11.10.2018
Do Środy przyjeżdża ChemikJuż w niedzielę 14 października przed polonistami kolejne spotkanie ligowe. Tym razem nasz zespół będzie podejmował na własnym boisku Chemika Bydgoszcz. Mimo niskiej lokaty w tabeli naszego najbliższego rywala Polonię czeka na pewno ciężki bój o kolejne ligowe punkty.
Polonia ma za sobą wspaniałą passę. Nasz zespół licząc zarówno spotkania ligowe jak i pucharowe wygrał sześć ostatnich spotkań. Imponować może też bilans bramkowy naszego zespołu w tych meczach. Poloniści bramkarzy rywali pokonywali aż szesnaście razy samemu tracąc tylko jedną bramkę. Nastroje w naszej ekipie tonuje jednak trener Krzysztof Kapuściński, który ostrzega przed popadaniem w hurra optymizm i zaznacza, że spotkanie z Chemikiem będzie kolejnym ciężkim meczem, w którym nie będzie łatwo o punkty.
W naszym zespole na pewno zabraknie kontuzjowanych Adama Gajdy i Krystiana Pawlaka. Za kartki pauzuje także Igor Jurga. Dodatkowo na drobne urazy narzekają Jędrzej Kujawa i Łukasz Radliński, ale nie powinny one wykluczyć ich z gry w spotkaniu z Chemikiem. Nasz trener na pewno po raz kolejny wprowadzi kilka zmian w podstawowym składzie zespołu po to żeby na boisko wybiegli zawodnicy będący w obecnej chwili w najlepszej dyspozycji.
Chemik Bydgoszcz obecnie zajmuje siedemnastą lokatę w ligowej tabeli. W dziesięciu dotychczas rozegranych meczach zespół z Bydgoszczy zdobył sześć punktów. Na ten dorobek złożyły się dwa zwycięstwa i osiem porażek. Bilans bramkowy zespołu Chemika to 11:26. Najlepszym strzelcem zespołu jest Wojciech Mielcarek który piłkę do bramki rywali kierował trzy razy.
Oba zespoły do tej pory w rozgrywkach trzecioligowych spotkały się ze sobą trzy razy. Dwa spotkania zakończyły się zwycięstwem naszego zespołu, a jedno zwycięstwem Chemika. Bilans bramkowy tych spotkań to 6:2 na korzyść Polonii.
Niedzielne spotkanie Polonii z Chemikiem Bydgoszcz zostanie rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego a jego początek zaplanowano na godzinę 15:00.
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.