12.12.2012
Czwarte miejsce żaków w PniewachW sobotę 8 grudnia żaki Polonii Środa wzięły udział w turnieju mikołajkowym w Pniewach organizowanym przez miejscowy klub TS Sokół Pniewy.
Niestety z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych na turniej nie dojechała drużyna Wielkopolska Skra Otusz dlatego drużyna gospodarzy wystawiła w tym turnieju trzy swoje zespoły (jedna z rocznika 2003). W turnieju zagrała Nasza drużyna żaków oraz zespół TPS Winogrady Poznań , którego trenerem jest dobrze wszystkim znany jeszcze do niedawna zawodnik Arkadiusz Bąk. Mecze rozgrywane były systemem "każdy z każdym", czas trwania - 10 minut drużyna która zdobyła największą ilość punktów wygrała turniej.
I tak kolejno w pierwszym meczu Nasza Polonia zmierzyła się z zespołem Sokół Pniewy II i w tym meczu nie padła żadna bramka mimo iż nasi zawodnicy mieli olbrzymią przewagę, obijali poprzeczki i słupki to bramek nie oglądaliśmy. W kolejnym meczu żaki Polonii zagrały również z drużyną Sokoła Pniewy ale o numerze III-tutaj poloniści nie dali już szans swoim rywalom i po bramce A. Krotofila wygrali to spotkanie 1-0.
W trzecim meczu Naszej drużyny przyszło mierzyć się nam z ekipą TPS Winogrady prowadzonej przez Arkadiusza Bąka (był to zespół z rocznika 2003) , mecz ten odbył się po 30 min przerwie co wybiło z rytmu podopiecznych Ł. Kaczałka i niestety spotkanie to zakończyło się porażką Naszego zespołu 0-3.
W czwartym ostatnim meczu Nasi zawodnicy zagrali z I drużyną Sokoła, która również grała rocznikiem 2003 i to spotkanie wygrała wysoko 4-1 choć wynik nie końca odzwierciedlał obraz gry ponieważ poloniści zagrali bardzo dobrą końcówkę i nie starczyło czasu na odrobienie strat a w dodatku drużyna odkryła się tracąc na koniec bramkę która przesądziła o losach tego spotkania. Kontaktową bramkę zdobył A. Krotofil. Tak tez w ostateczności Polonia z 4 pkt zajęła miejsce 4 wyprzedzając zespół Sokoła Pniewy III.
Końcowa tabela wyglądała następująco:
1. Sokół Pniewy I
2. Sokół Pniewy II
3. TPS Winogrady Poznań
4. Polonia Środa
5. Sokół Pniewy III Na koniec wszystkie drużyny odebrały pamiątkowe puchary oraz dyplomy a każdy z zawodników otrzymał drobny upominek od św Mikołaja. Turniej odbywał się w pięknej hali widowiskowo sportowej w Pniewach, z chłopców można być zadowolonym za wole walki ze starszymi zawodnikami innych drużyn oraz za zaangażowanie i nakład sił w każdym meczu.
Kolejne turnieje zaplanowane są na styczeń 2013r na pierwszy z nich żaki Polonii udadzą się 13.01 na zaproszenie drużyny DAP Toruń.
W turnieju zagrali: S. Ciesielski, D. Boniecki, R. Rubach, J. Lammel, F. Łasocha, A. Krotofil, K. Wiśniewski, K. Każmierczak, F. Łuczak, N. Bosiacki, W. Stępień
Najnowsze aktualności
-
25.04.2022
W środę z Kluczevią
Już w najbliższą środę 27 kwietnia piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejne spotkanie ligowe w tym sezonie. Tym razem nasz zespół będzie podejmować absolutnego beniaminka na tym poziomie rozgrywkowym – zespół Kluczevii Stargard.
-
25.04.2022
Wrócili z dalekiej podróży (2008)
W meczu 7. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarze Polonii zremisowali 3:3 w wyjazdowym pojedynku z GKS-em Grębanin. Poloniści do przerwy przegrywali 1:3, ale w końcówce spotkania zdołali doprowadzić do remisu i przywieźć do Środy Wielkopolskiej jeden punkt. Bramki strzelali Marcel Jankowiak, Szymon Labrenz oraz Paweł Sarna. Drugi zespół po emocjonującym spotkaniu przegrał 2:3 (1:2) z Victorią Września, a gole strzelali Eryk Popis i Aleksander Krause.
