06.02.2022
Dobre spotkanie z PiastemW kolejnym spotkaniu towarzyskim rozgrywanym podczas okresu przygotowawczego piłkarze Polonii Środa zmierzyli się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Gostyniu z przedstawicielem grupy trzeciej trzeciej ligi – Piastem Żmigród.
Od samego początku spotkanie było toczone w bardzo szybkim tempie a akcje przenosiły się to pod jedną to pod drugą bramkę. W pierwszym kwadransie gry najgroźniejszą sytuację bramkową miał Piast Żmigród ale uderzenie z dystansu jednego z rywali w świetnym stylu obronił Przemysław Frąckowiak. W 21 minucie Polonia Środa objęła prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Jakub Giełda a całą akcję w polu karnym świetnie zamykał Krzysztof Maślanka który dostawił nogę i piłka wpadła do bramki. W 34 minucie poloniści odważnie ruszyli do pressingu, odebrali rywalowi piłkę a znajdujący się na 18 metrze Jakub Giełda idealnie przymierzył w samo okienko i Polonia prowadziła już 2:0. Kontaktową bramkę goście zdobyli w 40 minucie kiedy to po dośrodkowaniu z głębi pola jeden z napastników Piasta zamknął całą akcję w naszym polu karnym. Do końca pierwszej części gry wynik nie uległ już zmianie.
Na drugą połowę tradycyjnie w barwach Polonii Środa wybiegła inna jedenastka. Od samego początku Piast ruszył do ataków. One przyniosły skutek w 52 minucie kiedy bardzo dobrym uderzeniem z dystansu Mateusza Janczara zaskoczył jeden z graczy Piasta. Wcześniej poloniści co prawda zdobyli bramkę ale trafienie Damiana Buczmy nie zostało zaliczone gdyż nasz zawodnik znajdował się na pozycji spalonej. W 80 minucie Damian Buczma wpadł w pole karne rywali ale jego strzał z około 16 metrów był minimalnie niecelny. Chwilę później swoją okazję miał Klaudiusz Milachowski ale piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. W 82 minucie z pierwszej piłki uderzał Oskar Janoś ale tym razem piłkę zatrzymał bramkarz Piasta. W 84 minucie źle w swojej defensywie zachowali się Mateusz Janczar i Bartosz Bartkowiak, piłkę przejął jeden z rywali i pewnym strzałem umieścił ją w naszej bramce. Dwie minuty później Damian Buczma mógł doprowadzić do wyrównania ale jego strzał z bliska intuicyjnie broni bramkarz Piasta. Ostatecznie spotkanie zakończyło się minimalną wygraną Piasta Żmigród.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Andrzejewski, Maślanka, Skrobosiński (28` Kozłowski), Borucki, Rubach, Łasocha, Kaczmarek, Giełda, Kaźmierczak, Pawlak.
W drugiej połowie Polonia wystąpiła w składzie: Janczar – Henriquez, Wujec, Kozłowski, Zgarda, Nowak, Buczma, Milachowski, Janoś, Bartkowiak, Drame.
Bramki: 21` Maślanka, 34` Giełda
Najnowsze aktualności
-
Aż czternaście meczów rozegrają zespoły akademii w weekend 21/22 września, ponadto trzy drużyny wezmą udział w turniejach rozgrywek bezwynikowych, a Polonia 2016 oraz 2017 będą ich gospodarzem na płycie głównej Stadionu Średzkiego. O utrzymanie fotela lidera powalczą Polonia 2008 oraz Polonia 2010, natomiast mecz Polonii 2009 został przełożony z powodu dużej liczby chorób w zespole.
-
Aż DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w niedzielę 22 września o godzinie 16:00 spotkaniem V ligi w którym drugi zespół Polonii Środa podejmie Olimpię Koło. Z kolei w poniedziałek 23 września już od godziny 18:30 pokażemy Wam obszerną transmisję z otwarcia Nowego Stadionu Średzkiego a także spotkanie III ligi pomiędzy Polonią Środa a Pogonią II Szczecin.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespoły rocznika 2014 zainaugurowały rozgrywki ligowe w sezonie 2024/2025. Pierwsza drużyna wzięła w deszczową niedzielę 15 września udział w turnieju WZPN w Baranowie organizowanym przez AP Reissa Poznań. Drugi zespół natomiast rozegrał pierwszy jesienią turniej WZPN tydzień wcześniej, 7 września w Zaniemyślu.
-
W rozegranym w środę meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii 2013 przegrał na płycie głównej Stadionu Średzkiego z Lechem Poznań 2014. Poloniści dzielnie walczyli przez cały mecz, a do przerwy był wynik remisowy po golach Sebastiana Ciszewicza i Gabriela Lipińskiego. W drugiej części rywale byli jednak skuteczniejsi i ostatecznie wygrali 7:2 z naszym zespołem.