01.02.2014
Drugoligowiec pokonanyW drugim meczu kontrolnym podczas przygotowań do rundy wiosennej III ligi Polonia Środa Wielkopolska pokonała drugoligową Calisię Kalisz 2:0. Spotkanie zostało rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jarocinie, a gole dla średzian strzelili Jakub Solarek i Igor Jurga.
Od początku spotkania można było zauważyć przewagę naszego zespołu. Poloniści często przejmowali piłkę, ale nie potrafili przedostać się w pole karne Calisii oraz oddać strzału na bramkę rywala. Problemy z tworzeniem akcji ofensywnych mieli także drugoligowcy, którzy w pierwszych czterdziestu pięciu minutach tylko raz postraszyli Dawida Nowaka trafiając po rykoszecie w boczną siatkę. Średzianie, mimo lepszej gry w polu swoje pierwsze uderzenie oddali dopiero po półgodzinie gry, gdy obok słupka piłkę posłał testowany zawodnik. Przy drugiej próbie podopieczni Czesława Owczarka byli już na tyle skuteczni że objęli prowadzenie. Piłkę w pole karne z rzutu wolnego dośrodkował Radosław Barabasz, a w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Jakub Solarek i głową pokonał bezradnego golkipera. Tak więc od 39. minuty Polonia prowadziła 1:0. Jeszcze przed przerwą powinien paść drugi gol dla średzkiej ekipy. Z własnej połowy boiska testowany gracz podał piłkę do Krystiana Pawlaka, który obsłużył Jakuba Solarka, a ten w sytuacji jeden na jeden uderzył tak że bramkarz z Kalisza zdołał sparować piłkę lecącą w światło bramki.
W przerwie trener Czesław Owczarek dokonał kilku zmian, ale nie wpłynęły one na przebieg meczu. Polonia nadal była lepsza co udowodniła już niedługo po przerwie. Jako pierwsi bramkarza Calisii mogli pokonać Igor Jurga i Marcin Duchała , ale obaj nie trafili w piłkę z bliskiej odległości po dograniu Przemysława Warota. Pierwszy z tych piłkarzy zrehabilitował się w 48. minucie. Mimo niepewnej pierwszej próby, Igor następnie minął obrońcę i pewnym uderzeniem z pola karnego umieścił futbolówkę w bramce. Przeciwnicy swoją najlepszą okazję do zmniejszenia strat mieli pięć minut później, ale na przeszkodzie stanął Dawid Nowak wyłapując piłkę po strzale z bliskiej odległości. W 70. minucie powinno być 3:0. Michał Stańczyk urwał się obrońcom i znalazł się na czystej pozycji strzeleckiej. Zwycięsko z tej sytuacji wyszedł jednak bramkarz Calisii broniąc uderzenie Michała. Jeszcze przed końcem poloniści za sprawą Łukasza Przybyłka, Marcina Duchały i Damiana Buczmy oddali kilka strzałów, jednak wynik nie uległ już zmianie, a Polonia odniosła zasłużone dwubramkowe zwycięstwo nad wyżej notowanym rywalem.
Polonia zagrała w składzie:
I połowa: Dawid Nowak, Radosław Barabasz, Maciej Gendek, Paweł Przybyłek, Damian Buczma, Marcin Falgier, Mateusz Pluciński, Dawid Lisek, zawodnik testowany, Jakub Solarek, Krystian Pawlak
II połowa: Dawid Nowak, Radosław Barabasz, Maciej Gendek, Paweł Przybyłek, Przemysław Warot (68' zawodnik testowany), Łukasz Przybyłek, Adrian Błaszak, Damian Buczma, Michał Stańczyk, Marcin Duchała, Igor Jurga
Najnowsze aktualności
-
AŻ DWA najbliższe spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w długi majowy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w piątek spotkaniem III ligi grupy 2 w którym poloniści zmierzą się z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Z kolei w niedzielę 5 maja pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Lech UAM Poznań. Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem/
Już teraz zapraszamy przed ekrany. Linki do spotkań znajdziecie tutaj ⤵⤵⤵
-
W sobotę zawodniczki Polonii rywalizujące w III lidze okręgowej trampkarzy C2 udały się do Orzechowa z nastawieniem by zdobyć trzy punkty. Przez długi czas wszystko układało się po myśli naszej drużyny, która prowadziła po bramkach Alicji Doros i Nikoli Jeziorskiej i co kilka chwil stwarzały kolejne okazje. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie 3:2 i obronili je do gwizdka kończącego spotkanie.
-
W niedzielę orlicy starsi Polonii (rocznik 2013) udali się do Kórnika, gdzie rozegrali mecz I ligi okręgowej młodzików D2 z Kotwicą. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis w starciu z zespołem, który wygrał wszystkie dotychczasowe mecze. Między 51. a 53. goście zdobyli jednak trzy gole, a w 60. minucie ustalili wynik spotkania.