18.09.2014
Daleki wyjazd do ChełmnaW ósmej kolejce III ligi piłkarze Polonii Środa zmierzą się w dalekim Chełmnie z tamtejszą Chełminianką. Będzie to najdalszy wyjazd polonistów w tej rundzie. Aby rozegrać to spotkanie nasz zespół musi pokonać 182 kilometry w jedną stronę.
Po siedmiu kolejkach obecnego sezonu Chełminianka zajmuje 12 miejsce w ligowej tabeli z 6 punktami na koncie. Na bilans punktowy zespołu z Chełmna składają się dwa zwycięstwa odniesione na własnym boisku. Najlepszym strzelcem zespołu beniaminka trzeciej ligi jest Piotr Gross który pięciokrotnie kierował piłkę do bramki rywali. W minionej kolejce Chełminianka dość pechowo przegrała we Wrześni z tamtejszą Victorią tracąc bramkę w 95 minucie spotkania. W środę podopieczni Waldemara Brachuckiego rozegrali także spotkanie Pucharu Polski na szczeblu okręgu, a ich rywalem był A klasowa Stal Grudziądz. Trzecioligowiec pewnie pokonał swojego rywala 5:3, a w podstawowej jedenastce zabrakło kilku podstawowych zawodników którzy z pewnością odpoczywali przed kolejnymi zmaganiami w lidze.
Drużyna Polonii Środa pod wodzą nowego trenera Mariusza Bekasa legitymuje się dwoma zwycięstwami i jedną porażką. Jednak do tej pory nasz zespół słabo radził sobie w meczach wyjazdowych odnosząc w nich tylko jedno zwycięstwo i notując aż trzy porażki. Mecz w Chełmnie będzie na pewno doskonałą okazją do podtrzymania dobrej passy zwycięstw pod wodzą nowego trenera (wliczając spotkanie pucharowe są to dwa zwycięstwa pod rząd i bilans bramek 9:2), a także do przełamania złej passy w meczach wyjazdowych. Pod znakiem zapytania stoi występ w sobotnim spotkaniu kapitana zespołu Pawła Przybyłka który doznał kontuzji w meczu Pucharu Polski z Orkanem Jarosławiec. Reszta zawodników jest zdrowa i będzie do dyspozycji trenera Mariusza Bekasa.
Oba zespoły jeszcze nigdy w historii nie miały okazji się spotkać ze sobą.
Początek spotkania zaplanowano na sobotę 20 września na godzinę 16:00 na stadionie w Chełmnie.
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.