14.09.2015
Ciężko wywalczone punkty z Winogradami (2004)W drugiej kolejce ligowej młodziki młodsze naszego klubu podejmowały na własnych obiektach zespół OTPS Winogrady Poznań. W sobotę warunki do gry były bardzo dobre, zapowiadało się zatem ciekawe widowisko sportowe.
Goście przed tym spotkaniem na koncie mieli już jedna porażkę z pierwszej kolejki, natomiast nasz zespół wygrał pierwszy swój mecz i w tym spotkaniu również chciał zagrać o pełną pulę. Zgodnie z oczekiwaniami to Poloniści od samego początku narzucili swój własny styl gry i osiągnęli przewagę. W 5 min po podaniu Roberta Rubacha do piłki pierwszy dobiegł Filip Kaczmarek, który wykorzystał to że obrona gości się zgapiła i pewnym strzałem pokonał bramkarza przyjezdnych. Zatem było 1-0 dla Polonii i mogło się wydawać że kolejne bramki dla naszego zespołu to tylko kwestia czasu. Jednak wtedy na wysokości zadania stanął bramkarz Winograd, który wybronił kilka ważnych piłek . Mało tego goście nie umieli skonstruować żadnej akcji, mieli problem z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy a poloniści zamiast zagrać na większym pressingu za bardzo cofali się na własną połowę. Praktycznie do końca pierwszej części gry trwało oblężenie bramki przeciwnika, ale nic z tego nie wynikało. Golkiper gości z czasem nabierał jeszcze większej pewności po swoich udanych interwencjach. Zawodnicy z Poznania zaledwie trzy razy znaleźli się pod polem karnym naszego zespołu nie zagrażając w żaden sposób. Młodzi poloniści swoje akcję rozgrywali spokojnie bardzo dobrze piłki rozdzielał Robert Rubach, który zagrywał prostopadłe podania oraz często zmieniał strony w rozegraniu akcji. Nasz zespół powinien mecz zamknąć po pierwszej połowie ale skuteczność naszego zespołu w tym dniu wołała o pomstę do nieba. Między innymi swoich sytuacji nie wykorzystali: Filip Kaczmarek, Filip Łasocha, Mateusz Janiszewski, Adam Krotofil. Swoich szans szukał też Robert Rubach, który często decydował się na strzały z daleka co było dobrą decyzją, lecz zabrakło centymetrów. Po 30 minutach sędzia zaprosił zawodników na przerwę. Polonia prowadziła skromnie 1-0.
W przerwie trener Kaczałka studził nieco emocję u zawodników i przypominał o spokoju w wykańczaniu akcji. Kiedyś ta zapora bramki gości musiała ulec zniszczeniu. Po przerwie kibice oglądali taki sam obraz gry jak w pierwszej połowie. W natarciu ciągle nasz zespół ale przypominało to bicie głową w mur. Kibice już sami nie mogli zliczyć ile poloniści mieli sytuacji po których powinny paść gole. Czas upływał a jednobramkowe prowadzenie nie było spokojnym wynikiem. Tym bardziej że Poznaniacy w drugiej części meczu zagrali odważniej i widząc że nasz zespół atakuje całym zespołem pokusili się o kilka groźnych kontr po których też mogli strzelić bramkę. Jednak nasza linia obrony w tym dniu grała dobrze bez większych błędów. Nasz zespół wykonywał wiele rzutów rożnych gdzie piłka kilka razy idealnie była zagrywana i aż się prosiło w wielu sytuacjach o włożenie głowy lub dołożenie nogi. Były to sytuację gdzie nasi zawodnicy stali przed samym bramkarzem nie mając krycia ze strony rywala. Nadeszła 46min i chyba najważniejszy moment w całym spotkaniu kiedy to Filip Łasocha po zamknięciu akcji zdecydował się na strzał z lewej nogi i bramkarz gości musiał w końcu skapitulować. To trafienie sprawiło wiele radości u zawodników a także na ławce trenerskiej. Poloniści potrzebowali tej bramki, która jak się okazało otwarła worek z bramkami ponieważ już w 49 min ponownie Filip Łasocha pokazał próbę swoich możliwości i zdobył bramkę na 3-0. Słynny „Łasi” po chwili utonął w objęciach swoich kolegów z zespołu i zebrał pochwałę od kadry trenerskiej za to że w decydującym momencie wziął ciężar gry na siebie. Goście po tym trafieniu odpuścili i chyba chcieliby aby sędzia odgwizdał koniec spotkania. Jednak nic z tego. Nasz zespół poszedł za ciosem i w 51 min indywidualną akcją popisał się Mateusz Janiszewski, który odważnie zabrał się z piłką w pole karne i mocnym uderzeniem pokonał już zrezygnowanego bramkarza Winograd. W 56 min kropkę nad „i” postawił Filip Kaczmarek, który na raty strzelał do bramki aż w końcu piłka wpadła do siatki. Pięknym dośrodkowaniem i asystą popisał się Jakub Szymczak w tej akcji. Po chwili sędzia zakończył zawody i poloniści