23.06.2010
Derby w okregówce zespołu rezerw !
W dniu dzisiejszym zespół rezerw naszego klubu rozegrał drugi mecz barażowy o awans do Klasy Okregowej. Pokonał w nim zespół Rzemieślnika Kwilcz 4-0 (2-0 ) i awansował o szczebel wyżej.
Gratulujemy zarządowi, kierownictwu i samym piłkarzom. Dzięki temu zwycięstwu nasze rezerwy po raz pierwszy w historii średzkiej piłki w meczach ligowych zmierzą się w derbach powiatu,i nie tylko powiatu z takimi zespołami jak min. Kłos Zaniemyśl, Phytopharm Klęka, Kotwica Kórnik, Warta Śrem czy Huragan Pobiedziska.
Bramki strzelili: Michał Wiśniewski, Tomasz Rybarczyk - 2, Sławomir Łopatka.
Polonia wystąpiła w składzie: Reszka ( 75 min Falgier ), Ratajczak Łopatka Mikołajczyk – Matuszak, Lisek, Jarnuszkiewicz, Rybarczyk, Nowaczyk ( 60 min Owczarzak ) – Godziszewski, Wiśniewski ( 55 min Markiewicz )
Pierwsze dwadzieścia minut spotkania było wyrównane i bardzo nerwowe. W 25 min po akcji Nowaczyka i Wiśniewskiego piłka wyszła na róg po którym Michał Wiśniewski z 5 metrów pokonał bramkarza i Polonia objęła prowadzenie. Dwie min później zawodnik Kwilcza ładnie strzelił z ok 20 metrów lecz strzał ten obronił Reszka. W 28 min Nowaczyk dokładnie podał do Godziszewskiego, lecz nasz napastnik będąc sam na sam z bramkarzem przegrał ten pojedynek. Pięć minut po tej sytuacji z 5 metrów spudłował Nowaczyk. W 36 min znów Dawid Lisek uciekł obrońcom znalazł się sam na sam z bramkarzem i tym razem minął go lecz został sfaulowany. Sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Tomasz Rybarczyk a bramkarza Rzemieślnika ukarał czerwoną kartką. Od tej chwili na boisku dominowali poloniści. Jeszcze w pierwszej połowie dogodnych sytuacji nie wykorzystali Nowaczyk, Jarmuszkiewicz i Godziszewski.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków naszej drużyny. W 51 min po raz kolejny Godziszewski znalazł się sam na sam z bramkarzem i znów golkiper Kwilcza okazał się lepszy. Minutę później prawą stroną przedarł się Jarmuszkiewicz ładnie dośrodkował i piłka wyszła na róg. W 53 min Wiśniewski podał do Rybarczyka, który z ostrego kąta strzelił dla Polonii trzecią bramkę. W 55 min za Wiśnię wszedł Adrian Markiewicz a pięć min później Nowaczyka zmienił Michał Owczarzak. W 64 min Markiewicz ładnie oszukał obrońców i znalazł się sam na sam z bramkarzem, lecz nie wpisał się na listę strzelców. Na dwadieścia min przed końcem doszło do zmiany bramkarzy Reszkę zastąpił Radosław Falgier. W 75 min wyrównały się siły na boisku, gdyż Matuszak po faulu otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Mimo tej kary Poloniści przeważali na boisku a efektem tego była strzelona czwara bramka. Jarmuszkiewicz zagrał wzdłuż piątego metra a formalności dopełnił Sławomir Łopatka ustalając wynik spotkania na 4-0.
Po zakończonym meczu zawodnicy strzelali rzuty karne. Bohaterem tej rywalizacji okazał się Radek Falgier, który obronił 3 jedenastki a sam pokonał swojego rywala. I ta zabawę nasi piłkarze zwyciężyli 3-2.
Polonia jak najbardziej zasłużenie pokonała zespół z Kwilcza i uzyskała awans do Klasy Okręgowej.
Najnowsze aktualności
-
Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmą na własnym boisku drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wieczornej aurze bo zostanie rozegrany o godzinie 20:00 a towarzyszyć mu będzie huczne otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego.
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.