30.05.2017
Ciężko wywalczone punkty z Szamotułami (2004)W sobotę I zespół Polonii z rocznika 2004 rozegrał kolejny mecz rewanżowy w swojej grupie. Do Środy zawitał zespół SPN Szamotuły, który jesienią podzielił się punktami z naszym zespołem. Stawka tego spotkania była wysoka, bo obydwie drużyny w tabeli dzieliło niewiele.
Lepiej w mecz weszli goście, którzy mocno od początku zaatakowali bramkę polonistów. Nasz zespół nie potrafił przejąć piłki w środku pola co skutkowało kilkoma niepotrzebnymi faulami. Pierwszą groźną akcję przyjezdnych kibice oglądali już w 3 min, jednak agresywna gra w obronie stoperów nie pozwoliła na oddanie strzału napastnikowi Szamotuł. W sobotę w południe warunki do gry nie były najlepsze, gdyż mocno świecące słońce dawało się we znaki zawodnikom obydwu drużyn przez co wiele podań było niedokładnych. Na pewno piłkarsko był to pojedynek dwóch równych zespołów prezentujących zbliżony poziom piłkarski. Poloniści wyróżniali się bardziej swoim charakterem i agresywną grą w strefach. Żaden z zespołów nie zdołał przeprowadzić dobrej składnej akcji, która mogłaby zagrozić bramkarzom. Wszystkie ataki zarówno polonistów jak i zawodników z Szamotuł kończyły się w obrębie pola karnego. W 20 min spotkania duet Kaczmarek i Lammel wypracował w końcu udaną akcję zakończoną pięknym dośrodkowaniem Jędrzeja Lammela wprost na głowę Filipa Łasochy, który pokonał bramkarza gości. Chwilę wcześniej swoich indywidualnych akcji w polu karnym rywala próbował Filip Kaczmarek, lecz zabrakło naszemu zawodnikowi zimnej krwi. Przy prowadzeniu 1-0 poloniści zaczęli stwarzać sobie kolejne sytuację. Między innymi minimalnie z piłką minął się Nikodem Dymski, który otrzymał dobre podanie od Filipa Kaczmarka. W 23 min kolejna popisowa akcja Kaczmarka zakończona została silnym uderzeniem w dalszy róg bramki i Polonia prowadziła już 2-0. Goście odpowiedzieli pod koniec pierwszej części kilkoma akcjami, ale na szczęście nie zdołali strzelić bramki kontaktowej. Do przerwy poloniści schodzili prowadząc 2-0.
Druga część zaczęła się ponownie od ataków zawodników z Szamotuł. Boisko stało się prawdziwym polem bitwy. Może nie było to miłe dla oka kibica, ale naprawdę poloniści mocno musieli się napracować w pierwszych 10 minutach drugiej części. Pogoda miała wysoki wpływ na koncentrację w tym spotkaniu. I tej koncentracji zabrakło rywalom w 40 min meczu, kiedy po dośrodkowaniu Adama Krotofila piłkę w polu karnym wywalczył Nikodem Dymski, który zdobył bramkę na 3-0. Od tego momentu goście jeszcze bardziej zaatakowali i na boisku zrobiło się bardzo nerwowo. W kilku sytuacjach nasz zespół miał spore szczęście a w 50 min po pięknym uderzeniu Filipa Łasochy bramkę zdobył Filip Kaczmarek, który zmienił lot piłki i podwyższył prowadzenie na 4-0 dla Polonii. Czasu zawodnikom z Szamotulskiej szkółki zabrakło na odrobienie strat, ale w 52 min po stałym fragmencie gry wykorzystali oni zagapienie się obrońców Polonii i zdobyli bramkę kontaktową, a jak się po chwili okazało było to honorowe trafienie, gdyż po kilku minutach sędzia zakończył zawody i poloniści mogli cieszyć się z kolejnej zdobyczy punktowej jakże ważnej w ligowej tabeli.
Mecz ten nie był widowiskowy jeśli chodzi o poczynania obu ekip na boisku. Bardziej był to pojedynek siłowy, w którym kibice obejrzeli wiele agresywnych wejść przez co zawodnicy często łamali przepisy. Ale takie spotkania też należy umieć wygrywać tym bardziej, że chłopcy wkraczają już w coraz to bardziej profesjonalny futbol. Styl może nie był zadowalający ale cieszy na pewno fakt, że poloniści podtrzymali dobrą passę zwycięstw po nieudanym początku wiosny. Liczymy na udane zakończenie sezonu w wykonaniu młodzików starszych, którzy teraz jako cel obrali sobie pogoń za czołówką tabeli. Kolejne spotkanie zespół Polonii rozegra na wyjeździe w najbliższą sobotę 3 czerwca o godzinie 12-30 w Międzychodzie. Zapowiada się ciężka przeprawa, gdyż Warta Międzychód broni się przed spadkiem do II ligi.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Budziński, W. Stępień, M. Janiszewski, A. Krotofil, R. Rubach, F. Kaczmarek, F. Łasocha, K. Kaźmierczak, J. Lammel, M. Kaczmarek, J. Szymczak, N. Dymski, F. Łuczak
Najnowsze aktualności
-
08.06.2013
Wyniki 19. kolejki III ligi
Dzisiaj rozegrano siedem z ośmiu meczów zaległej 19. kolejki trzeciej ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Pozycję lidera utrzymała Ostrovia Ostrów, która mimo remisu z Nielbą Wągrowiec zwiększyła przewagę do trzech punktów nad Sokołem Kleczew. Kleczewianie nie potrafili wykorzystać straty punktów przez ostrowian i przegrali z Wdą Świecie 1:2.
-
08.06.2013
Orliki młodsze lepsze od Warty Poznań
W piątek 7 czerwca Nasza jedna z najmłodszych grup piłkarskich udała się na bardzo ważny mecz. Orlik młodszy od kilku spotkań nie wygrał meczu notując dwa remisy oraz 1 porażkę co przełożyło się na stratę przewagi punktowej nad trzecią drużyną w tabeli – Lechem I Poznań.
-
07.06.2013
Polonia II zagra z Pelikanem Niechanowo
W najbliższą sobotę piłkarze drugiego zespołu Polonii Środa Wielkopolska rozegrają przedostatni w tym sezonie mecz ligowy. Przeciwnikiem średzian będzie Pelikan Niechanowo.
-
06.06.2013
Rozgrywki młodzieży
W nadchodząc weekend drużyny młodzieżowe naszego klubu rozegrają kolejne mecze ligowe.
-
05.06.2013
Polonia TV: Notecianka Pakość - Polonia Środa
Zapraszamy do obejrzenia skrótu środowego meczu III ligi w którym piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali Noteciankę Pakość 3:2.
-
05.06.2013
Galeria: Polonia Środa - Notecianka Pakość
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z środowego meczu Polonii Środa Wielkopolska z Notecianką Pakość. Spotkanie zakończyło się wygraną polonistów 3:2.
-
05.06.2013
Statystyki z meczu Polonia - Notecianka
Poniżej przedstawiamy statystyki z dzisiejszego meczu Polonii Środa Wielkopolska z Notecianką Pakość. Mimo że spotkanie rozpoczęło się od 37. minuty to zawodnicy strzelili aż pięć bramek z czego trzy zdobyli średzianie.
-
05.06.2013
Szalony mecz zakończony zwycięstwem
W dokończanym dziś meczu 13. kolejki trzeciej ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali na własnym boisku Noteciankę Pakość 3:2.