06.10.2014
Dwa zwycięstwa i remis żaków młodszych (2007)W niedzielę 05.10 nasi najmłodsi piłkarze udali się tym razem do Śremu, gdzie po raz kolejny zmierzyli ze swoimi rówieśnikami tym razem z Gniezna, gospodarzami ze Śremu i Koziegłów.
Swój pierwszy mecz podopieczni Marcina Duchały rozegrali z żakami Chrobrego Gniezno, którzy w tabeli znajdują się bezpośrednio za naszymi piłkarzami. Mecz był bardzo wyrównany, większość akcji rozgrywała się w środku pola, a żadna z drużyn nie osiągnęła w nim jakieś większej przewagi. Jeśli dochodziło już do podbramkowych sytuacji, zawodnikom obu drużyn brakowało postawienia tzw. "kropki nad i", czyli wykończenia ich zdobyciem bramki. Dopiero za sprawą Jakuba Wujka, który zdobył bramkę bardzo ładnym strzałem w samo okienko z rzutu wolnego Polonia Środa objęła prowadzenie. W samej końcówce nasi piłkarze oddali inicjatywę żakom z Gniezna i w zamieszaniu pod naszą bramką, trochę na własne życzenie ci drudzy zdobyli wyrównującego gola. Trochę żal, że znowu zabrakło koncentracji do samego końca meczu. Na zmianę wyniku zabrakło już czasu i ostatecznie mecz zakończył się mimo wszystko sprawiedliwym podziałem punktów.
Drugi mecz nasi żacy rozegrali z PSS Juniorem Koziegłowy. Tym razem nasi zawodnicy mięli więcej sytuacji bramkowych, z których wykorzystali jednak tylko dwie. Pierwszą bramkę zdobył Marcel Pieszke ładnym strzałem z pola karnego, natomiast drugą Jakub Witczak, który pokonał bramkarza Koziegłów wykańczając ładne podanie od Jakuba Wujka. Wygrana mogłaby być wyższa, ale nasi napastnicy nie wykorzystali kilku sytuacji sam na sam z bramkarzem, które powinny zakończyć się zdobyciem bramek. W drugiej połowie trener dokonał wielu zmian, oszczędzając siły zawodników - mając w perspektywie kolejny bezpośredni po tym mecz z gospodarzami - żakami ze Śremu. Zmiennicy nie dali sobie jednak strzelić bramki i utrzymali korzystny wynik do końca spotkania, chociaż emocji w końcówce nie brakowało, szczególnie pod naszą bramką. Tak więc mecz skończył się zasłużonym zwycięstwem żaków Polonii Środa 2:0.
Trzecie spotkanie z gospodarzami - żakami Warty Śrem nie rozpoczął się po myśli średzian. Gospodarze od początku spotkania zaskoczyli naszych piłkarzy ofensywną grą, czego dowodem była strata bramki przez naszych żaków. Nie podłamało to ich i zabrali się do odrabiania strat. Na efekty nie trzeba było długo czekać, kolejne trzy bramki dla Polonii zdobył Jakub Witczak (pierwszą ładnym strzałem z pola karnego, drugą strzałem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans obrony bramkarzowi gospodarzy, ostatnia to wykorzystanie błędu bramkarza i obrońców gospodarzy). Ostatecznie żaki Polonii Środa wygrywają 3:1, lecz gratulacje należą się również gospodarzom, którzy mimo porażki rozegrali bardzo dobry mecz.
Tym razem mecze IV turnieju przyniosły kilka niespodzianek, mimo wszystko za takie należy uznać zwycięstwo w pierwszym meczu (całkowicie zresztą zasłużenie) żaków Warty Śrem nad Chrobrym Gniezno 2:1, a następnie porażka Lecha I Poznań z Chrobrym Gniezno również 1:2 (chyba najlepszy mecz żaków z Gniezna podczas tych czterech turniejów).
Po tym Turnieju żacy Polonii Środa umocnili się na II miejscu w tabeli. W tabeli do pierwszego Lecha I Poznań tracą 6 pkt., natomiast trzeci w tabeli Chrobry Gniezno do Polonii traci 4 pkt.
Żacy młodsi Polonii Środa Wlkp. wystąpili w następującym składzie: Marcel Możewski (b), Łukasz Lisiewicz, Jakub Wujek, Marcin Skrobich (kpt), Marcel Pieszke, Borys Markiewicz, Aleksander Kmieciak (b), Jakub Witczak, Jakub Cielusta, Bartosz Surdyk, Jakub Ritter i Jakub Jóźwiak.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.