27.07.2014
Cz. Owczarek: Przegraliśmy zasłużenieZapraszamy do lektury wywiadu z trenerem Polonii Czesławem Owczarkiem. Szkoleniowiec naszego zespołu opowiada w nim min. o przyczynach porażki z Pelikanem, a także o pracy jaką jeszcze muszą wykonać nasi piłkarze aby być lepiej przygotowanym do sezonu...
Panie trenerze nie da się wygrać meczu nie oddając celnego strzału na bramkę przeciwnika. Dzisiaj Polonii się to nie udało i przegrała z Pelikanem Niechanowo 0:2.
Myślę że ta porażka jest w pełni zasłużona. Nie prezentowaliśmy w tym spotkaniu poziomu optymalnego jaki na pewno już osiągnęliśmy. Cały zespół był dziś w słabszej dyspozycji. Na tą chwilę trudno mi wytłumaczyć dlaczego. Na pewno organizacja gry naszego zespołu w ofensywie jak i defensywie bardzo mocno kulała. Jest nad czym pracować i musimy szybko zanalizować ten cały mecz i wziąć się do pracy.
W naszym zespole na pewno brakowało zawodnika który wziął by na siebie ciężar gry ale nie mieliśmy też atutów z przodu.
Tak jak mówiłem już wcześniej. Każda formacja w naszym zespole kulała w tym meczu. Zarówno w defensywie jak i w ofensywie źle reagowaliśmy na akcje ofensywne Pelikana. Wynikało to z braku zrozumienia. Nie było takich liderów w każdej formacji. To przełożyło się na zbyt defensywną grę. Momentami wychodził brak komunikacji między zawodnikami co było widoczne w tym meczu a to powodowało nerwowość, brak utrzymania się przy piłce zarówno przy akcjach ofensywnych jak i defensywnych.
Wychodzi na to że jest nad czym pracować a do ligi zostały już tylko dwa tygodnie.
Zgadza się. Cieszę się że już za tydzień gramy z bardzo wymagającym przeciwnikiem jakim jest Formacja Port 2000 Mostki. To już będzie ostatni mecz sparingowy przed ligą i na pewno musimy tam zdecydowanie lepiej wypaść. Duży nacisk musimy położyć na dokładne rozgrywanie piłki, na jej utrzymywanie a także na przenoszeniu ciężaru gry z fazy obronnej do fazy ofensywnej.
Panie trenerze w kolejnym meczu towarzyskim Polonia testuje nowych zawodników. Tym razem był to obrońca Jakub Najdek i po raz kolejny bramkarz Wojciech Fleischer. Czy znana jest już ich przyszłość w Polonii Środa?
Muszę powiedzieć że oboje się zaprezentowali średnio. Z Wojtkiem Fleischerem wiązaliśmy nadzieję na dłuższą współpracę jednak podjęliśmy decyzję że będziemy szukać innego bramkarza. Natomiast jeżeli chodzi o Jakuba Najdka to miałby bardzo trudne zadanie rywalizacji na prawej obronie z Pawłem Przybyłkiem. Myślę że w tej rywalizacji Jakub stał by ma straconej pozycji, a chłopak w tak młodym wieku (Jakub Najdek urodził się w 1995 roku) musi grać. Stąd decyzja w jego przypadku również była negatywna. Będziemy się rozglądać dalej.
W taki razie trzeba poszukać drugiego bramkarza który mógłby rywalizować z Adrianem Lisem
Tak mamy coś tam w zanadrzu na ta pozycję. Myślę że w poniedziałek wyjaśni się coś więcej ale na pewno będziemy szukać i testować następnych kandydatów do gry na pozycji bramkarza.
Jakie plany na najbliższy tydzień?
Będziemy na pewno mocno pracować nad zgraniem poszczególnych formacji, bo to w dzisiejszym meczu szczególnie kulało. Popracujemy też nad szybkością bo jej brak też dało się zauważyć w spotkaniu z Pelikanem. Myślę też nad indywidualizacją treningu i podnoszeniem umiejętności poszczególnych zawodników.
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.