10.09.2009
Dwubramkowa przegrana Trampkarzy IW środowe popołudnie drużyna trampkarzy I rozegrała swój drugi mecz w tym sezonie. Ich przeciwnikiem była poznańska Warta uchodząca za głównego kandydata do gry w grupie mistrzowskiej.
Nasi zawodnicy podbudowani pewnym zwycięstwem z Poznaniakiem pragnęli osiągnąć jak najlepszy wynik, aby pewnie zasiąść w fotelu lidera swojej grupy.
Niestety natrafili w tym dniu na doskonale dysponowanych przeciwników, którzy pokonali naszą drużynę 2:0 strzelając po jednej bramce w pierwszej i drugiej części spotkania. Naszym zawodnikom nie wyszedł ten mecz, zagrali bojaźliwie, mało agresywnie. Zbyt dużo miejsca zostawiali przeciwnikom na konstruowanie akcji, przez co mogli stworzyć kilka groźnych sytuacji pod naszą bramką.
Poloniści natomiast takich akcji mieli niewiele. Największym zagrożeniem dla Warciarzy były stałe fragmenty gry. Niestety przy ich wykonaniu nasi zawodnicy byli malo czujni i nie potrafili wykorzystać błędów rywali.
Najjaśniejszymi postaciami w naszej drużynie byli obaj bramkarze, którzy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i jak do tej pory wykazują się wysoką formą.
Miejmy nadzieję, że ten zimny prysznic podziała na Polonistów bardzo mobilizująco, bo przed nimi kolejne mecze, w których trzeba będzie zagrać o wiele lepiej, aby myśleć o awansie do grupy mistrzowskiej. Niewątpliwie stać ich na to, trzeba tylko wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów i zagrać kolejne spotkania z większą determinacją.
Już w nsobotę przed Polonistami kolejny ciężki mecz z Liderem Swarzędz. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy.
Polonia wystąpiła w składzie:
Bartosz Bartkowiak (Bartosz Kurasiak)- Karol Witucki Jan Janasik (Mateusz Nyczak) Patryk Kudła Jędrzej Loga- Bartek Nowak Maciej Polody (Marcin Malusiak) Grzegorz Filipiak Jan Filipiak (Artur Kaczmarek)- Adrian Olczyk (Michał Szkudlarek) Krystian Olczyk.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2009 odniosła swoje drugie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej B2. Nasz zespół po trudnym pojedynku wywalczył trzy punkty, wygrywając 4:2 (0:1) z Górnikiem Konin. Kluczowy okazał się początek drugiej połowy, kiedy to Michał Deręgowski skompletował hat tricka w zaledwie pięć minut! Wynik meczu ustalił Filip Staszak.