31.07.2012
Dłuższa przerwa Macieja GendkaKontuzja Macieja Gendka, obrońcy drużyny Polonii Środa, okazała się groźniejsza niż wcześniej przypuszczano. Nie wiadomo kiedy polonista wróci do gry.
- Maciej uszkodził sobie więzadło skokowo-strzałkowe przednie w stawie skokowy. Jest to zastarzałe uszkodzenie. Wzięło się to z tego że wcześniej w swojej karierze Macieja doznawał wielu urazów tego więzadła co spowodowało zbliznowacenie więzadełka. Więzadło słabło i w tym momencie na ostatnim treningu w czasie obozu w Grodzisku Wielkopolskim Maciej zderzył się z innym zawodnikiem i wtedy to więzadełko puściło. Można powiedzieć że była to taka wisienka na torcie, gdyż ten uraz wcześniej się nakładał – tłumaczy masażysta Polonii Maciej Dąbkiewicz.
- W tym momencie stabilizujemy tą kostkę poprzez sztywne plastry. Maciej może z tym trenować, zobaczymy jednak co będzie dalej. Generalnie powinien w przyszłości przejść zabieg rekonstrukcji wiązadła – dodaje masażysta.
Nie wiadomo kiedy podstawowy obrońca średzkiej Polonii powróci do gry. – Maciej jest jak na razie dopuszczony do treningów, zobaczymy jak będzie się zachowywał i później wraz ze sztabem szkoleniowym ustalimy co będzie dalej – powiedział na koniec Maciej Dąbkiewicz.
Najnowsze aktualności
-
W dniach 8-10 listopada Polonia 2014 rywalizowała w weekendowym turnieju piłkarskim Hary Cup, który rozgrywany był na obiektach ChKS-u w Łodzi. Polonię reprezentowały dwa zespoły, które stawiły czoła rówieśnikom z akademii z różnych miast Polski. Do "drużyny marzeń" turnieju wybrani zostali Jakub Narolski oraz Szymon Różewicz.
-
W ostatnim meczu 2. ligi okręgowej zespół Polonii Środa 2013 II przegrał 2:9 (1:2) z Clescevią Kleszczewo. Nasz zespół długo dzielnie walczył, dotrzymując kroku rywalom i dwukrotnie doprowadzając do wyrównania za sprawą trafień Tymona Hadasia i Mikołaja Junga. Po golu na 2:2 rywale jednak zyskali przewagę i ostatecznie to oni zdobyli trzy punkty.
-
Polonia 2013 w przedostatnim meczu 1. ligi wojewódzkiej po emocjonującym widowisku zremisowała 3:3 (2:1) z drużyną AP Reissa Poznań. Pierwszego gola zdobyli goście, ale Poloniści szybko wyrównali, a przed przerwą wyszli na prowadzenie. Początek drugiej części spotkania należał do Poznaniaków, którzy szybko zadali dwa ciosy i to oni objęli prowadzenie. Kilka minut przed końcowym gwizdkiem do bramki rywali trafił Maksymilian Małecki, dając Polonii remis. Na kolejkę przed końcem rozgrywek Polonia zapewniła sobie 4. miejsce.