19.07.2014
Cz. Owczarek: Pozytywny występPoniżej prezentujemy wypowiedź trenera Polonii Czesława Owczarka po sobotnim meczu towarzyskim z Lechią Kostrzyn.
Panie trenerze za nami drugie spotkanie towarzyskie w którym Polonia wysoko pokonała Lechię Kostrzyn 2:6. Jak pan ocenia postawę swoich podopiecznych w tym meczu?
Biorąc pod uwagę trudne warunki w jakich przyszło nam grać to pozytywnie zwłaszcza jeżeli chodzi o pierwszą połowę. Wynik na pewno odzwierciedla przebieg spotkania. Myślę że różnica między zespołami była widoczna. Różnica była też między poziomem pierwszej i drugiej połowy chociażby ze względu na zmęczenie. Jeżeli chodzi o nasz zespół to jest kilka elementów które trzeba jeszcze poprawić. Rzuciły mi się one w oczy w tym meczu i na pewno musimy nad nimi popracować na treningach. Ale jako całokształt oceniam ten mecz w naszym wykonaniu pozytywnie.
Miał pan dziś do dyspozycji wszystkich zawodników którzy są obecnie w naszej kadrze. To na pewno ułatwia wybór pierwszej jedenastki?
Zgadza się. Ubytków kadrowych dziś nie mieliśmy żadnych. Wszyscy zawodnicy byli dziś do mojej dyspozycji. Na pewno to też miało wpływ na naszą grę. Wiadomo że tych słabych stron było już bardzo mało szczególnie w pierwszej połowie. Cieszy też że w drugiej połowie zagrali nasi młodzi zawodnicy, wychowankowie którzy myślę że w przyszłości będą stanowić o sile młodzieżowca w tym Klubie.
Testowanych było też w dzisiejszym meczu dwóch zawodników. Jeden napastnik, a także drugie spotkanie rozegrał w naszych barwach bramkarz Wojciech Fleischer. Jak Pan widzi ich przyszłość w zespole Polonii?
Myślę że jeżeli chodzi o Wojtka Fleischera to przekonał nas on do siebie i prawdopodobnie wkrótce zwiążemy się z nim kontraktem. Natomiast co do tego napastnika to przyjechał się pokazać w naszych oczach i z pewnością sam fakt że chciał wystąpić w tym meczu należy ocenić pozytywnie. To jest jeszcze młodzieżowiec a my szczególnie przyglądamy się teraz młodzieżowcom. Ale jeżeli chodzi o jakieś wiążące decyzje to w tym wypadku zapadną one dopiero w przyszłym tygodniu.
Kolejny sparing rozegracie z Pelikanem Niechanowo. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie bo Pelikan urasta do rangi głównego kandydata do awansu do III ligi.
Tak zgadza się. Tam jest zdecydowanie całkiem inny zespół. Może nie do końca budowany od podstaw bo mają w swojej kadrze doświadczonych zawodników i ciągle się wzmacniają. Ale jest to beniaminek IV ligi który nastawia się na to by w kolejnym sezonie awansować wyżej stąd na pewno w swojej kadrze mają doświadczonych zawodników, obytych na różnych poziomach ligowych. Myślę że będzie to ciekawy pojedynek który rozegramy na własnym boisku. Będzie to bardzo dobre przetarcie już przed samą ligą.
Liga już tuż tuż a w dalszym ciągu nie znamy terminarza rozgrywek, ani tak do końca rywali z którymi przyjdzie nam grać.
To niestety jest nasza duża bolączka te sprawy organizacyjne ale to niestety od nas nie zależy. Chcieliśmy ewentualnie po ogłoszeniu terminarza zagrać towarzysko z jakimś zespołem trzecioligowym z którym w lidze byśmy się spotkali w końcówce tej rundy. Ale to na pewno już nie wypali to jestem przekonany o tym bo tego terminarza nie ma i nie wiadomo kiedy on powstanie. Będziemy się starali więc rozegrać jeszcze jeden sparing przed samą liga tego 2 sierpnia. Ale sparingpartnera poznamy dopiero w najbliższym czasie.
