03.06.2010
Dyskobolia pokonanaW świąteczne czwartkowe popołudnie pierwszy zespół naszego klubu w przedostatnim terminie sezonu 2009/2010 na wyjeździe zmierzył się z Dyskobolią Grodzisk Wlkp. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Polonii Środa 4:0. Bramki dla naszego zespołu zdobyli : Piotrek Maleszka -dwie(17,32) , Krzysztof Błędkowski(57.), Bartłomiej Górka (83.)
Polonia wystąpiła w składzie : Robert Reszka- Jakub Jarmuszkiewicz, Mikołaj Michalak, Piotrek Maleszka , Sławek Łopatka ( 55 Łukasz Ratajczak) - Dawid Lisek (70 Bartłomiej Górka) , Tomek Rybarczyk, Łukasz Przybyłek - Kamil Krajewski( 62.Bartek Godziszewski) , Marcin Duchała ( 46 Krzysztof Błędkowski) , Paweł Przybyłek .
Mecz pomiedzy Dyskobolią a Polonią odbył się w Ptaszkowie i trzeba jasno powiedzieć, iż murawa tego stadioniku nie sprzyjała zawodnikom obu drużyn. Mimo to średzianie bez kłopotu wykazali swoją wyższość nad broniącą się przed spadkiem Dyskobolią Grodzisk zdobywając cztery bramki , po dwie w każdej części spotkania.
Poloniści w pierwszej połowie szczególnie łatwo przedostawali się w pole karne gospodarzy prawym skrzydłem , gdzie kilkukrotnie Marcin Duchała ogrywał miejscowego obrońcę i dośrodkowywał w pole karne. Pierwszego gola poloniści zdobyli w 17 minucie gdy po rzucie roznym wykonanym przez Tomka Rybarczyka najwyzej w polu karnym Dyskobolii wyskoczył Piotr Maleszka i bez kłopotu umieścił piłke w siatce. Po tej bramce goście nadal nie zwalniali tempa i stwarzali sobie klarowne sytuacje strzeleckie , niestety na nierównej murawie trudno było o skuteczny i celny strzał.
Gospodarze bardzo rzadko ale jednak przedostawali się pod nasze pole karne, efektem tego był rzut rożny a po nim akcja , w której grodziszczanie zdobyli gola .Bramka nie została jednak uznana gdyż chwilę wcześniej sędzia główny odgwizdał faul na bramkarzu Polonii, Robercie Reszcze.
W 32 minucie Polonia strzeliła drugiego gola , który był dokładną kopią pierwszego . Znów z rożnego dorzucał piłkę Rybarczyk a w polu karnym kolejny raz najsprytniejszy okazał się Piotr Maleszka .
Gospodarze próbowali strzelić kontaktową bramkę i mieli do tego jedną okazję w końcówce pierwszej połowy , gdy jeden z napastników Dyskobolii przegrał pojedynek sam na sam z Robertem Reszką.
W przerwie Mariusz Bekas dokonał jednej zmiany, za Marcina Duchałę wszedł Krzysztof Błędkowski , który był bardzo aktywny na boisku i dobrze wykorzystywał swoją szybkość .
W 57 minucie właśnie Krzysztof Błędkowski otrzymał piłkę na 20 metrze od bramki gospodarzy , łatwo minął trzech obrońców i silnym strzałem w prawy róg zdobył trzeciego gola dla Polonii.
Cztery minuty póżniej gospodarze powinni zdobyć pierwszego goala . Wprowadzony za Sławka Łopatkę Łukasz Ratajczak potknął się na piłce we własnym polu karnym po czym dotknął piłki ręka i sędzia głowny zarządził jedenastkę dla Dyskobolii.Niestety dla grodziszczan znakomicie w bramce Polonii w tym dniu spisywał się Robert Reszka , który obronił ten rzut karny i Polonia nadal prowadziła 3:0.
Ostatnie trzydzieści minut spotkania toczyło się nadal pod dyktando polonistów, którzy zdecydowanie lepiej wytrzymali ten mecz kondycyjnie i cały czas prowadzili grę . Takze w tym okresie średzianie stwarzali sobie dogodne sytuacje strzeleckie , niestety zawodziła skutecznośc lub dobrze spisywał się bramkarz grodziszczan.W miedzyczasie trener Polonii Mariusz Bekas dokonał kolejnych dwóch roszad w składzie, za Kamila Krajewskigeo wszedł Bartosz Godziszewski a za Dawida Liska Bartłomiej Górka.
W 83 minucie , ku uciesze średzkich kibiców poloniści zdobyli czwarta bramkę , gdy po strzale Pawła Przybyłka bramkarz odbił piłkę przed siebie a Bartłomiej Górka strzałem lewą nogą skierował piłkę do siatki. Kilka minut przed końcem spotkania jeszcze raz dobrą forma błysnął Robert Reszka broniąc strzał w sytuacji sam na sam . Mimo usilnych prób piłkarzy obu zespołów żadna bramka juz nie padła i mecz zakończył się zasłuzonym zwycięstwem Polonii 4:0.
Co warte podkreslenia na stadionie w Ptaszkowie zebrało się około trzystu kibiców obu zespołów , w tym około stu ze Środy . Pierwszy raz w tej lidze a była to przecież 29 kolejka grupa kibiców naszych przeciwników była głośniejsza i liczniejsza . Tym niemniej na trybunach było spokojnie a kibice rywalizowali tylko i wyłącznie na słowa co spowodowało , że mecz był naprawdę fajnym widowiskiem .
