04.08.2014
Derbowy remis rezerwW kolejnym spotkaniu towarzyskim drugi zespół Polonii Środa zmierzył się na własnym boisku z drużyną Orkana Jarosławiec. Od samego początku spotkania lekką przewagę uzyskał średzki zespół jednak szwankowała skuteczność pod bramką rywali. Dopiero najbardziej doświadczony w zespole Czesława Owczarka Fryderyk Haremski znalazł sposób na pokonanie bramkarza przyjezdnych i Polonia obejmuje prowadzenie. Orkan doprowadza do remisu jeszcze w pierwszej połowie spotkania kiedy to po jednym z rzutów rożnych najwyżej w polu karnym do piłki skacze zawodnik z Jarosławca i pewnym strzałem pokonuje Bartosza Kurasiaka. Wynikiem 1:1 kończy się pierwsze czterdzieści pięć minut.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli piłkarze Orkana i to oni jako pierwsi w tym fragmencie gry zdobywają bramkę. Po dalekim wrzucie z aut ponownie w polu karnym najwyżej skacze jeden z zawodników gości i Orkan wychodzi na prowadzanie. Starta bramki podrażniła polonistów którzy ruszyli do ataków. Jednak ponownie brakowało skuteczności pod bramką rywali. Dopiero w 85 minucie lewą stroną przedarł się Marek Matysiak. Będąc na wysokości pola karnego mimo ostrego kąta zdecydował się na strzał, a piłka po jego uderzeniu wpadła do bramki. Do końca spotkania żadnej ze stron nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Ostatecznie więc spotkanie zakończyło się remisem 2:2 (1:1).
Polonia wystąpiła w składzie: Kurasiak – Haremski, Filipiak, Frąckowiak, Kurasiński, Kmieciak, Filipiak G., Matysiak, Leporowski, Malusiak, Polody.
Na zmiany weszli: Stanisławski, Pawłowski, Kaźmierczak, Kostecki.
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.