-
25.04.2022
Wysoka wygrana w Ostrowie Wielkopolskim (2007)
W meczu 5. kolejki I ligi wojewódzkiej trampkarzy Polonia Środa pokonała wyjeździe Ostrovię 1909 Ostrów Wielkopolski 4:0 (1:0). Bramki dla podopiecznych trenera Radosława Mnicha strzelali Oskar Walczak, Rafał Kapuściński oraz Jakub Grzegorczyk, a jeden gol padł po samobójczym uderzeniu zawodnika gospodarzy. Dzięki tej wygranej Poloniści awansowali na pozycję lidera w ligowej tabeli!
-
25.04.2022
Kolejna porażka juniorów (2006)
W meczu piątej serii gier I ligi wojewódzkiej juniorów B2 zespół Polonii przegrał na swoim boisku 2:3 (1:2) z Kanią Gostyń. Goście w 21. minucie objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania. Bramki dla Polonii strzelali Aleksander Wyderkiewicz oraz Jakub Wawroski. Po tej porażce Kania wyprzedziła w tabeli nasz zespół, który zajmuje aktualnie siódmą pozycję.
-
25.04.2022
Cenne zwycięstwo z Obrą (2005)
W meczu siódmej kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych Polonia Środa Wielkopolska wygrała 5:3 (2:0) z Obrą 1912 Kościan. Bramki na wagę bardzo ważnych trzech punktów strzelali Mikołaj Pacyna - dwie, Maksymilian Łoniewski - dwie, a także Marcel Wawroski. W ligowej tabeli Poloniści przesunęli się na szóste miejsce.
-
25.04.2022
Wywalczyli punkt w ośmiu! (2003/2004)
W niedzielę zobaczyliśmy ośmiu wspaniałych - ambitnych i walecznych zawodników w koszulkach Polonii Środa Wielkopolska! Właśnie tylu naszych piłkarzy dzielnie stawiało opór jedenastce gospodarzy, doskonale broniąc własnej bramki i wykorzystując nadarzające się okazje. Wydawałoby się, że Poloniści nie będą mieć większych szans w takim starciu, jednak do triumfu zabrakło dokładnie tylu czasu, ile doliczył sędzia - 3 minuty.
-
25.04.2022
Sześć bramek w Rybniku
Cóż to był za mecz w wykonaniu zespołu seniorek Polonii Środa. Pojechałyśmy do Rybnika po pełną pulę punktową i to zadanie udało się nam zrealizować w 100%. Spodziewałyśmy się bardzo trudnego meczu i pomimo wyniku, który może lekko mylić w swoich przeczuciach się nie pomyliłyśmy. Grę prowadziły gospodynie i to one miały więcej z gry ofensywnej ale nasza determinacja w obronie i ambicja w ataku spowodowały, że w sam mecz i w całe spotkanie jak się później okazało lepiej weszłyśmy my. Byłyśmy bardzo skuteczne co ostatnimi czasy dużo lepiej funkcjonuje w naszym zespole. Procentowo mamy może mniejsze posiadanie piłki ale skuteczność mamy niemal 100%.
-
25.04.2022
Trzy punkty z Liderem
W 21 kolejce spotkań drużyna rezerw Polonii Środa zmierzyła się na wyjeździe z Liderem Swarzędz. Gospodarze tego meczu znakomicie prezentują się tej wiosny, bowiem na 5 meczy tylko jeden zremisowali i aż 4 wygrali. Zapowiadało to niezwykle trudne 90 minut dla naszych piłkarzy , którzy znowu nie mogli zagrać w optymalnym składzie ze względu na choroby i kontuzje. Po ostatnim gwizdku sędziego możemy stwierdzić, że faktycznie byliśmy świadkami bardzo intensywnego i emocjonującego widowiska, które na pewno musiało się podobać zgromadzonym kibicom.
