09.06.2014
Ciekawy mecz orlików zakończony remisemW miniony piątek na boisku Centrum Treningowym Polonia rozegrany został mecz grupy mistrzowskiej pomiędzy orlikami starszymi Polonii Środa oraz UKS Śrem. Drużyna gości przyjeżdżając do Środy i pokonując naszą drużynę niemalże mogli zapewnić sobie mistrza wielkopolski. Ostatnie pojedynki tych drużyn wskazywały na to, że Polonia odda rywalom punkty nie zagrażając przyjezdnym, gdyż w pierwszej rundzie w Śremie Polonia uległa UKS’owi aż 13:0.
Tym razem piłkarze ze Śremu, aby wywieźć ze Środy chociaż 1 pkt. musieli się bardzo natrudzić.
Wychowankowie Polonii w mocno okrojonym składzie, tylko z jednym bramkarzem oraz bez czołowego obrońcy pokazali, że wynik ze Śremu był przypadkowy, a UKS trafił wtedy na słabszy dzień polonistów.
Początek spotkania był dość obiecujący i jeśli piłkarze wytrzymają tempo spotkania tylko z dwoma zmiennikami oraz gorączkę w której przyszło im rywalizować to dalsza część meczu będzie bardzo przyjemna dla oka.
W pierwszych kilku minutach młodzi poloniści stworzyli sobie okazje do zdobycia bramki jednak golkiper UKS był na posterunku, natomiast chwilę później, a dokładniej w 5 minucie UKS objął prowadzenie po strzale z dalszej odległości. Nasz bramkarz nie potrafił odpowiedzieć co się stało że piłka po tym strzale zatrzymała się w siatce Polonii, być może dlatego że piłka leciała równo ze słońcem, które oślepiło Wiktora. Długo nie trwała radość piłkarzy ze Śremu, gdyż w 7 minucie Polonia doprowadziła do remisu. Bramka ta została zdobyta po wykonaniu rzutu rożnego i dała polonistom wiarę na dalszą część rywalizacji.
W 17 minucie Witek Moroz dobrze przedarł się przez pół boiska mijając rywali i obsługując tuż przed polem karnym gości, Adama Rozwere który po przyjęciu piłki skierował ją po krótkim słupku i bramkarz śremskiego UKSu musiał wyciągać drugi raz futbolówkę z bramki, a Polonia tym samym objęła prowadzenie.
Mecz toczył się tak szybko z zagrożeniami zarówno pod jedną jak i pod drugą bramką że jeden mały szczegół decydował o stracie bramki. Nawiązując do bramki to Polonia w ostatniej minucie pierwszej połowy atakowała rywala, jednak ostatnie podanie było zbyt mocne przez co Kacper Cyka chcąc uratować piłkę na boisku, zatrzymał ją na linii końcowej, lecz nie zdążył się z nią zabrać na bramkę rywala, a zrobił to obrońca UKS który szybką kontra przedostał się wzdłuż linii bocznej pod pole karne Polonii i zrobiło się 2x1, a w ostatniej fazie tej akcji nawet 3x1 co też wykorzystali rywale strzelając nam bramkę na remis 2:2 i praktycznie po tej bramce sędzia odgwizdał koniec pierwszej połowy.
Po zmianie stron gra wyglądała tak samo dobrze jak w pierwszej części. Składne akcje z obu stron dawały wiele emocji dla kibiców, którzy licznie wstawili się na trybunach. Po jednej z akcji naszych gości piłka odbiła się od słupka i leciała wzdłuż linii bramkowej, jednak nie przekraczając jej po wewnętrznej stronie bramki co też wywołało wiele zamieszania. Sędzia zachowując spokój kazał grać dalej i było to dobre zachowanie gdyż skrzywdziłby Polonię, gdyby uznał że piłka przekroczyła linię.
Polonia miała w tej połowie wiele okazji jednak zbyt słabe strzały Adama Rozwory, Marcela Scholza czy Witka Moroza trafiała w ręce Borysa Boczara, który nie musiał się trudzić w obronie tych strzałów, a zemściło się to w 38 minucie, gdy UKS Śrem wyszedł z kontrą pokonując Wiktora Króla. Wynik spotkania zmienił się na korzyść piłkarzy ze Śremu - 2:3, ale Polonia się nie poddawała i nadal atakowali na bramkę gości, ale z kiepskim rezultatem. W 45 minucie Polonia miała rzut rożny i trener miał nosa zmieniając Jasia Kasprzyka na Olka Kluczyńskiego, który po chwili odpoczynku na ławce wszedł z siłami, aby dograć ostatnie 5 minut. Rzut rożny wykonywał A. Rozwora, który idealnie dorzucił piłkę na głowę A. Kluczyńskiego, a ten precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza ze Śremu dając tym samym wynik 3:3. Jeszcze przed końcem pojedynku między Polonią a UKS, piłkarze ze Środy mogli dwukrotnie podwyższyć wynik, ale wychodząc w przewadze, nie potrafili tego wykorzystać zagrywając zbyt słabe podania do kolegów i wynikiem 3:3 zakończyło się ta pasjonująca rywalizacja.
Patrząc na przebieg całego spotkania, remisowy wynik jest wynikiem sprawiedliwym, ale na pewno krzywdzącym drużynę ze Śremu, która gdyby wygrała to spotkanie zbliżyłaby się do tytułu mistrza wielkopolski, a w tym przypadku na mistrza olbrzymie szanse ma Lech Poznań.
