07.06.2025
Derbowe zwycięstwo z rezerwami Pompy
Już w piątek mecz 24. kolejki wielkopolskiej klasy B rozegrał trzeci zespół Polonii Środa Wielkopolska. Drużyna prowadzona przez trenera Łukasza Kaczałkę po ciężkim boju wygrała 4:2 (2:1) derbowe spotkanie z drugim zespołem Orkanu/Pompa Team Jarosławiec. Bramki dla Polonii strzelali Serhii Pankratov, Bartosz Idziaszek, Bartosz Szwałek oraz Kacper Cyka. Nasz zespół umocnił się na drugim, premiowanym awansem miejscu w tabeli. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki.
Już przed meczem wiadomo było, że naszą młodzież czeka trudne starcie z lokalnym rywalem. Po wyrównanym początku to jednak goście stworzyli przewagę, spychając Polonistów do defensywy. W 22. minucie udokumentowali lepszy fragment gry trafieniem, a wykorzystując nieudaną interwencję obrońcy Mateusza Perlińskiego pokonał Klaudiusz Karaś. Nasz zespół jednak szybko się ocknął i już sześć minut później doprowadził do wyrównaniu - po idealnym dośrodkowaniu lewą nogą Eryka Popisa głową bramkarza gości pokonał jeden z najniższych zawodników - Serhii Pankratov. Po tej bramce znów lekką przewagę uzyskali gości, ale jeden z zawodników popełnił fatalny błąd i w sytuacji sam na sam z Naganowskim piękną podcinką popisał się Bartosz Idziaszek. Zawodnicy z Jarosławca rzucili się do odrabiania strat, ale dobrze spisywała się linia obrony Polonii wraz z bramkarzem.
Na drugą połowę zespół Pompy wyszedł mocno zmieniony, ponieważ trener Łukasz Żegleń przeprowadził aż sześć zmian, z kolei w szeregach Polonii doszło do dwóch roszad. Przebieg gry nie zapowiadał, że już w 50. minucie goście doprowadzą do remisu - wykorzystali oni jednak błąd w wyprowadzeniu piłki spod własnej bramki i Perlińskiego mocnym i precyzyjnym uderzeniem pokonał Maciej Główczewski. Ten gol znów zmobilizował Polonistów do lepszej gry i po pięciu minutach było już 3:2. Dobrze piłkę odebrał Kacper Cyka, a następnie po dwójkowej akcji podanie Pankratova na gola zamienił Bartosz Szwałek. W 62. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie po tym jak kilkoma podaniami rozpracowali defensywę gości. Marcin Parus podał do Kowalskiego, a ten zgrał do Szwałka, który na wypuścił Kacpra Cykę. Doświadczony zawodnik minął obrońcę i na raty pokonał Naganowskiego, jak się potem okazało ustalając wynik meczu. Oba zespoły nie przestawały atakować. Więcej strzałów oddawali zawodnicy z Jarosławca, ale dobrze spisywał się Perliński, z kolei dla Polonii najlepszą sytuację zmarnował Karolak. Wynik już się nie zmienił i średzki zespół zainkasował komplet punktów.
Senior III: Proton klasa B, gr. 5
6 czerwca 2025, godz. 19:00 - Środa Wielkopolska (stadion CSiR)
Polonia III Środa Wielkopolska 4:2 (2:1) Orkan/Pompa Team II Jarosławiec
Serhii Pankratov 28, Bartosz Idziaszek 33, Bartosz Szwałek 55, Kacper Cyka 62 - Klaudiusz Karaś 22, Maciej Główczewski 50
Polonia III: 12. Mateusz Perliński - 3. Juliusz Gawlikowski, 4. Hubert Łosiński, 22. Marcin Parus, 17. Bartosz Idziaszek - 6. Jakub Kowalski, 10. Antoni Storozum (46, 11. Bartosz Szwałek), 7. Kacper Cyka - 9. Serhii Pankratov (80, 18. Stanisław Solarski), 91. Wiktor Karolak (80, 77. Radosław Czech), 24. Eryk Popis (46, 8. Jan Marcinkowski). Trener: Łukasz Kaczałka.
żółte kartki: Kacper Cyka - Łukasz Wawroski, Jacek Haniewicz.
sędziował: Maciej Skrzypczak.
Najnowsze aktualności
-
26.04.2011
Wysoka porażka juniorów w Koninie
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
23.04.2011
WLJS: Swietny mecz z nieuznaną bramką
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.



















































