09.08.2014
Dwugłos trenerów po meczu z SokołemObaj trenerzy po meczu byli zgodni w jego ocenie. Poniżej prezentujemy ich wypowiedzi w których oceniają to spotkanie i swojego rywala. Zapraszamy do lektury.
Tomasz Mazurkiewicz (Sokół Kleczew)
Panie trenerze jak Pan ocenia dzisiejsze spotkanie?
Wiadomo że obydwa zespoły znają się bardzo dobrze, trenerzy też znają się bardzo dobrze. Wynik spotkania bardzo nas cieszy. Ważne jest to że wygrana jest pewna, przekonująca i na zero z tyłu. Baliśmy się troszeczkę tego spotkania tym bardziej że zespół Polonii Środa zebrał pochlebne recenzje za ostatnie zwycięstwo sparingowe z Formacją Mostki. Cały mecz może po za pierwszymi dziesięcioma minutami został rozegrany tak jak sobie tego życzyliśmy. Chcieliśmy wpuścić rywala i groźnie skontrować. To nam się kilkakrotnie udało. Wiadomo że zespół Polonii ma bardzo groźnych wykonawców stałych fragmentów takich jak Barabasz czy Chmielecki co kilkakrotnie było widoczne. Ale tak jak powiedziałem trzy punkty zostały w Kleczewie myślę że zasłużenie.
Nie zostawiliście złudzeń Polonii Środa
Końcowy wynik może o tym mówić ale trzeba pamiętać że Polonia odkryła się czego konsekwencją była czwarta bramka. Aczkolwiek kilkakrotnie mogliśmy jeszcze wcześniej zdobyć tą czwartą bramkę. Ale tu nie chodziło o to aby dobić rywala. Polonia to zespół naprawdę ambitny i dobrze poukładany taktycznie. Myślę że to jest tylko falstart i na pewno ten zespół Polonii wróci na właściwe tory.
Patrząc na waszę grę trzeba stwierdzić że ponownie będziecie faworytem do wygrania tej ligi.
Nie odpowiem na to pytanie. Zostało do końca jeszcze bardzo dużo kolejek. Chcieliśmy dobrze wystartować bo mamy w pamięci zeszłoroczny falstart. Teraz możemy spokojnie się przygotowywać do środowego meczu z Miedzią Legnica.
Nie obawia się Pan że ten intensywny początek sezonu i mecze co trzy dni odbiją się w późniejszej fazie rozgrywek?
Zobaczymy, czas pokaże. Na pewno mamy bardzo wyrównaną kadrę i jeżeli zajdzie taka potrzeba to wejdą na plac gry inni piłkarze myślę że nie gorsi od tych co grają obecnie.
Czesław Owczarek (Polonia Środa)
Panie trenerze nie udała się Polonii inauguracja nowego sezonu. Na początek wysoka porażka z Sokołem Kleczew 4:0.
Tak porażka dość wysoka ale na pewno też zasłużona. Praktycznie tylko na początku meczu i przy stanie 1:0 stwarzaliśmy jakieś zagrożenie pod bramką rywali i mogliśmy się pokusić o strzelenie wyrównującej bramki. Jednak po kontrataku Sokoła i bramce na 2:0 wszystko się posypało. Na pewno gra obronna w dzisiejszym meczu nie funkcjonowała tak jak powinna. Nie tak sobie wyobrażałem naszą grę w tej formacji. Kolejne dwie bramki dla Sokoła w drugiej połowie padły też po błędach tej właśnie formacji. Okazuje się że czeka nas jeszcze dużo pracy. Musimy ciężko pracować aby te wszystkie błędy wyeliminować i zmazać tą porażkę w kolejnym meczu z Tarnovią Tarnowo Podgórne. Sokół na pewno jest silnym zespołem i pokazał że także w tym sezonie będzie walczył o czołowe lokaty w tabeli. Nie tak sobie wyobrażałem początek sezonu.
Poza błędami w obronie brakowało też atutów z przodu.
Z pewnością. Linia defensywna Sokoła Kleczew grała bardzo dobrze. Ten zespół w takim zestawieniu w 80% został taki sam. Jest to doświadczony zespół z bardzo dobrą linią obrony i ta obrona rozbijała nasze ataki. My musimy pracować nad defensywą i ofensywą tak aby w kolejnym meczu zdobywać już bramki.
Najnowsze aktualności
-
W tym tygodniu pokażemy Wam aż TRZY spotkania zespołów Polonii Środa na żywo na naszym kanale na You Tubie. Nasz maraton transmisji zaczniemy w czwartek spotkaniem IV ligi kobiet pomiędzy Polonią II Środa a Gromem Wolsztyn. W sobotę 7 września będziecie mogli zobaczyć mecz Betclic III ligi Polonia Środa – Zawisza Bydgoszcz. Nasz maraton transmisyjny zakończymy w niedzielę spotkaniem V ligi w którym drugi zespół podejmie Avię Kamionki.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie Polonia 2013, która w meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 wygrała 19:3 (7:1) z Lubońskim Klubem Sportowym. Warto jednak zaznaczyć, że to goście do bramki trafili jako pierwsi - później dominowała jednak Polonia. Najskuteczniejszym zawodnikiem naszej drużyny był Jakub Przybyłek, który bramkarza pokonał aż ośmiokrotnie.
-
Dwa ciekawe pojedynki ma za sobą Polonia 2012, bo w jej meczach padło w sumie 21 bramek i nie były to starcia jednostronne. Pierwsza drużyna w 1. lidze wojewódzkiej wygrała 10:5 (6:4) z Orkanem Chorzemin i choć to nasz zespół od początku prowadził to gospodarze nie poddawali się, odgryzając się kolejnymi trafieniami. Drugi zespół w 1. lidze okręgowej zremisował 3:3 (1:1) z Pogonią Książ Wielkopolski, a obie drużyny wymieniały się na prowadzeniu, najpierw prowadziła Polonia, potem Pogoń, znów Polonia, by ostatecznie mecz zakończył się remisem.
-
Nie był to udany weekend dla Polonii 2011, która przegrała oba swoje mecze. W sobotę Poloniści w Swarzędzu przegrali 1:8 (0:4) z miejsową Unią, a jedyną bramkę dla naszych zdobył Kacper Pauter. W niedzielę druga drużyna długo prowadziła z Mieszkiem Gniezno II, by 78. minucie stracić gola na 4:5, przez co nie udało się zdobyć choćby punktu.