08.07.2020
Druga letnia porażkaW kolejnym spotkaniu towarzyskim tego lata piłkarze Polonii Środa mierzyli się w Jarocinie z tamtejszym zespołem Jaroty.
Od samego początku spotkanie było bardzo wyrównane. W 6 minucie po szybkiej akcji całego zespołu sprzed pola karnego uderzał Szymon Zgarda ale piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką bramki rywali. Chwilę później po dośrodkowaniu Damiana Buczmy bliski szczęścia był Krzysztof Biegański ale w ostatniej chwili obrońcy Jaroty zablokowali zmierzającą do niego piłkę. W 11 minucie dwójkowa akcja Pawlak – Buczma kończy się strzałem tego drugiego z bliskiej odległości który instynktownie broni bramkarz rywali. Minutę później Jarota po raz pierwszy poważniej zagroziła naszej bramce, a uderzenie z dystansu jednego z zawodników gospodarzy znalazł drogę do naszej bramki i Polonia musiała odrabiać straty. W 17 minucie powinno być 1:1. Świetna akcja bokiem boiska Damiana Buczmy kończy się podaniem w pole karne do Krystiana Pawlaka ale strzał naszego napastnika był niestety nie celny. Pięć minut później fatalny błąd przy wyprowadzeniu piłki Piotra Skrobosińskiego i tylko świetna interwencja Przemysława Frąckowiaka ratuje nasz zespół przed stratą drugiej bramki. W 23 minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Krzysztof Bartoszak i piłka po raz drugi wpadła do średzkiej bramki. Dwanaście minut później szczęścia strzałem głową próbował Szymon Zgarda ale i tym razem piłka nie znalazła drogi do bramki. do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmianie i na przerwę poloniści schodzili z dwubramkową stratą.
Po zmianie stron Polonia rzuciła się do odrabiania strat narażając się na kontrataki rywali. W 52 minucie po szybkiej kontrze Jarota zdobywa trzecią bramkę. Pięć minut później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Tomasza Ceglewskiego zakotłowało się w polu karnym rywali ale żadnemu z polonistów nie udało się skierować piłki do bramki. W 70 minucie Michał Górzyński wykorzystał błąd bramkarza rywali, zabrał mu piłkę i skierował futbolówkę do pustej bramki zdobywając pierwszą bramkę dla naszego zespołu. Niestety więcej bramek naszemu zespołowi w tym meczu nie udało się zdobyć i ostatecznie Polonia przegrywa z Jarotą 3:1.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak (46` Garstkiewicz) – Henriquez (81` Gołębiewski), Wujec (60` Lesiński), Skrobosiński, Kozłowski (55` Chraplak), Zgarda, Buczma (46` Ceglewski), Sobkowiak (55` Górzyński), Kujawa (71` Kluczyński), Biegański (55` Słabikowski), Pawlak.
Najnowsze aktualności
-
30.10.2009
Bolesław Spochacz razem ze średzką Polonią !
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bolesław Spochacz to kolejna firma, która postanowiła wspierać średzką piłkę.
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.