09.11.2020
Cenny remis z trudnego terenuJuż w piątek piłkarki Polonii Środa udały się w daleką podróż do Tarnowa by w sobotę w pełni wypoczęte przystąpić do rywalizacji z wiceliderkami naszej ligi zespołem miejscowej Tarnovi.
Mecz zaplanowany na godzinę 12.00 zaczął się punktualnie. My na fali wznoszącej a przeciwniczki z ambicjami na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Silne, waleczne i do tego na własnym boisku stanowiły dla nas ogromne wyzwanie ale nie miałyśmy zamiaru „odstawiać” stopy i oddać tego meczu bez walki. Cale spotkanie było zacięte z mnóstwem sytuacji podbramkowych z obu storn. Lepiej spotkanie rozpoczęła Tarnovia szybko zdobywając bramkę na 1:0. Widać było, że rywalki chciały mieć pełną kontrolę nad tym co się dzieje na boisku. Dużo walki w środku pola i gry na pograniczu faulu. Ciężko się odrabiało straty starając się jednoczenie nie stracić kolejnej bramki ale wierzyłyśmy, że cierpliwość w budowaniu gry ostatecznie przyniesie zdobycz bramkową. Do przerwy wynik 1:0 dla gospodyń. Po przerwie obraz meczu wiele się nie zmienił a definiuje go jedno zdanie: walka i ciężka praca na całej długości i szerokości boiska. Opłacało się, bo po akcji Kasi Ciesiółki Pani sędzia meczu dyktuje rzut karny, który na bramkę zamienienia pewnym strzałem Roksana Wojtecka. Pomimo wielu kolejnych okazji z obu stron mecz kończy się sprawiedliwym remisem 1:1. Dla nas to cenny punkt z naprawdę bardzo trudnego terenu.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Mądra- Brzykcy, Hyża, Ratajczak, Ładniak- Cieślak, Nogalska- Ciesiółka, Wojtecka, Fronczka (Lewicka)- Pabin (Parecka)
Najnowsze aktualności
-
Udany weekend mają za sobą obie drużyny młodzików starszych Polonii, które wygrały swoje mecze ligowe. Pierwsza drużyna odniosła ósme kolejne zwycięstwo, tym razem 6:2 z Orlikiem Mosina, i z kompletem punktów prowadzi w tabeli. Dla drugiego zespołu zwycięstwo 5:2 z Mieszkiem II Gniezno było pierwszym w trwającej rundzie.
-
Polonia 2010, która świetnia weszła w rundę wiosenną, poniosła trzecią porażkę. W sobotę nasz zespół przegrał 1:2 z Lechem Poznań 2011, choć na przerwę to Poloniści schodzili z prowadzeniem. Obecnie nasz zespół plasuje się na 3. miejscu w tabeli, za plecami UKS AP Reissa Jarocin oraz SMS AP Reissa Ślesin.
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.