13.09.2013
Druga drużyna zagra z PrzemysławemW najbliższa sobotę zespół rezerw średzkiej Polonii rozegra mecz 5. kolejki poznańskiej klasy A. Nasza drużyna wyjedzie do Poznania, gdzie zmierzy się z Przemysławem.
Zespół rywali po czterech kolejkach zgromadził na swoim koncie pięć punktów, które zdobył dzięki wygranej z Pogonią Książ Wielkopolski 2:1 oraz remisom z Poznań FC 3:3 i Zawiszą Dolsk 1:1. Jak na razie lepszy od Przemysława był KS Gniezno, który wygrał na własnym terenie 2:1.
Poloniści po zeszłotygodniowej demolce z Orkanem Działyń 17:2 nie spisali się najlepiej w Pucharze Polski. Podopieczni Roberta Halaburdy przegrali z KS Szczytniki 4:9 i pożegnali się z pucharem tysiąca drużyn. Teraz średzianie mogą skupić się już tylko na lidze i mamy nadzieję że w kolejnych meczach udowodnią że środowa porażka była tylko spowodowana słabszą dyspozycją.
Początek sobotniego meczu, który odbędzie się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu przy ulicy Armii Poznań zaplanowano na godzinę 16.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.