18.10.2021
Dziewięć bramek trampkarzy (2008)W sobotę 16 października na boiskach Centrum Treningowego Polonii Środa kolejne spotkanie ligowe rozegrali trampkarze młodsi Polonii Środa a ich rywalem był zespół Stelli Luboń.
Zespół gości od początku wyprowadzał groźne ataki i oddawał dużo strzałów na naszą bramkę. Nasz zespół starał się dobrze przesuwać i wybijać z rytmu gości. Jednak w 8 minucie po stałym fragmencie gry goście wyszli na prowadzenie 0:1. Nie poprzestali na tym i dalej mocno atakowali. Udało im się podwyższyć prowadzenie w 11 minucie na 0:2 oraz w 31 minucie na 0:3. Nasz zespół starał się konsekwentnie atakować i udało nam się zdobyć bramkę kontaktowa po rzucie wolnym strzelonym przez Aleksandra Krause. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:3.
Po przerwie zaczęliśmy konsekwencje atakować i dążyć do kolejnych bramek w 44 minucie strzelamy na 2:3 po kolejnej bramce Aleksa Krause. Goście oddali strzał nie do obrony i ponownie wyszli na dwu bramkowe prowadzenie. Nasz zespół dalej atakował i ponowie złapaliśmy kontakt tym razem na 3:4. Po zaciętej końcówce meczu zakończył się on wynikiem 4:5 dla zespołu Stelli Luboń. Cieszy wola walki zespołu i umiejętność podniesienia się pomimo nie korzystnego wyniku ,jednak brakuje nam trochę szczęścia do osiągnięcia bardziej korzystnego rezultatu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Wolski – Kraska, Grześkowiak, Brylewski, Rozmiarek, Mikołajczak, Łopatka, Krause, Krause, Rauhtu, Jaguś, Mielcarek, Wyrębska, Cichowlas, Poloszyk, Kujawa, Pisecki, Pukacki.
Najnowsze aktualności
-
Miniony weekend obfitował w bardzo ciekawe mecze z udziałem drużyn akademii. W sobotę ostatni domowy mecz CLJ U-15 rozegrali trampkarze Polonii i choć do przerwy był bezbramkowy remis to w drugiej połowie stracili dwa gole po rzutach karnych. W doliczonym czasie gry naszemu zespołowi udało się zdobyć gola, Wysokiej porażki w meczu na szczycie doznali trampkarze młodsi (2010) z Wartą Poznań. Nasz zespół zagrał odważnie, ale gospodarze byli tego dnia zabójczo skuteczni. Trzy punkty wywalczyli młodzicy starsi w starciu z Lubońskim KS (6:1).
W niedzielę dobrą formę potwierdzili juniorzy, którzy 3:2 pokonali wicelidera rozgrywek - Patrię Buk - po hat tricku Michała Bańkowskiego. W niesamowitych okolicznościach przegrała Polonia 2013 w starciu z Kotwicą Kórnik 2012. Nasz zespół przegrywał już 0:2, ale w doliczonym czasie gry nasza drużyna doprowadziła do remisu. Mimo to z Kórnika nie udało się przywieźć punktów, bo gospodarze trafili jeszcze w trzeciej minucie czasu dodatkowego. W meczu II ligi okręgowej D1 punkt wywalczyła Polonia II po remisie z Orlikiem Miłosław.
-
Przed akademią przedostatni już weekend z rozgrywkami ligowymi na boiskach trawiastych, ale wiele zespołów już teraz zakończy już rundę jesienną. W tygodniu ostatnie mecze rozegrali już juniorzy młodsi 2008, a także młodzicy młodsi 2012, które wygrały swoje spotkania.
W sobotę ostatni przed własną publicznością mecz Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozegra Polonia 2009, która na Nowym Stadionie Średzkim podejmie AP Reissa Poznań. Bardzo istotny dla losów mistrzostwa ligi wojewódzkiej pojedynek stoczą trampkarze młodsi 2010. Zagrają oni na wyjeździe z liderem rozgrywek - Wartą Poznań.
W niedzielę starciem z wiceliderem rozgrywek rundę jesienną zakończą juniorzy 2005. Swoje mecze rozegrają też zespoły trampkarzy i młodzików.
-
W zaległym meczu I ligi wojewódzkiej D2, a jednocześnie ostatnim dla naszej drużyny w rundzie jesiennej, Polonia Środa Wielkopolska wygrała 6:1 (1:1) z UKS AP Reissa Jarocin. Poloniści dłużej utrzymywali się przy piłce i kontrolowali przebieg meczu co zaowocowało wysokim zwycięstwem. Bramki strzelali Jeremi Sójka - dwie, Piotr Nowaczyk, Bartłomiej Krajewski, Antoni Skowroński oraz Marcin Buczak. Polonia 2012 zapewniła sobie utrzymanie w lidze wojewódzkiej i wiadomo już, że skończy rozgrywki na 5. miejscu.
-
8 listopada równo o godzinie 12:30 rozpoczęła się walka o awans do 1/16 finału Orlen Pucharu Polski Kobiet. Do Środy Wielkopolski przyjechał zespół na co dzień występujący w rozgrywkach Ekstraligi - Rekord Bielsko-Biała. Od pierwszych minut było wiadomo, że nie będzie to łatwe spotkanie i żadna z drużyn nie odda tego zwycięstwa łatwo.