OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

14.09.2015

Ciężko wywalczone punkty z Winogradami (2004)

W drugiej kolejce ligowej młodziki młodsze naszego klubu podejmowały na własnych obiektach zespół OTPS Winogrady Poznań. W sobotę  warunki do gry były bardzo dobre, zapowiadało się zatem ciekawe widowisko sportowe.

Goście przed tym spotkaniem na koncie mieli już jedna porażkę z pierwszej kolejki, natomiast nasz zespół wygrał pierwszy swój mecz i w tym spotkaniu również chciał zagrać o pełną pulę. Zgodnie z oczekiwaniami to Poloniści od samego początku narzucili swój własny styl gry i osiągnęli przewagę. W 5 min po podaniu Roberta Rubacha do piłki pierwszy dobiegł  Filip Kaczmarek, który wykorzystał to że obrona gości się zgapiła i pewnym strzałem pokonał bramkarza przyjezdnych. Zatem było 1-0 dla Polonii i mogło się wydawać że kolejne bramki dla naszego zespołu to tylko kwestia czasu. Jednak wtedy na wysokości zadania stanął bramkarz Winograd, który wybronił kilka ważnych piłek . Mało tego goście nie umieli skonstruować żadnej akcji, mieli problem z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy a poloniści zamiast zagrać na większym pressingu za bardzo cofali się na własną połowę. Praktycznie do końca pierwszej części gry trwało oblężenie bramki przeciwnika, ale nic z tego nie wynikało. Golkiper gości z czasem nabierał jeszcze większej pewności po swoich udanych interwencjach. Zawodnicy z Poznania zaledwie trzy razy znaleźli się pod polem karnym naszego zespołu nie zagrażając w żaden sposób. Młodzi poloniści swoje akcję rozgrywali spokojnie bardzo dobrze piłki rozdzielał Robert Rubach, który zagrywał prostopadłe podania oraz często zmieniał strony w rozegraniu akcji. Nasz zespół powinien mecz zamknąć po pierwszej połowie ale skuteczność naszego zespołu w tym dniu wołała o pomstę do nieba.  Między innymi swoich sytuacji nie wykorzystali: Filip Kaczmarek, Filip Łasocha, Mateusz Janiszewski, Adam Krotofil. Swoich szans szukał też Robert Rubach, który często decydował się na strzały z daleka co było dobrą decyzją, lecz zabrakło centymetrów. Po 30 minutach sędzia zaprosił zawodników na przerwę. Polonia prowadziła skromnie 1-0.

W przerwie trener Kaczałka studził nieco emocję u zawodników i przypominał o spokoju w wykańczaniu akcji. Kiedyś ta zapora bramki gości musiała ulec zniszczeniu. Po przerwie kibice oglądali taki sam obraz gry  jak w pierwszej połowie. W natarciu ciągle nasz zespół ale przypominało to bicie głową w mur. Kibice już sami nie mogli zliczyć ile poloniści mieli sytuacji po których powinny paść gole. Czas upływał a jednobramkowe prowadzenie nie było spokojnym wynikiem. Tym bardziej że Poznaniacy w drugiej części meczu zagrali odważniej i widząc że nasz zespół atakuje całym zespołem pokusili się o kilka groźnych kontr po których też mogli strzelić bramkę. Jednak nasza linia obrony w tym dniu grała dobrze bez większych błędów.  Nasz zespół wykonywał wiele rzutów rożnych gdzie piłka kilka razy idealnie była zagrywana i aż się prosiło w wielu sytuacjach o włożenie głowy lub dołożenie nogi. Były to sytuację gdzie nasi zawodnicy stali przed samym bramkarzem nie mając krycia ze strony rywala. Nadeszła 46min i chyba najważniejszy moment w całym spotkaniu kiedy to Filip Łasocha po zamknięciu akcji zdecydował się na strzał z lewej nogi i bramkarz gości musiał w końcu skapitulować. To trafienie sprawiło wiele radości u zawodników  a także na ławce trenerskiej. Poloniści potrzebowali tej bramki, która jak się okazało otwarła worek z bramkami ponieważ już w 49 min ponownie Filip Łasocha pokazał próbę swoich możliwości i zdobył bramkę na 3-0. Słynny „Łasi” po chwili  utonął w objęciach swoich kolegów z zespołu i zebrał pochwałę od kadry trenerskiej za to że w decydującym momencie wziął ciężar gry na siebie.  Goście po tym trafieniu odpuścili i chyba chcieliby aby sędzia odgwizdał koniec spotkania. Jednak nic z tego. Nasz zespół poszedł za ciosem i w 51 min indywidualną akcją popisał się Mateusz Janiszewski, który odważnie zabrał się z piłką w pole karne i mocnym uderzeniem pokonał już zrezygnowanego bramkarza Winograd. W 56 min kropkę nad „i” postawił Filip Kaczmarek, który na raty strzelał do bramki aż w końcu piłka wpadła do siatki. Pięknym dośrodkowaniem i asystą popisał się Jakub Szymczak w tej akcji. Po chwili sędzia zakończył zawody i poloniści mogli się cieszyć z wygranego spotkania i trzech punktów. Choć w tym meczu padło pięć bramek to nasi chłopcy musieli mocno się natrudzić aby potwierdzić kto w tym dniu jest lepszy. Zadecydowała końcowa faza meczu. Na pewno wielkie brawa należą się bramkarzowi Winograd bo to dzięki niemu goście byli cały czas w grze i przegrali takim wynikiem a nie innym. Naszym zawodnikom należą się brawa za determinację i ofensywną grę do samego końca. Fajnie że nasz zespół szukał kolejnych bramek choć skuteczność zawodziła a nie nastawił się na obronę w końcówce meczu. Cieszy również ponowne czyste konto na tyłach. Poloniści w następną sobotę wyjadą na jeden z najtrudniejszych meczy tej rundy. Albowiem zmierzą się w Jarocinie z Akademią Reissa. Nasz zespół w sierpniu spotkał się z tym dobrze znanym zespołem na spotkaniu kontrolnym w Środzie gdzie poloniści ulegli wysoko bo aż 1-6. Na pewno żeby wywieźć korzystny rezultat z Jarocina zespół musi popracować nad lepszą skutecznością. Wszystkich naszych kibiców zapraszamy już teraz na sobotę do Jarocina na stadion przy ulicy Sportowej 6. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 11-30.

Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, N. Dymski, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, J. Lammel, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil,    F. Łuczak, J. Szymczak, W. Stępień, D. Boniecki, K. Kaźmierczak, M. Binkowski, M. Mikołajczak

Najnowsze aktualności

  • 24.04.2023

    Dwie weekendowe porażki (2009)

    Nie był to udany weekend dla trampkarzy młodszych Polonii. Pierwsza drużyna przegrała 0:7 (0:4) z Akademią Piłkarską Reissa, natomiast drugi zespół po ciekawym meczu przegrał z niepokonanymi dotąd Błękitnymi Owińska 2:4 (2:3). Bramki dla Polonii w tym meczu strzelili Wiktor Rozwora oraz Sebastian Grządzielewski.

  • 24.04.2023

    CLJ U-15: Porażka w ważnym meczu (2008)

    W ważnym meczu w kontekście walki o utrzymanie w Centralnej Lidze Juniorów U-15 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał z Orlenem Gdańsk 2:3 (1:3). Gospodarze szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, ale Poloniści walczyli o punkty do ostatniej sekundy. Niestety imo ambitnej walki z Gdańska wrócili bez punktów. Bramki dla Polonii strzelili Mikołaj Kowalski z rzutu karnego oraz Wiktor Motyl.

  • 24.04.2023

    Cenne zwycięstwo z KKS-em 1925 (2006)

    W meczu 5. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów Polonia Środa Wielkopolska wygrała na Nowym Stadionie Średzkim 2:1 (1:0) z KKS-em Kalisz, czyli dotychczasowym wiceliderem rozgrywek. Oba zespoły przed meczem miały tyle samo punktów, a dzięki zwycięstwu Polonia awansowała na 2. miejsce. Obie bramki dla średzkiej drużyny strzelił Michał Bańkowski.

  • 24.04.2023

    Zwycięstwo orlików w Pleszew Cup (2012)

    Wczoraj orlicy starsi Polonii rywalizowali w turnieju piłkarskim Pleszew Cup, w którym udział brało 20 drużyn z całej Wielkopolski. Podopieczni trenerów Bartosza Bejmy i Miłosza Chojnackiego odnieśli siedem zwycięstw w ośmiu meczach i triumfowali w całym turnieju!

  • 24.04.2023

    Akademia: Podsumowanie weekendu (22/23 kwietnia)

    W weekend 22-23 kwietnia zespoły akademii rozegrały kolejne mecze ligowe. Trampkarze starsi w Centralnej Lidze Juniorów przegrali 2:3 w wyjazdowym meczu z Orlenem Gdańsk. Spośród drużyn rywalizujących w ligach wojewódzkich wygrali tylko juniorzy, którzy pokonali 2:1 KKS 1925 Kalisz. Swoje mecze przegrali trampkarze młodsi i młodzicy starsi.

  • 24.04.2023

    Remis w ostatnich sekundach

    Kolejne spotkanie ligowe zespół rezerw Polonii Środa rozgrywał na własnym stadionie a rywalem naszej drużyny była Olimpia Koło.

  • 24.04.2023

    Wielkie emocje w Gdyni

    Tym razem  w niedzielę kolejne spotkanie rozegrali piłkarze Polonii Środa Wielkopolska a ich rywalem był Bałtyk Gdynia. Dla średzkiego zespołu który ostatnio się nie zatrzymuje wygrywając swoje kolejne spotkania ten mecz miał być okazją do podtrzymania fantastycznej passy. I tak też się stało choć sam mecz obfitowała w wiele zwrotów akcji.

  • 22.04.2023

    Porażka po własnych błędach

    W kolejnym ligowym spotkaniu rozgrywanym na własnym boisku piłkarki Polonii Środa mierzyły się ze Skrą Częstochowa.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.