03.05.2024
Derby z Pogonią na remisW piątek 2 maja piłkarze Polonii Środa rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem poloniści podejmowali na własnym boisku innego trzecioligowca z Wielkopolski Pogoń Nowe Skalmierzyce.
Od samego początku spotkania oba zespoły nie forsowały przesadnie tempa. Gry nie ułatwiała też pogoda. Było upalnie i duszno. Jako pierwsi groźnie zaatakowali poloniści ale defensywa Pogoni kierowana przez doświadczonego Marcina Lisa była w stanie te ataki zatrzymać. Z upływem czasu do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić przyjezdni ale i oni nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza rywali. W 34 minucie Jędrzej Drame odważnie zaatakował wybijającego piłkę bramkarza Pogoni Adama Wasiluka zabierając mu piłkę a ten chcąc ją odzyskać faulował napastnika Polonii. Decyzja arbitra mogła być tylko jedna. Rzut karny dla średzian i żółta kartka dla bramkarza. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem wyprowadził średzką ekipę na prowadzenie. W końcówce pierwszej części spotkania Pogoń odważniej zaatakowała ale wynik nie uległ zmianie.
W drugiej połowie podopieczni Tomasza Kaczmarka jeszcze mocniej zaatakowali. Poloniści musieli się bronić ale też mieli okazję do wyprowadzania groźnych kontrataków. Dwukrotnie po takich akcjach sprzed pola karnego uderzali gracze Pawła Kutyni ale dwukrotnie świetnymi interwencjami popisał się Adam Wasiluk. W 71 minucie po podaniu Dawida Bałdygi w świetnej sytuacji znalazł się Kevin Durueke ale jego uderzenie ponownie zatrzymuje bramkarz Pogoni. W odpowiedzi Pogoń przeprowadziła szybki kontratak po którym Krystian Szczepaniak wpakował piłkę do bramki Polonii i mieliśmy remis. Piłkę meczową w tym spotkaniu mieli jednak poloniści. W 92 minucie po podaniu Mikołaja Stangela mógł a nawet powinien bramkę strzelić Dawid Bałdyga ale trafił tylko w Adama Wasiluka. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie derby Wielkopolski zakończyły się podziałem punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Świtalski – Wujec, Skrobosiński, Walczak, Budych, Giełda (73` Kluczyński), Stangel, Żerkowski, Durueke (73` Wawroski), Milachowski (60` Siedlecki), Drame (63` Bałdyga).
Pogoń Nowe Skalmierzyce wystąpiła w składzie: Wasiluk – Grabowski, Bora, Lis, Palat, Szczepaniak (87` Mikulski), Nogaj (56` Ciupka), Kaczmarek (56` Majewski), Kamiński, Pawlik, Dymarski (73` Pinkowski).
Żółte kartki: Wujec, Kluczyński, Wawroski, Siedlecki – Wasiluk, Szczepaniak, Nogaj, Pawlik, Bora x2,
Bramki: Drame (35`)(k) – Szczepaniak (72`)
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2011 w dziewiątym meczu I ligi okręgowej D1 odniosła dziewiąte zwycięstwo. W pojedynku na szczycie ligowej tabeli nasza drużyna wygrała 4:2 (2:2) z Wartą Śrem. Bramki dla Polonii strzelili Oskar Różewicz - dwie, Jan Jankowiak oraz Adam Jankowski. Drugi zespół przegrał 3:7 z Koziołkiem Poznań.
-
Wysokie zwycięstwo odniosła w sobotę Polonia 2010, która na Stadionie Średzkim wygrała 8:0 (4:0) z Polonią 1912 Leszno. Dwóch zawodników skompletowało tego dnia hat tricka - Kamil Jankowiak oraz Łukasz Miszkiewicz. Po jednej bramce dołożyli natomiast Sviatoslav Melnykov oraz Jakub Przybylski. Po 10. kolejce Polonia zajmuje 3. miejsce w tabeli.
-
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.