22.07.2014
Czas na Pelikan NiechanowoBardzo ciekawie zapowiada się trzecie spotkanie towarzyskie jakie latem rozegrają piłkarze Polonii. Tym razem ich rywalem będzie zbrojący się na potęgę i zdaniem wielu ekspertów główny kandydat do wygrania rozgrywek czwarto ligowych Pelikan Niechanowo.
Dodatkowego smaczku tej rywalizacji na pewno dodaje fakt iż trenerem Pelikana jest Mariusz Bekas. Tego szkoleniowca na pewno nikomu w Środzie przedstawiać nie trzeba. To za jego kadencji Polonia wywalczyła upragniony awans do III ligi.
Sama drużyna Pelikana w cuglach wygrała rozgrywki klasy okręgowej i pewnie awansowała do IV ligi. W 26 meczach podopieczni Mariusza Bekasa zdobyli 74 punkty wygrywając 24 spotkania, remisując 2, a nie przegrywając żadnego. Imponujący jest bilans bramkowy. 102 bramki zdobyte przy tylko 20 straconych to nawet jak na klasę okręgową wynik niesamowity. Najlepszy strzelec zespołu Łukasz Zagdański zdobył 42 bramki. Drugi w tej klasyfikacji Przemysław Otuszewski zaliczył 16 trafień, a trzeci Michał Steinke 10. Jednak mimo takiej przewagi z jaką zespół z Niechanowa wygrał rozgrywki ligowe działacze tego klubu nie spoczęli na laurach i rozpoczęli wzmacnianie zespołu. Przed nowymi rozgrywkami do zespołu dołączyli już Damian Pawlak i Hubert Oczkowski którzy jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowali barwy drugoligowego Jaroty Jarocin. A oficjalna strona internetowa informuje o kolejnych możliwych wzmocnieniach i to nawet zawodnikami mającymi za sobą występy w ekstraklasie. Niewykluczone że właśnie tym graczom trener Bekas będzie się przyglądał w sparingu z Polonią.
Polonia to zespół prowadzący zgoła odmienną politykę kadrową. Od kilku lat prowadzona jest w naszym Klubie praca od podstaw z młodzieżą która przynosi pożądane rezultaty. Przecież coraz więcej młodych wychowanków puka do bram pierwszego zespołu i coraz odważniej sobie w nim poczyna.
Nasza drużyna do tego spotkania przystąpi w najsilniejszym składzie. Wszyscy zawodnicy są zdrowi i żądni gry. Na pewno trener Polonii Czesław Owczarek po raz kolejny w średzkim zespole będzie sprawdzał i dawał szansę naszej utalentowanej młodzieży choć niewykluczone jest że pojawią się kolejni zawodnicy z zewnątrz którym także z uwagą będzie się przyglądał sztab szkoleniowy Polonii.
To niezwykle ciekawie zapowiadające się spotkanie odbędzie się w sobotę 26 lipca na głównej płycie średzkiego stadionu o godzinie 11:00.
Już teraz wszystkich serdecznie zapraszamy.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.
-
W miniony weekend zespoły akademii potwierdziły świetną formę. Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, a Polonia 2011 i Polonia 2012 wygrały kolejne swoje mecze. Bardzo ciekawe były też mecze Polonii 2008, która przegrała po golu w doliczonym czasie gry, a także Polonii 2010, której nie udało się obronić trzybramkowego prowadzenia.
-
W ostatnim meczu ligowym sezonu 2023/24 piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Czwórkę Radom. Oba zespoły bezpieczne swojej ligowej pozycji i ligowego bytu na kolejny sezon mogły do tego meczu przystąpić na tak zwanym luzie. To dało też szkoleniowcom obu ekip większe możliwości w doborze wyjściowej jedenastki i dania szansy tym zawodniczkom które do tej pory grały w meczach ligowych mniej.