30.01.2010
Ciekawy sparing w WagrowcuBardzo udanie rozpoczeli mecze sparingowe piłkarze Polonii Środa, którzy w pierwszym meczu w tym roku zremisowali 2:2 (0:1)z drugoligowa Nielbą Wagrowiec . Mecz odbył się na znakomicie przygotowanej sztucznej murawie kompleksu treningowego w Wagrowcu i dostarczył wielu emocji .
Polonia rozpoczęła w składzie :
Robert Reszka - Marcin Siwek Tomasz Nawrot Sebastian Plesnierowicz Ariel Mrowiński - Mikołaj Lasek Maciej Grzeskowiak Łukasz Przybyłek Krzysztof Błędkowski - Marcin Duchała Tomasz Rybarczyk .
Pierwsza połowa spotkania była bardzo wyrównana a gra toczyła się głównie od jednej linii pola karnego do drugiej . Choć sytuacji bramkowych było niewiele to mecz był ciekawy i toczony w szybkim tempie . Nasi piłkarze nie ustępowali faworyzowanemu przeciwnikowi praktycznie pod żadnym wzgledem . Szczególnie dobra okazje do strzelenia gola Polonia miała w 28 minucie gdy po szybkiej kontrze i podaniu Krzysztofa Błędkowskiego na strzał z ostrego kata zdecydował się Marcin Duchała . Piłka zmierzała w okienko bramki Nielby lecz znakomicie spisał sie Wosicki i bramka nie padła .Minutę wczesniej gospodarze zdobyli gola którego sędzia nie uznał gdyż strzelec zbyt wysoko uniósł nogę wpolu karnym Polonii.Jedyna bramka padła w 45 minucie gdy znakomitym technicznym strzałem z 16 metrów popisał się Tomek Rybarczyk a piłka wyladowała pod poprzeczką bramki gospodarzy.
W drugiej częsci gry Polonia wystapiła w składzie:
Adrian Szkudlarek - Jakub Jarmuszkiewicz Marcin Ratajczak Tomasz Nawrot Piotr Maleszka - Bartosz Godziszewski Kamil Krajewski Jules Sambou Ariel Mrowiński - Paweł Przybyłek Marcin Duchała
Od poczatku drugiej połowy inicjatywe przejeli drugoligowcy ale to Polonia zdobyła drugiego gola w 57 minucie . Po rzucie roznym do piłki w polu karnym dopadł Kamil Krajewski i spokojnie umiescił piłkę w siatce rywala .
Po tej bramce polonisci grali z kontry i jeszcze klkukrotnie mogli strzelić bramki lecz ani Marcin Duchała ani inni piłkarze nie potrafili pokonać bramkarza gospodarzy . W 71 minucie kontaktowa bramkę strzałem z głowy zdobył Patryk Halaburda a w 90 minucie po rzucie wolnym z 17 metrów wyrównał Leśniewski .
Polonia zagrała bardzo dobrze będąc równorzędnym przeciwnikiem dla drugoligowej Nielby Wagrowiec .Wszyscy wystepujący na boisku piłkarze zagrali bardzo ambitnie i praktycznie spisali się lepiej niż mozna było się spodziewać .
Trzeba jeszcze raz pochwalić gospodarzy za znakomicie przygotowaną murawę gdyż te dobre warunki zdecydowały o tym, że mecz był pozytecznym sparingiem dla obu drużyn.
Aby obejrzeć galerię zdjęć z dzisiejszego sparingu kliknij tutaj
Najnowsze aktualności
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.