.
-
W sobotę swój ósmy już mecz w I lidze okręgowej młodzików młodszych rozegrał zespół orlików starszych Polonii (rocznik 2013). Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego na wyjeździe rywalizowali z poznańską Akademią Młodego Piłkarza. Pojedynek był długimi momentami bardzo zacięty, ale ostatecznie to nasz zespół przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W pierwszej połowie dwukrotnie do siatki trafił Paweł Szumski, a po przerwie bramki zdobyli Jakub Przybyłek oraz Maksymilian Małecki.
-
Bardzo cenne trzy punkty w kontekście walki o utrzymanie w I lidze wojewódzkiej zdobyli młodzicy młodsi Polonii Środa Wielkopolska w wyjazdowym pojedynku z Olimpią Koło. Mimo utrzymującego się do przerwy bezbramkowego remisu nasz zespół potrafił po przerwie zmienić swoje oblicze i zadać trzy ciosy na wagę trzech punktów. Bramki strzelali Piotr Nowaczyk, Witold Chojnacki oraz Antoni Skowroński.
-
Pechowo dla podopiecznych Kamila Kudły i Kornela Ladrowskiego zakończył się mecz 9. kolejki I ligi okręgowej młodzików starszych (2011). W Zalasewie nasz zespół przegrał 0:1 (0:0) z Liderem Swarzędz, decydującego gola tracąc pięć minut przed zakończeniem spotkania. Poloniści zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli.