30.05.2017
Czwarta wygrana w rundzie wiosennej (2006)Kolejne spotkanie drugi zespół Polonii Środa z rocznika 2006 rozegrał na wyjeździe w Kleszczewie a rywalem podopiecznych Grzegorza Nowaka była tamtejsza Clescevia.
Już w 1 minucie Polonia prowadzi 1-0 a strzelcem okazuje się Jeremi Zaganiaczyk, który z ostrego kąta pięknie strzela w długi róg. Akcja Marcela Grzelczaka, którego strzał jest zablokowany. Mamy przewagę, celnie strzela nasz obrońca Bartek Toboła. Kolejna piękna akcja z klepki grają Jakub Witczak i Marcel Grzelczak, którego dośrodkowanie jest świetne, ale nikt nie zamknął skrzydła… Nadal mamy przewagę, Jeremi Zaganiaczyk trafia w poprzeczkę, świetne podanie otwierające Jakuba Witczaka i 100 % szansę ma Mateusz Wilk lecz zostaje zablokowany. Chwilę później pięknym strzałem popisuje się Piotr Janas ale piłka minimalnie przechodzi obok bramki. Gospodarze także atakują, ale rzadko a na posterunku jest nasz bramkarz Bartek Muczke oraz nasi nieustępliwi obrońcy Bartek Toboła i Stasiu Dębowski. Bardzo dobre wejście zalicza Łukasz Lisiewicz, który trafia w słupek a po chwili strzela minimalnie obok słupka! Tuż przed przerwą w sytuacji 1x1 z bramkarzem staje Piotr Janas lecz trafia prosto w bramkarza! Do przerwy prowadzimy, ale tylko 1-0 mogło być już kilka! Ale jest dobrze i wszyscy chłopcy już pojawili się na boisku w I połowie!
Na początku drugiej części gry na bramkę gospodarzy strzelają aktywny Marcel Grzelczak oraz nasz drugi obrońca Staś Dębowski, ale wynik bez zmian. W kolejnej akcji rywali sędzia dyktuje karnego dla Kleszczewa i niestety tracimy gola 1-1. Szybko podnosimy się. Świetny mecz rozgrywa Jeremi Zaganiaczyk, który minął rywala i precyzyjnym strzałem z 20 m daje prowadzenie Polonii! Ponowny szał radości w naszym zespole- wszyscy piłkarze na boisku się cieszą! Niestety chwilę później gospodarze strzelają bramkę na 2-2 i łapią oddech. Walczymy dalej- ponownie strzela Marcel Grzelczak- tuż nad bramką a pięknym uderzeniem popisuje się Gustaw Grafale lecz broni bramkarz rywali. Mocny strzał oddaje z lewej nogi Jakub Wichłacz ale piłka przelatuje obok bramki. Rzut wolny dla naszej drużyny wykonuje Tomek Skrobich lecz piłka mija spojenie bramki! Na 4 minuty przed końcem meczu w środku pola piłkę przejął Jeremi Zaganiaczyk, który ponownie pięknie strzela a bramkarz wypuszcza piłkę z rąk i nasza „9” czyli Gustaw Graf zachowuje zimną krew i z lewej nogi pokonuje bramkarza Kleszczewa! Tak postępuje rasowy napastnik, z tego „żyje” i tak ćwiczymy na treningach. Totalny szał w naszej ekipie. Gospodarze jeszcze próbują i byli blisko ale nasz bramkarz Bartek Muczke popisał się świetną interwencją!
Koniec meczu wygrywamy 3-2. Zespół uwielbia wynik 3-2, ponieważ już trzykrotnie wygraliśmy w tym wymiarze. Zawsze są to mecze, które dostarczają mnóstwo emocji i kończą się naszym sukcesem. Cieszy przede wszystkim rosnący poziom gry naszych chłopców.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Bartek Muczke, Staś Dębowski, Bartek Toboła, Marcel Grzelczak, Jakub Witczak, Jeremi Zaganiaczyk, Gustaw Graf, Jakub Wichłacz, Tomek Skrobich, Łukasz Lisiewicz, Wiktor Rubach, Mateusz Wilk.
Najnowsze aktualności
-
22.08.2009
Trzeci mecz - trzecie zwycięstwo
W trzeciej kolejce rozgrywek IV ligi drużyna Polonii Środa na własnych obiektach podejmowała zespół Sparta Szamotuły . Spotkanie zakończyło się zwycięstwem średzian 4:1(1:0).
-
19.08.2009
Warcianych pojedynków ciąg dalszy
Już w najbliższą sobotę, w Poznaniu przy Drodze Dębińskiej, odbędzie się kolejna odsłona pojedynków Polonii Środa i Warty Poznań
-
20.08.2009
Czas na Spartę Szamotuły- dobrej passy ciąg dalszy?
Już w najbliższą sobotę piłkarze naszego klubu rozegrają kolejny mecz o mistrzostwo IV ligi. Rywalem będzie nieprzewidywalna drużyna z Szamotuł. Wszysyscy zadają sobie pewnie pytanie, czy drużyne stać na utrzymanie dobrego poziomu gry z dwóch pierwszych spotkań i odniesienie 3 zwycięstwa z rzędu?