Jakie plany na kolejny tydzień przygotowań?
Mamy za sobą intensywne dwa tygodnie pracy. Teraz skoncentrujemy się na mniejszych obciążeniach. Na pewno większy nacisk będziemy kłaść na taktykę w defensywie i ofensywie tak aby być optymalnie przygotowanym na pierwszy mecz ligowy nowego sezonu.
Najnowsze aktualności
-
Zespół Polonii 2009 w sezonie 2023/2024 tworzą zawodnicy klasy sportowej Liceum Ogólnokształcącego o profilu sportowym. Przed sezonem drużynę objęli trenerzy Jakub Budych oraz Mateusz Zawalski, których zadaniem było przygotowanie zawodników do gry w Centralnej Lidze Juniorów U-15. Choć drużyna nie utrzymała się w rozgrywkach centralnych to wykazywała się wielką determinacją i odwagą podczas meczów. Wiosną Polonia 2009 będzie rywalizować w Profesjonalnej Lidze Wojewódzkiej C1, a aktualnie z powodzeniem rywalizuje w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-15 w futsalu.
-
Druga grupa treningowa trampkarzy młodszych (rocznik 2010) w rudzie jesiennej rywalizowała w II lidze okręgowej. Poloniści prowadzeni przez trenera Patryka Słomczyńskiego mają za sobą udaną jesień, którą zakończyli na 4. miejscu w ligowej tabeli, z dużą przewagą nad kolejnymi drużynami, a ze stratą tylko dwóch punktów do podium.
-
Juniorki młodsze, czyli dziewczyny z roczników 2008, 2009, 2010 i 2011, w tym roku występowały w dwóch ligach. Młode piłkarki rywalizowały w lidze juniorek, w której mierzyły się z Medykiem Konin i Sparks Poznań, a także z chłopakami w II lidze trampkarzy młodszych. Nasze zawodniczki zebrały ogrom doświadczenia w pojedynkach z chłopakami, co na pewno zaowocuje w najbliższej przyszłości.
-
Zespół młodzików starszych Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2011) w rundzie jesiennej rywalizował w I lidze okręgowej oraz w II lidze okręgowej. Trenerzy Kamil Kudła i Kornel Ladrowski jako cel wyznaczyli sobie awans do wyższej ligi - ligi wojewódzkiej oraz I ligi okręgowej. W obu ligach Poloniści mocno zaczęli sezon, ale ostatecznie nie udało się wywalczyć promocji. Poza ligą młodzicy zajęli też 4. miejsce w turnieju Fairplay Cup, a obecnie rywalizują w Halowym Pucharze Prezesa.
-
Runda jesienna sezonu 2023/24 była wyjątkowa dla zawodników grupy II rocznika 2012 z powodu przejścia z piłki 7-osobowej na 9-osobową, które stawia przed zawodnikami wiele nowych wyzwań. Mimo krótkiego okresu przejściowego Poloniści spisali się na medal i ostatecznie z dorobkiem 28 punktów zajęli 2. miejsce w II lidze okręgowej. Królem strzelców drużyny został Gabriel Banaszak, który pokonywał bramkarzy rywali 14 razy.
-
Ostatni sparing grupy drugiej trampkarzy młodszych w tym roku odbył się w minioną sobotę. Polonia Środa Wielkopolska prowadzona przez trenera Patryka Słomczyńskiego gościła na własnym boisku drużynę Avii Kamionki. Mecz odbył się na boisku hokejowym ze względu na brak możliwości rozegrania go na boisku z naturalną nawierzchnią. U zawodników obu drużyn było widać rozluźnienie po zakończonym sezonie ligowym i spotkanie zakończyło się hokejowym zwycięstwem gości 7:4.