18.07.2013
Drugi sparing także w ŚrodzieW sobotę, 20 lipca pierwszy zespół naszej Polonii rozegra drugi tego lata mecz towarzyski. Rywalem polonistów będzie wyżej notowany Jarota Hotel Jarocin.
Zespołu z Jarocina nie trzeba nikomu przedstawiać. W ostatnich latach poloniści z Jarotą spotykają się systematycznie w grach kontrolnych. Po raz ostatni oba zespoły bezpośrednio zagrały 16 lutego w Jarocinie. Po wyrównanym starciu padł remis 1:1. Ostatni sezon rywale zakończyli na dziesiątym miejscu w tabeli drugiej ligi grupy zachodniej.
Podopieczni Jarosława Araszkiewicza zagrali już dwa mecze kontrolne. Jarocinianie pokonali w nich swoje rezerwy 3:0 i Wisłę Borek Wielkopolski 3:2. Dodatkowo Jarota zagrała w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski, gdzie przegrała z trzecioligowym Ursusem Warszawa 0:2.
Poloniści do meczu z Jarotą przystąpią po pięciu bardzo intensywnych dniach treningów. U zawodników widać będzie zapewne zmęczenie poobozowe. W porównaniu ze spotkaniem przeciwko Ostrovii 1909 Ostrów Wielkopolski w naszej drużynie nie będzie już wielkiego testowania. Pojawią się nowi zawodnicy, którymi zainteresowany jest sztab szkoleniowy.
Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na stadion w Środzie. Początek meczu zaplanowano na godzinę 11.
Najnowsze aktualności
-
Po bardzo intensywnym tygodniu, podczas którego na obozie w Bydgoszczy juniorzy rozegrali trzy mecze sparingowe, podopieczni Łukasza Kaczałki i Adriana Błaszaka rozegrali kolejną grę kontrolną. Poloniści w niedzielę pokonali na wyjeździe Koziołka Poznań 5:4, a bramki w tym meczu strzelali Maksymilian Łoniewski, Szymon Rauhut, Paweł Hładyszewski, Krzysztof Bartkowiak oraz Michał Bańkowski.
Kolejny sparing juniorzy rozegrają w czwartek. W Jarocinie ich rywalem będzie Legionovia Legionowo.
-
W ostatnim dniu obozu Poloniści rozegrali mecz sparingowy z Tucholanką Tuchola, która w barażu o awans do CLJ U-15 przegrała z Gwardią Koszalin. Średzki zespół, osłabiony kadrowo z powodu chorób, prowadził do przerwy 2:0, ale ostatecznie przegrał 3:5. Bramki strzelali Paweł Sarna, Patryk Karczewski, a także Mikołaj Kowalski z rzutu karnego.