12.07.2014
Cz. Owczarek: Pożyteczny sparingZapraszamy do przeczytania rozmowy z trenerem Polonii Środa Czesławem Owczarkiem przeprowadzonej zaraz po meczu towarzyskim z Wartą Poznań.
Panie trenerze za nami pierwszy mecz towarzyski w którym Polonia pokonała 2:0 Wartę Poznań. Jak Pan ocenia ten mecz?
Spotkanie to oceniam przede wszystkim przez pryzmat zawodników którzy byli testowani. Wystawiłem zgoła odmienne dwie jedenastki w pierwszej połowie i w drugiej połowie. Wykonałem również dużo roszad jeżeli chodzi o pozycję w wielu przypadkach nieoptymalne jeżeli chodzi o naszych zawodników. Było to podyktowane ubytkami w kadrze. Jak wszyscy dobrze wiedzą kilku zawodników jeszcze nie było na dzisiejszym meczu dysponowanych i trzeba było te roszady wykonać. To odbiło się na jakości w grze. Nie odbiło się na pewno na wyniku ale ona akurat był najmniej ważny w tym całym spotkaniu. Trzeba pamiętać że Warta też stworzyła sobie kilka sytuacji które mogła zamienić na gole. Jednak najbardziej zależało mi dziś na obserwacji tych zawodników którzy mogli by wzmocnić Polonię. Na tą chwilę wiemy już że tylko bramkarz Wojciech Fleischer będzie z nami trenował jeszcze przez jakiś czas żebyśmy mogli mu się lepiej przyjrzeć. Reszcie zawodników testowanych podziękowaliśmy.
Czym możemy się spodziewać kolejnych testowanych zawodników?
Temat jest cały czas otwarty. Mamy założoną politykę transferową którą chcielibyśmy tutaj kontynuować. Przede wszystkim chcemy stale podnosić umiejętności swoich zawodników i na nich stawiać. Ale na pewno będziemy się dalej rozglądać jeżeli chodzi o wzmocnienia kadry pierwszego zespołu ale muszą to być zawodnicy którzy są zdecydowanie lepsi od naszych zawodników aby potencjał tego zespołu podnieść.
Zaskoczeniem w dzisiejszym spotkaniu na pewno mogła być formacja obronna w której zagrali zawodnicy wcześniej nie występujący na tych pozycjach.
Zgadza się, tylko Szymon Grzelak, który pomimo że zagrał tylko kilka meczy w III lidze, zagrał na swojej optymalnej pozycji. Z powodu braku Radka Barabasza, Pawła Przybyłka i Damiana Buczmy linia obrony została przemeblowana bardzo mocno. Niestety w pewnych momentach nie radziła ona sobie tak jak bym tego oczekiwał ale podkreślam że to zestawienie nie było optymalne.
Cieszy na pewno powrót do zdrowia Igora Jurgi
Tak, wiadomo że Igor doznał kontuzji w końcówce sezonu. Jednak szybka rehabilitacja spowodował że już jest zdolny do normalnych obciążeń treningowych. Należy jednak pamiętać że ta dyspozycja jest daleka od optymalnej ale jesteśmy w fazie okresu przygotowawczego i mamy kilka tygodni aby zarówno Igor jak i pozostali zawodnicy byli przygotowani na 100%.
Jeszcze słowo o Jakubie Solarku. Dlaczego najlepszy strzelec naszego zespołu z poprzedniego sezonu pojawił się na boisku dopiero w 60 minucie?
Jakub Solarek przeziębił się podczas treningów w tygodniu i przez dwa dni nie trenował na pełnych obrotach, dlatego nie chciałem go za bardzo eksploatować.
Nie było również Adriana Lisa który zmaga się z urazem?
Tak u Adriana pojawił się problem z lędźwiami i dolnym odcinkiem kręgosłupa. Nie jest to nic poważnego ale nie chciałem ryzykować zdrowia zawodnika. Jest on pod stałą opieka fizjoterapeuty i od poniedziałku będzie już trenował na pełnych obrotach.
Jakie plany na kolejny tydzień przygotowań?
Od poniedziałku do mojej dyspozycji będą już wszyscy zawodnicy. Będziemy podtrzymywać obciążenia z minionego już tygodnia. Przed nami jeszcze trzy tygodnie takiej ciężkiej pracy. Dopiero przed samym startem ligi będziemy szukać świeżości i dynamiki.
W najbliższą sobotę kolejny sparing. Tym razem naszym rywalem będzie Lechia Kostrzyn.
Tak tym razem zmierzymy się z rywalem z za miedzy czyli z drużyną Lechii Kostrzyn. Spodziewamy się na pewno trudnego meczu. Ja mam nadzieję że w tym meczu zaprezentujemy się już zdecydowanie lepiej jako zespół. Do pierwszego składu wrócą zawodnicy których z różnych przyczyn nie było na dzisiejszym meczu i ta jakość na pewno się podniesie.
Najnowsze aktualności
-
Z ogromną radością ogłaszamy, że Chemia S.A. dołączyła do naszej rodziny jako złoty sponsor. Podpisaliśmy właśnie umowę sponsorską, a materiały reklamowe Chemii S.A. zagoszczą na naszym stadionie, dodając nowy blask naszemu otoczeniu. Dziękujemy serdecznie za okazane nam zaufanie. Cieszymy się, że firma o tak długiej tradycji i renomie wybrała naszą drużynę. To dla nas ogromny zaszczyt móc współpracować z partnerem, który cieszy się opinią jednej z najbardziej dynamicznych i uznanych hurtowni w makroregionie Wielkopolski. Firma rozwija się prężnie, a jej sukces to efekt zaangażowanej pracy zespołu profesjonalistów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, Chemia S.A. zawsze dąży do zapewnienia usług najwyższej jakości. Dlatego jesteśmy pewni, że ta współpraca przyniesie obopólne korzyści i wzmocni nasze wspólne cele.
-
W sobotę przygotowujący się do rozgrywek ligi profesjonalnej zespół trampkarzy starszych (rocznik 2009) rozegrał mecz z Lechem Poznań 2010. Poloniści od początku przejęli inicjatywę i skutecznie punktowali rywali. Do przerwy trzy bramki strzelił Antoni Staszak, a w drugiej połowie nasza drużyna dołożyła jeszcze sześć trafień.