19.10.2018
Droga z piekła do nieba (2007)Tak jak w tytule tak w skrócie można określić dzisiejszą piłkarska przygodę zawodników Polonii, którzy wydarli rywalowi z Poznania 3 pkt i mogą cieszyć się ze zwycięstwa. Nie było to jednak wcale takie proste.
Podopieczni Macieja Sikorskiego oraz Fryderyka Haremskiego zasiadających na ławce trenerskiej rozgrywali pierwszą część spotkania nieporadnie, bez pomysłu i koncepcji czego efektem była strata dwóch bramek. Golkiper Polonii Jakub Bałwas miał wiele szczęścia ponieważ po strzale z dystansu piłkarza Przemysława piłka odbiła się o poprzeczkę i linię bramkową a następnie opuściła pole bramkarza. W przerwie spotkania zawodnicy zostali zdopingowani i nastąpiła zmiana ustawienia formacji i ustawienia graczy na boisku. Po kliku minutach twardej walki drużyna zaczęła zdobywać przewagę w środkowej strefie boiska. Zaangażowanie graczy na boisku widoczne było zarówno w akcjach ofensywnych jak i w odbiorze piłki. Ostre starcia podczas walki o piłkę z piłkarzami Przemysława kończyły się tym że dwukrotnie rywale schodzili z boiska kontuzjowani. W końcu udało się - kontaktowego gola w 37 minucie spotkania zdobył Jan Mrugas. Od tego momentu nasi młodzi piłkarze coraz łatwiej przedostawali się w pole karne rywala. Drugą bramkę w 44 minucie meczu zdobył Oskar Pawlak i wówczas licznie zgromadzeni kibice uwierzyli że można ten mecz wygrać. Na 12 minut przed końcem spotkania zwycięską bramkę zdobył Tomasz Forysiak. Mimo ogromnych emocji piłkarze Polonii do końca spotkania grali mądrze i konsekwentnie a co najważniejsze nie pozwolili rywalom na zdobycie bramki. W pełni zasłużone zwycięstwo które cieszy!
Polonia wystąpiła w składzie: Jakub Bałwas, Damian Rauhut, Maria Golec (kapitan), Michał Muszyński, Mateusz Biskup, Jakub Ritter, Wiktor Miśkiewicz, Jakub Cielusta, Jan Mrugas, Jan Nowaczyk, Gabriel Sobczyński, Oskar Pawlak, Marta Wujek, Łukasz Forysiak, Tomasz Forysiak.
Najnowsze aktualności
-
25.04.2024
Wysoka wygrana w Kępnie (2009)
Dobrą passę kontynuują trampkarze starsi, którzy wczoraj odnieśli czwarte zwycięstwo z rzędu. Polonia 2009 w wyjazdowym meczu ligi profesjonalnej wygrała 5:1 z UKS AP Reissa Kępno i po pierwszej serii gier plasuje się na czwartym miejscu w ligowej tabeli. W sobotę rozpoczną się rewanże.
-
25.04.2024
Powrót do ligowej rzeczywistości
Po środowych zmaganiach pucharowych piłkarze Polonii Środa wracają do ligowej rzeczywistości i już w sobotę zmierzą się na wyjeździe z KP Starogard Gdański. Od spotkania z ekipą Klubu Piłkarskiego Starogard oficjalnie swoją przygodę z Polonią Środa rozpoczynał Paweł Kutynia.
-
24.04.2024
Polonia w półfinale pucharu
W środę 24 kwietnia na Stadionie Średzkim piłkarze Polonii Środa podejmowali w ramach spotkania Wielkopolskiego Pucharu Polski innego trzecioligowca Noteć Czarnków. Stawką tego pojedynku był awans do półfinału tych rozgrywek.
-
24.04.2024
Kokoszanek na zgrupowaniu kadr
Trener bramkarzy Polonii Środa Wielkopolska Michał Kokoszanek uczestniczy w zgrupowaniu Makroregionalnych Kadr Wojewódzkich. Zgrupowanie odbywa się w dniach 21-26 kwietnia 2024 roku w Ostródzie
-
23.04.2024
Turnieje ligowe żaków (2015)
W sobotę obie drużyny żaków starszych Polonii wzięły udział w turniejach ligowych rozgrywek bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. Grupa biała rywalizowała w Poznaniu przy ulicy Bułgarskiej, natomiast grupa czerwona rywalizowała w Kamionkach.
-
23.04.2024
Orlicy zagrali w Śremie (2013)
W sobotę w Śremie kolejny turniej w ramach rozgrywek ligowych Wielkopolskiego ZPN rozegrali orlicy Polonii (rocznik 2013 II).
-
23.04.2024
Transmisja spotkania pucharowego
Ze spotkania 1/4 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się z Notecią Czarnków przeprowadzimy bezpośrednią transmisję na naszym kanale na You Tubie.
Początek transmisji o godzinie 17:45.
-
22.04.2024
Porażka z Przemysławem (Juniorki)
Juniorki Polonii nie mogą zaliczyć minionego weekendu do udanych, ponieważ przegrały 1:7 (0:3) z Przemysławem Poznań w meczu III ligi okręgowej trampkarzy młodszych. To nie był dzień Polonistek, które dzielnie walczyły, ale wystarczyło to do strzelenia tylko jednej bramki autorstwa Alicji Bolewicz.