22.09.2014
Drugi turniej żaków młodszych (2007)Najmłodsi piłkarze Polonii Środa żaki z rocznika 2007 tym razem udali się do Koziegłów, gdzie po raz drugi zmierzyli sie w ligowym turnieju, tym razem ze swoimi rówieśnikami z Koziegłów, Poznania i Gniezna.
Swój pierwszy mecz nasi najmłodsi piłkarze prowadzeni przez Marcina Duchałę rozegrali z gospodarzami - drużyną PSS Junior Koziegłowy. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali gospodarze, ale niewiele z niej wynikało, a ponieważ piłkarze Polonii też nie stworzyli sobie również wielu sytuacji do zdobycia bramki, stąd pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym. Pierwszą bramkę i jak się później okazało ostatnią dla Polonii w tym meczu zdobył pod koniec drugiej połowy Jakub Witczak strzałem zza pola karnego. Gdy wszyscy już myśleli, że mecz skończy się jednobramkową wygraną Polonii, chwila dekoncentracji w samej końcówce meczu spowodowała, że gospodarze doprowadzili do wyrównania i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1. Szkoda straconych 2 pkt., ale mimo wszystko w przeciągu całego meczu był to sprawiedliwy remis, nie krzywdzący żadnej z drużyn.
Drugi mecz z Lechem I Poznań nasi żacy przegrali 0:5. Dość szybko stracone dwie pierwsze bramki nie zdeprymowały naszych zawodników. Był nawet moment w pierwszej połowie, że mocniej zabiły serca rodzicom młodych piłkarzy ze Środy, gdy strzały naszych zawodników blokowali w ostatniej chwili w polu karnym obrońcy Lecha. Nie ulega jednak wątpliwości, że młodzi piłkarze z Poznania wygrali zasłużenie. Naszym żakom w tym meczu nie można odmówić na pewno waleczności i serca do gry, nawet przy tak niekorzystnym wyniku grali do końca, chcąc zmienić jego wynik.
Trzeci mecz z Chrobrym Gniezno był decydujący dla obu drużyn, jeśli chodzi o układ końcowy tabeli po II Ligowym Turnieju, a nasi młodzi piłkarze chcieli zatrzeć niekorzystne wrażenie po porażce z żakami Lecha Poznań. I udało sie im to. Trzy bramki zostały zdobyte przez: Marcela Pieszke (ładny strzał zza pola karnego), Jakuba Witczaka (po doskonałym dograniu z rzutu rożnego przez Borysa Markiewicza), oraz Jakuba Wujka (po niesamowitym rajdzie z własnego pola karnego i minięciu trzech zawodników Jakub nie dał szans również bramkarzowi strzelając nie do obrony). Po zdobyciu trzech bramek nasi zawodnicy kontrolowali już mecz i nie doprowadzając już do straty bramki ostatecznie wygrali zasłużenie 3:0.
Drugi z Turniejów naszych najmłodszych piłkarzy i ostatecznie w tabeli znów ustępują tylko żakom Lecha Poznań, na których nie ma przynajmniej na razie mocnych.
Żacy młodsi Polonii Środa Wlkp. wystąpili w następującym składzie: Łukasz Lisiewicz, Marcel Pieszke, Borys Markiewicz, Marcin Skrobich, Jakub Witczak, Aleksander Kmieciak, Jakub Wujek, Adrian Fiołka, Mikołaj Draszkiewicz, Bartosz Surdyk, Daniel Rajmund i Jakub Cielusta.
Najnowsze aktualności
-
10.08.2009
Kolejny wygrany sparing juniorów
W sobotę 8 sierpnia 2009 roku zespół juniorów starszych przebywający na obozie w Sęlnie Krajeńskim rozegrał ostatni sparing przed zbliżającym się sezonem. Przeciwnikiem naszych graczy był zespół Sparty Złotów. Mecz odbył się na ładnym boisku w Zakrzewie (koło Złotowa). Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Polonistów 3:2 (1:0).
-
01.08.2009
Numery zawodników na nadchodzący sezon.
W zbliżającym się sezonie 2009/10 kadra pierwszego zespołu będzie liczyć 25 zawodników. Każdy zawodnik występować będzie w stroju ze swoim nazwiskiem na koszulce.
-
17.08.2009
Karnety nadal w sprzedaży !!!
Jeszcze przez najlbliższy tydzień, aż do sobotniego meczu ze Spartą Szamotuły będzie można nabyć karnety na występy naszej pierwszej drużyny w rozgrywkach IV ligi.
-
08.08.2009
Wygrana Polonii z Sokołem Damasławek !
W swoim pierwszym od trzech lat meczu w IV lidze Polonia Środa WIelkopolska pokonała pewnie i zasłużenie Sokół Damasławek 3:0 .
-
09.08.2009
Wyniki pierwszej kolejki IV ligi.
Po pierwszej serii gier na pierwszym miejscu znajduje się Lechia Kostrzyn, która ma o jedną bramkę zdobytą więcej od drugiego w tabeli TS Dopiewo. Trzecia jest Polonia Środa, która w pierwszym meczu strzeliła trzy bramki nie tracąc żadnej.