mogli się cieszyć z wygranego spotkania i trzech punktów. Choć w tym meczu padło pięć bramek to nasi chłopcy musieli mocno się natrudzić aby potwierdzić kto w tym dniu jest lepszy. Zadecydowała końcowa faza meczu. Na pewno wielkie brawa należą się bramkarzowi Winograd bo to dzięki niemu goście byli cały czas w grze i przegrali takim wynikiem a nie innym. Naszym zawodnikom należą się brawa za determinację i ofensywną grę do samego końca. Fajnie że nasz zespół szukał kolejnych bramek choć skuteczność zawodziła a nie nastawił się na obronę w końcówce meczu. Cieszy również ponowne czyste konto na tyłach. Poloniści w następną sobotę wyjadą na jeden z najtrudniejszych meczy tej rundy. Albowiem zmierzą się w Jarocinie z Akademią Reissa. Nasz zespół w sierpniu spotkał się z tym dobrze znanym zespołem na spotkaniu kontrolnym w Środzie gdzie poloniści ulegli wysoko bo aż 1-6. Na pewno żeby wywieźć korzystny rezultat z Jarocina zespół musi popracować nad lepszą skutecznością. Wszystkich naszych kibiców zapraszamy już teraz na sobotę do Jarocina na stadion przy ulicy Sportowej 6. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 11-30.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, N. Dymski, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, J. Lammel, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil, F. Łuczak, J. Szymczak, W. Stępień, D. Boniecki, K. Kaźmierczak, M. Binkowski, M. Mikołajczak
Najnowsze aktualności
-
01.03.2025
Historyczna wygrana w Czarnkowie
Pierwsze dnia marca piłkarze Polonii Środa rozegrali pierwsze ligowe spotkanie po zimowej przerwie. Podopieczni Macieja Rozmarynowskiego udali się do Czarnkowa na pojedynek z tamtejszym zespołem Noteci.
-
27.02.2025
Transmisja z Czarnkowa
Powoli opadają emocje po spotkaniu pucharowym z Polonią Chodzież, a my mamy dla Was kolejną świetną wiadomość…
Już w sobotę (1 marca) o godzinie 14:00 poloniści zmierzą się w pierwszym wiosennym spotkaniu ligowym z Notecią Czarnków. To spotkanie będziecie mogli obejrzeć na żywo na naszym kanale na You Tube.
Transmisja oczywiście z komentarzem Łukasza Szarzyńskiego.
Już teraz zapraszamy przed ekrany...
-
26.02.2025
Polonia Cup: APR Jarocin zdominował turnieje orlików (2015)
W niedzielę 23 lutego do gry w turnieju Polonia Cup 2025 przystąpiły zespoły z rocznika 2015. W sesji porannej o wyłonieniu zwycięzcy zdecydowały rzuty karne - w meczu finałowym skuteczniejsi byli zawodnicy UKS APR Jarocin, pokonując Wartę Śrem. Trzecie miejsce zdobył Lotnik 1997 Poznań. W sesji popołudniowej bezkonkurencyjny był zespół UKS APR Jarocin, odnosząc drugie tego dnia zwycięstwo. Tym razem w finale pokonali Wartę Poznań.
-
24.02.2025
Polonia Cup: Triumf Futsalu Gostyń (Młodziczki)
W sobotę do rywalizacji w cyklu turniejów halowych Polonia Cup przystąpiły dziewczyny. Do gry na parkiecie hali LO najpierw przystąpiły orliczki, zaś popołudniu o medale walczyły młodziczki. Zawody zdominowały piłkarki Futsalu Gostyń, które wyprzedziły Sparks Poznań oraz Wartę Poznań. Polonistki zajęły czwarte miejsce.
-
25.02.2025
Marzec z Polonią Środa
Znamy już dokładny harmonogram domowych spotkań ligowych piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska na marzec 2025.
-
25.02.2025
Wraca ligowa rzeczywistość
Po zimowej przerwie wracają do gry trzecioligowi piłkarze. W najbliższy weekend odbędzie się 19 kolejka w której piłkarze Polonii Środa zmierzą się w Czarnkowie z tamtejszym zespołem Noteci. Oba zespoły mają za sobą już po jednym spotkaniu o stawkę w tym roku. Był to mecz 1/16 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski. Oba pewnie awansowały do kolejnej rundy tych rozgrywek potwierdzająć swoją dobrą formę na początku rundy wiosennej. Noteć Czarnków pokonała Victorię Września 5:1, a Polonia Środa Polonię Chodzież 7:0.
-
24.02.2025
Kolejny wygrany sparing
Drugi zespół Polonii Środa w kolejnym meczu towarzyskim tej zimy mierzył się z Lubońskim KS. Mecz został rozegrany na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Puszczykowie.
-
23.02.2025
Polonia gromi i gra dalej
W ostatni weekend lutego piłkarze Polonii Środa rozegrali pierwsze w 2025 roku spotkanie o stawkę. Ich rywalem była czwarto ligowa Polonia Chodzież a stawką spotkania był awans do 1/8 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski.