20.08.2013
Dwanaście goli w sparingu orlików młodszychW poniedziałek zespół orlika młodszego przygotowujący się do nowego sezonu wyjechał na kolejny mecz sparingowy do pobliskiego Kórnika. Zespół Kotwicy występujący w łączonych rocznikach 2003/2004 jest już dobrze znany naszym zawodnikom, ponieważ nie tak dawno te dwa zespoły spotkały się na obozie w Błażejewku gdzie górą okazali się zdecydowanie lepsi wtedy orlicy z Kórnika. Zespół Polonii do tego spotkania podszedł więc podwójnie zmotywowany. Trenerzy wspólnie podzielili grę na trzy połowy po 20min.
Na boisko dało się dostrzec przewagę po stronie Kotwicy, jeśli chodzi o siłę fizyczną. Rok różnicy w tych młodszych grupach to jest jednak dużo. Tak też było od początku tego meczu- to gospodarze zaczęli atakować śmiało naszą bramkę. Jednak pierwsza bramka padła dopiero w 12min po stałym fragmencie gry. Tuż przed polem karnym nasz obrońca faulował zawodnika Kotwicy, a oddany strzał z wolnego był tak precyzyjny, że piłka wylądowała w samym okienku bramki. Dwie min później było już 2-0 – gdy zawodnik z Kórnika wykorzystał swoją sytuację sam na sam z naszym bramkarzem. W 16min po rzucie rożnym zakotłowało się pod naszą bramką- strzał z bliskiej odległości bramkarz obronił, ale przy dobitce nie miał już szans i w tym momencie poloniści przegrywali już trzema bramkami. Tuż przed końcem pierwszej części kontaktową bramkę dla Polonii zdobył A. Krotofil, który w pojedynkę jeden na jeden z bramkarzem minął go zwodem i trafił do pustej bramki.
Druga połowa to walka głównie w środkowej części boiska. Kolejną bramkę dla Średzian autorstwa D. Budzińskiego kibice oglądali dopiero po 12 min, ale niestety chwilę później Kotwica ponownie strzela celnie z rzutu wolnego i jest 4-2. Minutę później wpada kolejna bramka tym razem do siatki zawodników z Kórnika a pięknym uderzeniem popisał się M. Binkowski, który lobem pokonał bramkarza. Mecz nabrał tempa, akcję przenosiły się z jednej bramki pod drugą. W 18min dobra akcja Polonii kończy się zdobyciem bramki dającej remis a jej autorem ponownie A. Krotofil. Do końca tej połowy bramki już nie padły, ale kibice obu drużyn mogli być zadowoleni z przebiegu tak szybkiego meczu. Można dodać jeszcze że w 19min po strzale M. Binkowskiego piłka odbiła się od słupka bramki gospodarzy. Trzecią cześć lepiej zaczęli piłkarze Kotwicy, którzy zaraz po wznowieniu gry wyprowadzili swój zespół na prowadzenie 5-4. Polonia jednak nie zamierzała niczego odpuszczać i w 15min trzeciej połowy do wyrównania doprowadził J. Lammel. Przełomowy moment był chwilę później, kiedy to młodzi poloniści wyszli pierwszy raz na prowadzenie podczas meczu. Swoją trzecią bramkę zdobył A. Krotofil a do końca zostały już ostatnie minuty. Wtedy to w zamieszaniu pod bramką Polonii nasz obrońca wybijając piłkę trafił w twarz jednego z zawodników Kotwicy a piłka sytuacyjnie wpadła do bramki. Brawa tutaj dla zawodnika Kotwicy, który tak się poświęcił. Tak, więc mecz zakończył się wynikiem 6-6 nie krzywdząc każdej ze stron. Trener Polonii był bardzo zadowolony z przebiegu meczu nie tyle z wyniku, co z samej gry. Wynik akurat nie był najważniejszy. Po meczu zawodnicy jeszcze zagrali serię rzutów karnych, którą lepiej wykonywali gospodarze. Poloniści znów walczyli do końca i poprawili grę z ostatniego sparingu gdzie wysoko przegrali z GKS Ksawerów. Kolejny raz trener mógł posprawdzać grę swoich podopiecznych na różnych pozycjach. Już jutro o godz. 15 w Błażejewku orlicy młodsi zagrają kolejny sparing a przeciwnikiem Polonii będzie przebywający tam na obozie zespół FC Wrocław Academy UKS.
Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na kolejny mecz sparingowy.
Polonia zagrała w składzie: F. Łuczak, J. Bzowy, D. Budziński, W. Stępień, N. Dymski, J. Lammel, R. Rubach, A. Krotofil, M. Binkowski, K. Kaźmierczak, S. Ciesielski
Zdjęcia z meczu zobaczyć mozna tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Mógł to być idealny weekend dla młodzików starszych Polonii (rocznik 2010). Pierwsza drużyna mimo dwubramkowego prowadzenia po golach Nikodema Odwrota i Amelii Guzendy nie zdołała wywieźć z Śremu choćby punktu. Gospodarze gola na wagę zwycięstwa strzelili pięć minut przed końcowym gwizdkiem. Druga drużyna wygrała po równie emocjonującym meczu 3:2 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski, a trzeci zespół pokonał aż 5:1 rezerwy Warty Śrem.
-
W sobotnim meczu na szczycie I ligi okregowej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska po emocjonującym do ostatniej minuty pojedynku wygrała 2:1 (1:0) z Avią Kamionki. Obie bramki na wagę trzech punktów zdobył Antoni Staszak. Druga drużyna (III liga okręgowa) w niedzielę wygrała 6:2 w Łopuchowie z Concordią Murowana Goślina. W tym meczu gole strzelali Jakub Janiszewski - dwa, Nikodem Odwrot - dwa, Filip Wojciechowski oraz Bartłomiej Wiczyński.
-
W spotkaniu 6. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarzy starszych średzka Polonia aż 5:1 wygrała w Ostrowie Wielkopolskim z miejscową Ostrovią 1909. Poloniści umocnili się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Bramki dla podopiecznych Przemysława Otuszewskiego i Wojciecha Gąsiorowskiego strzelali Paweł Sarna - dwie, Jakub Michalak, Mikołaj Kowalski oraz Marcel Jankowiak.