Polonia Środa , w przeciwieństwie do innych zespołów szeroko rozumianej czołówki zachowuje w ostatnich meczach dobra formę i nie ma litości dla zespołów zagrożonych degradacją z czwartej ligi, tydzień temu pokonała Spartę Złotów a wczoraj Dyskobolię.
Już w niedzielę 6-go czerwca ostatnia kolejka sezonu 2009/2010, w której Polonia wybiera się do Wróblewa aby zmierzyć się z Czarnymi Wróblewo.
Zapraszamy naszych kibiców do wyjazdu na ostatni mecz sezonu.
Najnowsze aktualności
-
01.10.2025
Pora na beniaminka z Wrześni
Przed piłkarzami Polonii Środa kolejne spotkanie ligowe. Tym razem w meczu 11 kolejki podopieczni Macieja Rozmarynowskiego zmierzą się z Victorią Września. Zespół z Wrześni to beniaminek tegorocznych rozgrywek ligowych, a ostatni raz oba zespoły rywalizowały w lidze ze sobą prawie dziesięć lat temu.
-
01.10.2025
Zwycięstwo z Kormoranem (Dziewczyny)
Zespół trampkarek rywalizujący w lidze wojewódzkiej juniorek B2 odniósł swoje pierwsze zwycięstwo. Podopieczne Agnieszki Rezler wygrały na własnym boisku 5:1 (3:0) z Kormoranem Święciechowa. Gole strzelały Amelia Markowska, Aleksandra Małecka - dwa, Hanna Kowalewska oraz Julia Moczyńska. W 3. lidze okręgowej młodzików D1 nasze dziewczyny przegrały 0:4 z Kotwicą II Kórnik, zaś młodziczki przegrały 1:13 z UKS APR Lampart Poznań, a gola zdobyła Zofia Kostyra.
-
01.10.2025
Młodzicy nie zapunktowali (2014)
Ostatnie dni nie były udane dla zespołów rocznika 2014. Pierwsza drużyna rywalizująca w lidze wojewódzkiej najpierw po ciekawym meczu przegrała 2:4 (1:1) z APR Lampart Poznań, a dwa gole dla Polonii strzelił Karol Krawczewski. W środę natomiast Poloniści przegrali 2:8 (0:4) z Polonią 1912 Leszno w zaległym meczu. Bramki zdobyli Franciszek Czaja i Mikołaj Mielcarek. Drugi zespół w sobotę przegrał 3:6 (2:3) z Victorią Września.
-
30.09.2025
Przełamanie młodzików (2013)
Zespół młodzików z rocznika 2013 rywalizujący w 1. lidze wojewódzkiej D1 przerwał złą passę meczów bez wygranej i na własnym boisku pokonał Polonię Golina 8:0 (3:0). Bramki na wagę cennych trzech punktów strzelali Krystian Kasprzak, Leon Jacków - dwie, Maksymilian Małecki, Jakub Przybyłek, Kacper Woźniak - dwie oraz Sebastian Ciszewicz. Druga drużyna przegrała na wyjeździe 1:7 z zespołem Lecha Poznań/Dominowo-Krzykosy.
-
30.09.2025
Porażka w doliczonym czasie (2012)
Nie udało się Polonii 2012 wywalczyć punktów w starciu z Mieszkiem Gniezno. Goście szybko wyszli na prowadzenie, ale jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Jeremi Sójka. Remis utrzymywał się niemal do końca spotkania, ale w doliczonym czasie gry goście zadali decydujący cios, a mecz zakończył się rezultatem 1:2 (1:1). Polonia 2012 II najpierw w środę przegrała 1:7 z Avią Kamionki, a w weekend pokonała Kłosa Zaniemyśl 13:0.
-
30.09.2025
Remis z niedosytem (2011)
Polonia 2011 zremisowała w sobotę z Lechem Poznań 2012, ale nie może być zadowolona z wyniku. Nasz zespół miał wiele okazji bramkowych, ale brakowało skuteczności pod bramką rywali. Jedynego gola dla Polonii strzelił Giovani Henriquez-Gajda, a mecz zakończył się wynikiem 1:1 (0:0). Drugi zespół rywalizował już w środę i wygrał swoje spotkanie z Kotwicą Kórnik 5:0 (4:0).
-
30.09.2025
Wiktoria z Amber i Victorią (2010)
Dwa wysokie zwycięstwa odniosły nasze drużyny rocznika 2010. Pierwszy zespół na Stadionie Gminnym im. Zygmunta Woźniaka w Klęce wygrał 10:0 (4:0) z Amber Kalisz, dzięki czemu utrzymuje prowadzenie w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej B2. Drugi zespół wygrał w piątek z Victorią Września 5:2 (4:0) i także prowadzi w swoich rozgrywkach - w 2. lidze wojewódzkiej B2.
-
29.09.2025
Zwycięstwo z Kotwicą (2009)
Polonia 2009 w sobotę wywalczyła trzy punkty w wyjazdowym starciu z Kotwicą Kórnik. Nasz zespół szybko wyszedł na dwubramkowe prowadzenie po trafieniach Franciszka Błaszyka i Adama Gołaszewskiego, ale przed przerwą gospodarze doprowadzili do wyrównania. W 63. minucie Sergiej Kaszyński dal ponowne prowadzenie, ale i tym razem Kotwica wyrównała. Decydujący gol padł w 86. minucie, a jego autorem był znów Sergiej Kaszyński, który na boisku pojawił się w 60. minucie i dwoma trafieniami zapewnił Polonii trzy punkty.