27.08.2010
Do Plewisk po zwycięstwoW sobote i niedziele rozegrana zostanie czwarta kolejka IV ligi grupy północnej . W najciekawszym meczu tej kolejki zmierzą się Grom Plewiska i Polonia Środa czyli trzecia i pierwsza druzyna tabeli.
Oba zespoły są uważane za jednych z pretendentów do zajęcia pierwszego miejsca premiowanego awansem do trzeciej ligi na zakończenie sezonu 2010/2011.
Obie też druzyny znakomicie wystartowały w tegorocznych rozgrywkach , choć piłkarzom z Plewisk zdarzył się okres braku koncentracji na boisku w Chodziezy co poskutkowało utrata dwóch puktów. W trzech rozegranych meczach zawodnicy Gromu strzelili aż dziewięć bramek a stracili tylko dwie, natomiast poloniśći zdobyli w tych trzech kolejkach siedem goli a stracili jeszcze mniej , bo tylko jedna bramkę.
Średzcy piłkarze zapowiadają walke od pierwszej do ostatniej minuty o jakże ważne zwycięstwo i trzy punkty do ligowej tabeli.
Ze względu na budowę nowoczesnej trybuny na stadionie w Plewiskach mecz odbędzie się bez udziału publiczności. Bardzo wielu kibiców ze Środy wybierało się na to atrakcyjnie zapowiadająe się spotkanie i dlatego też KS Polonia czyni starania aby mecz Gromu z Polonią mozna było obejrzeć na żywo w klubowej telewizji internetowej POLONIA TV.
Obecnie czekamy na zgodę na taka transmisję z Gromu oraz z WZPN, organizatora rozgrywek.
Najnowsze aktualności
-
W drugiej grze kontrolnej podsumowującej grupowanie w Licheniu Starym zespół trampkarzy młodszych (rocznik 2010) wygrał 4:2 z Górnikiem Konin. Bramki strzelali Łukasz Miszkiewicz, Kamil Jankowiak i Jakub Przybylski, a raz zawodnik rywali trafił do własnej bramki. W zespole Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wystąpiło pięciu zawodników testowanych.
-
W drugim meczu kontrolnym podczas pobytu w Licheniu Starym zespół juniorów B2 rywalizował z drużyną SMS AP Reissa Ślesin złożoną z zawodników z Ukrainy. Do przerwy Poloniści prowadzili po golu Gabriela Baszczyńskiego, ale po przerwie goście odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ostatecznie nasz zespół zdołał jeszcze odwrócić wynik, a do siatki dwukrotnie trafił Piotr Kamiński.