29.10.2018
Derby na remisSwój kolejny mecz rezerwy Polonii Środa rozgrywały w roli gościa na ciężkim terenie z Orkanem Jarosławiec.
Początek meczu to głównie mecz walki bez klarownych sytuacji z obu stron. Na pierwszą okazje musieliśmy czekać aż do 15min gdzie indywidualną akcją popisał się Słabikowski, zagrywając piłkę wzdłuż bramki do Mikity, ten w sytuacji sam na sam niestety się myli. Następne minuty spotkania to kilka dobry okazji Janickiego oraz Błaszaka. W 33 min bardzo groźny strzał z 30 metrów oddał zawodnik Orkana i z trudem broni Wiśniewski. Koniec pierwszej połowy należał już do Polonistów, gdzie z wolnego bardzo dobrze uderzył Błaszak oraz świetną okazje zmarnował Słabikowski.
W drugiej połowie trener dokonał dwóch zmian, wszedł Grzelak oraz Matysiak i nasza gra znacznie się ożywiła. Od tego momentu można powiedzieć że na boisku panowała już tylko Polonia. W 52 min Błaszak oddaje potężny strzał lecz piłka mija o centymetry bramkę gości. Kolejna okazja Polonii , odbiór piłki w środkowej części boiska, prostopadła piłka do Kaźmierczaka ,który znalazł się sam na sam z bramkarze i posyła piłkę obok bramki. Kilka minut później ponownie Kaźmierczak w roli głównej, tym razem obija słupek. W 60min goście wychodzą z kontrą ale na szczęście zawodnik gości uderza w boczna siatkę. 65 min spotkania Polonia ma rzut wolny pośredni z 7metra do piłki podchodzi Grzelak, oddaje silny strzał po ziemi minimalnie obok słupka. Gra naszego zespołu w drugiej części meczu wyglądała bardzo dobrze, dużo sytuacji bocznymi sektorami boiska przynosiło największe zagrożenie pod bramka przeciwników. Kolejną już w tym spotkaniu świetną okazje zmarnował Grzelak który dostał idealne podanie ze skrzydła od Słabikowskiego. Niestety niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 85min to goście obejmują prowadzenie bo błędzie naszej obrony i wynik spotkania 1-0. Po stracie bramki podrażnieni piłkarze Polonii dążą do wyrównania rezultatu ale marnują kolejne sytuacje. Sędzia dolicza 5 min i wydawałoby się że goście nie oddadzą już zwycięstwa , ale w 94min Kaźmierczak wrzuca w pole karne, najwyżej wyskoczył Grzelak i doprowadza do remisu.
Spotkanie kończy się podziałem punktów i cieszy remis w ostatnich minutach meczu, ale jest duży niedosyt bo gdyby nasi zawodnicy byli dziś skuteczni w ataku to 3 pkt powinny być dopisane na nasze konto.
Polonia zagrała w składzie: Wiśniewski – Gołębiewski, Lesiński, Ratajczak, Kaźmierczak – Błaszak, Kowaslski ( 62’ Leporowski) – Janicki ( 50’ Matysiak), Stolecki, Słabikowski – Mikita ( 45’ Grzelak)
Najnowsze aktualności
-
29.10.2024
Dwa turnieje ligowe w Środzie (2014)
Ostatnią czwartą kolejkę turniejów Wielkopolskiego PZN orlików E1 rozegrały nasze zespoły 2014 I oraz 2014 II. Były one idealną okazją do zaprezentowania swoich umiejętności na własnym terenie. Oba turnieje odbyły się na Stadionie Średzkim i zgromadziły na trybunach wielu kibiców.
-
29.10.2024
Podtrzymać dobrą passę
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
28.10.2024
Młodzicy wciąż niepokonani (2012)
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
28.10.2024
Lech zbyt mocny (2011)
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
28.10.2024
Remis w Miejskiej Górce (Juniorki)
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
28.10.2024
Piorunująca końcówka trampkarzy (2010)
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
28.10.2024
Polonia wygrała z Górnikiem (2010)
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
28.10.2024
KKS 1925 Kalisz pokonany (2009)
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.