W tym tygodniu Polonia zagra 3 spotkania, które zakończą rywalizację w lidze WZPN grupy mistrzowskiej dla naszej drużyny. Pierwszym meczem będzie zaległe spotkanie z Wartą Poznań, to spotkanie już we wtorek o godz. 17:30 na Centrum Treningowym Polonia.
Następnym rywalem będzie Lider I Swarzędz, wg. terminarza to spotkanie miało zostać rozegrane 21 czerwca, jednak ze względu na wyjazd w tym dniu naszych piłkarzy do Bydgoszczy na turniej „MiniEkstraklasa Cup” organizowanym przesz Zawiszę, mecz został przełożony na środę 11 czerwca o godz. 18:30 w Swarzędzu/Zalasewie. Na sam koniec w piątek 13.06 do Środy przyjedzie Gniewko Gniezno, aby zakończyć tegoroczne rozgrywki naszej drużyny w lidze. Mecz z Gniewkiem odbędzie się o godz. 18 również na Centrum Treningowym Polonia przy ul. Sportowej, a więc zachęcam kibiców do wsparcia naszej drużyny w tych dniach.
Polonia wystąpiła w składzie W. Król, J. Kasprzyk, F. Półrolniczak, M. Kościelniak, W. Moroz, A. Kluczyński, M. Scholz, K. Cyka, A. Rozwora.
Najnowsze aktualności
-
16.03.2025
Trzy punkty zostały w Środzie Wlkp.
W niedzielne popołudnie drugi zespół Polonii Środa w ramach spotkania V ligi podejmował na własnym boisku UKS Śrem.
-
15.03.2025
Polonistki tym razem bez punktów
W sobotę wieczorem na boisku Nowego Stadionu Średzkiego piłkarki Polonii Środa Wielkopolska rozegrały kolejne ligowe spotkanie. Tym razem ich rywalkami była przedostatnia w ligowej tabeli ekipa z Bydgoszczy.
-
15.03.2025
Derby dla Sokoła
W sobotnie południe na stadionie w Kleczewie odbyły się jedne z najstarszych trzecioligowe derby Wielkopolski w których miejscowy Sokół podejmował Polonię Środa Wielkopolska. Oba zespoły fantastycznie rozpoczęły rundę wiosenną więc kibice ostrzyli sobie zęby na pełen emocji pojedynek.
-
14.03.2025
Osiem goli na inaugurację (2012)
Mocne wejście w rundę wiosenną zaliczyli młodzicy Polonii z rocznika 2012. Zespół Bartosza Tomaszewskiego i Dawida Nitki w środę na boisku CTP1 wygrał 8:0 (2:0) z Górnikiem Kłodawa. Bramki dla średzkiej drużyny strzelali Kacper Leciej - dwie, Jeremi Sójka - dwie, Nikodem Wolniewicz - dwie, Witold Chojnacki oraz Kiril Bezsmertnyi.
-
14.03.2025
Weekendowe transmisje w Polonia TV
Zapraszamy Was na kolejne transmisje spotkań zespołów Polonii Środa które zrealizujemy w ten weekend.
Transmisje oczywiście z komentarzem Łukasza Szarzyńskiego.
-
12.03.2025
Turniejowo we Wrocławiu (2010)
W weekend 1-2 marca zespół Polonii 2010 II prowadzony przez trenera Kornela Ladrowskiego udał się do Wrocławia by wziąć udział w międzynarodowym turnieju Wrocław Winter Cup 2025. Poloniści trafili do grupy C, w której zajęli trzecie miejsce, zaś zmagania w grupie Silver zakończyli na czwartym miejscu, co w sumie dało 12. miejsce w całym turnieju. Nasi zawodnicy mieli okazję rywalizować między innymi z drużynami z Niemiec, Czech oraz Bośni i Hercegowiny.
-
11.03.2025
Zwycięstwo w SBG Central Cup! (2010)
Polonia 2010 wygrała turniej piłkarski SBG Central Cup rozgrywany w Kolonii-Łobudzicach! Podopieczni Marcina Łopusińskiego oraz Marcina Grabowskiego byli bezkonkurencyjni i wygrali wszystkie swoje mecze, tracąc przy tym tylko jedną bramkę! Drugi średzki zespół został sklasyfikowany na piątym miejscu. Poza sukcesem całej drużyny dwóch zawodników zostało wyróżnionych indywidualnie. Do najlepszej piątki turnieju trafili Wiktor Nossow (bramkarz) oraz Kamil Jankowiak.
-
11.03.2025
Wyszarpane zwycięstwo z Górnikiem (2011)
Wielu emocji dostarczył mecz 1. ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych, w którym Polonia 2011 wygrała 3:2 (1:2) z Górnikiem Konin. Poloniści źle weszli w mecz i już po piętnastu minutach przegrywali 0:2, ale kilka minut później Ignacy Ucinek wykorzystał rzut karny, zdobywając bramkę kontaktową. Długo utrzymywał się niekorzystny dla Polonii wynik, ale ostatnie kilka minut spotkania należało do podopiecznych Mateusza Zawalskiego i Adriana Wojtysiaka. W 75. minucie wyrównał Oskar Różewicz, który wrócił do Polonii po półrocznym pobycie w Warcie Poznań, a w doliczonym czasie gry gola na wagę trzech punktów zdobył nowy nabytek w średzkim zespole - Wojciech Śnitko.