03.09.2009
Dwucyfrowy początek trampkarzyZezpół Marcina Łuczaka zainaugurował rozgrywki w lidze C2 trampkarzy wysokim zwycięstwem 11:0 nad Zawiszą Dolsk.
Młodzi „Poloniści” zagrali bardzo skutecznie, pokonując gospodarzy aż 11:0 (5:0), będąc drużyną zdecydowanie lepszą i posiadającą wyższe umiejętności. Zwycięstwo to dało drużynie pierwsze miejsce w grupie drugiej.
Już od pierwszych minut nasza drużyna przejęła inicjatywę, byliśmy częściej przy piłce a akcje kończyły się groźnymi strzałami na bramkę „Zawiszy”. Już w 4 minucie meczu po wrzutce Szymona Rozmiarka z rogu piłka trafiła do Wojtka Dolaty a ten kopnął tuż obok interweniującego bramkarza strzelając na 1-0 dla Środy Wlkp. Po tej bramce Polonia nadal atakowała, a nad boiskiem pojawiły się ciemne chmury i zaczęło coraz mocniej padać. Ogromne opady deszczu i mocny wiatr wpłynęły mobilizująco na średzkich piłkarzy. W 16 minucie po kolejnym dobrym strzale na bramkę Szymon Grzelak podwyższył na 2-0. Dwie minuty później w znakomitej sytuacji znalazł się w polu karnym Mateusz Juskowiak, ale przestrzelił z 10 metrów. W 23 minucie gry kolejnego gola zdobył Wojtek podwyższając wynik na 3-0, a asystę zaliczył Klaudiusz Filipiak. Po minucie do piłki dobiegł Szymon Rozmiarek i kopnął w nogi obrońców, a jego dobitka z 20 metrów wylądowała w prawym narożniku bramkarza miejscowych i było 4-0. W kolejnej akcji w 26 minucie piłkę podaną od Szymona Rozmiarka przyjął Szymon Grzelak i precyzyjnym strzałem ustalił wynik na 5-0 do przerwy.
W drugiej części trener dokonał kilku zmian i na boisko wyszła Polonia w innym składzie, ale tak samo dobrze i skutecznie grająca jak ta z pierwszej połowy. Bramkarze praktycznie przez cały mecz nie mieli żadnej poważnej interwencji, dlatego trudno ocenić formę na tle dużo słabszego przeciwnika. Już w 5 minucie drugiej części Wojtek mocnym strzałem trafił w słupek. W 8 minucie szóstego gola dla trampkarzy ze Środy uzyskał Szymon Grzelak po podaniu Szymona Rozmiarka. Trzy minuty później na środku boiska piłkę przejął Wojtek Dolata, kiwnął trzech obrońców i mijając bramkarza podwyższył wynik na 7-0. W 12 minucie drugiej połowy piłkę z prawego skrzydła wrzucił Adrian Kosmowski, a strzałem z głowy w dolny róg bramkarza popisał się Szymon Rozmiarek i było 8-0. Dwie minuty później na strzał z 20 metrów zdecydował się Szymon Grzelak i piłka po bardzo efektownym locie wylądowała w siatce gospodarzy (9-0). W 23 minucie tej części gry mocnym strzałem w krótki róg z za pola karnego Szymon Rozmiarek uzyskał 10 bramkę dla „Polonii”. Trampkarze ze Środy Wlkp. mieli jeszcze kilka dogodnych okazji w polu karnym, ale nie wszystko musi wpaść do bramki. Na 5 minut przed końcem bardzo ładnym i technicznym strzałem lobując bramkarza wynik na 11-0 ustalił Klaudiusz Filipiak.
Poloniści mieli znaczną przewagę deklasując rywala, choć patrząc z pozycji lidera wydaje się że był to najłatwiejszy przeciwnik w grupie drugiej trampkarzy C2.
Natomiast już w środę 9 września 2009 roku podopieczni trenera Marcina Łuczaka na górnym boisku treningowym w Środzie Wlkp. podejmować będą w meczu derbowym zespół „Kłosa” Zaniemyśl. Początek spotkania o godz. 15.00.
Polonia II wystąpiła w składzie:
Wiktor Kasperski – Mateusz Lipiecki, Mateusz Juskowiak, Szymon Juskowiak, Paweł Burchacki, Szymon Rozmiarek, Szymon Grzelak, Bartosz Duszczak, Sebastian Górski, Wojtek Dolata, Klaudiusz Filipiak.
Wiktor Kasperski – Mateusz Lipiecki, Mateusz Juskowiak, Szymon Juskowiak, Paweł Burchacki, Szymon Rozmiarek, Szymon Grzelak, Bartosz Duszczak, Sebastian Górski, Wojtek Dolata, Klaudiusz Filipiak.
Na zmiany wchodzili: Wiesiu Dolata, Marcin Stawiak, Maciej Szelągiewicz, Jakub Naganowski i Adrian Kosmowski.
Drużynie Marcina Łuczak życzymy dalszych sukcesów i zwycięstw.
Najnowsze aktualności
-
Czy w Środzie Wlkp. powstanie trybuna spełniająca wymogi współczesności? W budżecie gminy na 2009 r. burmistrz Wojciech Ziętkowski zabezpieczył środki finansowe na remont trybuny oddzielającej boisko do hokeja i piłki nożnej na średzkim stadionie. Na zeszłotygodniowe sesji radni mieli okazję zapoznać się z przygotowaną koncepcją.